Dowcipy historyczne
Ludwik XIV był samolubem. Twierdził, że Francja to ja.
18
Dowcip #21194. Ludwik XIV był samolubem. Twierdził, że Francja to ja. w kategorii: „Śmieszne kawały historyczne”.
- Pani, gdzie się podział nasz uroczy porucznik Pawłow.
- Zrezygnowałam z jego służby. - odpowiedziała caryca Katarzyna.
- Czemuż to?
- Cóż, był bardzo miły, ale miał dość nieprzyjemny śmiech. - rzekła.
- Ciekawe, że nikt ze służby tego nie spostrzegł Pani.
- No, oczywiście, że nie. Jeszcze tego brakowało, żeby służba widziała jak się rozbieram.
- Zrezygnowałam z jego służby. - odpowiedziała caryca Katarzyna.
- Czemuż to?
- Cóż, był bardzo miły, ale miał dość nieprzyjemny śmiech. - rzekła.
- Ciekawe, że nikt ze służby tego nie spostrzegł Pani.
- No, oczywiście, że nie. Jeszcze tego brakowało, żeby służba widziała jak się rozbieram.
510
Dowcip #26798. - Pani, gdzie się podział nasz uroczy porucznik Pawłow. w kategorii: „Żarty historyczne”.
Dlaczego Kinga została świętą?
- Bo Bolesław był Wstydliwy!
- Bo Bolesław był Wstydliwy!
514
Dowcip #23396. Dlaczego Kinga została świętą? w kategorii: „Śmieszne kawały historyczne”.
Co zrobił Sobieski po objęciu tronu?
- Usiadł na nim!
- Usiadł na nim!
513
Dowcip #23341. Co zrobił Sobieski po objęciu tronu? w kategorii: „Śmieszne żarty historyczne”.
Kuliński w powstaniu był żołnierzem, w życiu szewcem, a na pomniku jednym i drugim.
25
Dowcip #21081. Kuliński w powstaniu był żołnierzem, w życiu szewcem w kategorii: „Żarty historyczne”.
Błonia Stadionu dziesięciolecia. Sierpień. Trwa właśnie festyn zorganizowany przez Kancelarię Prezydenta RP z okazji osiemdziesiątej siódmej rocznicy ”Cudu nad Wisłą”. Nad jednym z ustawionych straganów wielki napis ”Dla uczestników Bitwy Warszawskiej piwo za darmo”. Do tego właśnie straganu podchodzi stuletni staruszek w wypłowiałym mundurze legionisty.
- Daj no synku ten obiecany, darmowy kufelek dla kombatanta. - mówi do grubego sprzedawcy z trzydniowym zarostem.
- Zaświadczenie o udziale w bitwie ma? - pyta grubas dłubiąc w nosie.
- Synku... - dziwi się dziadek - Skąd ja Ci wezmę zaświadczenie. Przecież to było osiemdziesiąt siedem lat temu.
- Nie wiem skąd - wzrusza ramionami sprzedawca - Zapytaj Chińczyków, oni skądś przynoszą.
- Daj no synku ten obiecany, darmowy kufelek dla kombatanta. - mówi do grubego sprzedawcy z trzydniowym zarostem.
- Zaświadczenie o udziale w bitwie ma? - pyta grubas dłubiąc w nosie.
- Synku... - dziwi się dziadek - Skąd ja Ci wezmę zaświadczenie. Przecież to było osiemdziesiąt siedem lat temu.
- Nie wiem skąd - wzrusza ramionami sprzedawca - Zapytaj Chińczyków, oni skądś przynoszą.
712
Dowcip #33493. Błonia Stadionu dziesięciolecia. Sierpień. w kategorii: „Śmieszny humor historyczny”.
Jest rok 1410. Godzina przed rozpoczęciem bitwy pod Grunwaldem. Wreszcie zwaśnione strony doszły do wspólnego wniosku, że zamiast urządzać regularną walki każda ze stron wystawi najlepszego wojaka i urządza turniej. Krzyżacy wybrali najlepszego, największego, najsilniejszego itp.
Polacy pomyśleli sobie:
- Co nam zależy, damy starego dziadka.
No i dziadek poszedł. Zakurzyło się, huk... Nic nie widać, nic nie słychać. Polacy widząc akcje krzyczą co sił w gardłach:
- W nogi dziadek, w nogi!
Kiedy kurz opadł dziadek strzepuje resztki pyłu ze zbroi i mówi:
- Dobrze żeście kazali w nogi bić, bo inaczej to bym mu łeb uciął.
Polacy pomyśleli sobie:
- Co nam zależy, damy starego dziadka.
No i dziadek poszedł. Zakurzyło się, huk... Nic nie widać, nic nie słychać. Polacy widząc akcje krzyczą co sił w gardłach:
- W nogi dziadek, w nogi!
Kiedy kurz opadł dziadek strzepuje resztki pyłu ze zbroi i mówi:
- Dobrze żeście kazali w nogi bić, bo inaczej to bym mu łeb uciął.
410
Dowcip #31758. Jest rok 1410. Godzina przed rozpoczęciem bitwy pod Grunwaldem. w kategorii: „Śmieszny humor historyczny”.
Wnuczek prosi dziadka:
- Dziadku, dziadku, opowiedz jakąś historię z wojny.
Dziadek:
- No dobrze. Jak Niemcy weszli do naszej wioski, zebrali wszystkich mieszkańców, ich dowódca podzielił mieszkańców na pół i powiedział:
- Tych z lewej rozstrzelać, tych z prawej wyr*chać.
- Dziadku, dziadku, a co z Tobą zrobili?
- Jak to co? Rozstrzelali.
- Dziadku, dziadku, opowiedz jakąś historię z wojny.
Dziadek:
- No dobrze. Jak Niemcy weszli do naszej wioski, zebrali wszystkich mieszkańców, ich dowódca podzielił mieszkańców na pół i powiedział:
- Tych z lewej rozstrzelać, tych z prawej wyr*chać.
- Dziadku, dziadku, a co z Tobą zrobili?
- Jak to co? Rozstrzelali.
016
Dowcip #31689. Wnuczek prosi dziadka w kategorii: „Śmieszne żarty historyczne”.
Rok 1939, jedna z bitew kampanii wrześniowej. Do niemieckiego oficera podbiega szeregowy i mówi:
- Panie! Melduję posłusznie, że mój czołg wykrył polskie działo!
- Gratuluję Fritz, ale dlaczego przybywacie z meldunkiem pieszo?
- Melduję, że to działo wykryło także mój czołg!
- Panie! Melduję posłusznie, że mój czołg wykrył polskie działo!
- Gratuluję Fritz, ale dlaczego przybywacie z meldunkiem pieszo?
- Melduję, że to działo wykryło także mój czołg!
221
Dowcip #31643. Rok 1939, jedna z bitew kampanii wrześniowej. w kategorii: „Śmieszne żarty historyczne”.
Jak Francuzi reagują na zjednoczenie Niemiec?
- Kładą progi zwalniające na granicach, aby spowolnić czołgi.
- Kładą progi zwalniające na granicach, aby spowolnić czołgi.
937