Dowcipy absurdalne
Stirlitz zaatakował z nienacka.
Znienacko bronił się tak jak umiał. A Umiał to też był nie lada zawodnik.
Znienacko bronił się tak jak umiał. A Umiał to też był nie lada zawodnik.
1243
Dowcip #309. Stirlitz zaatakował z nienacka. w kategorii: „Śmieszne żarty bezsensowne”.
Andrzej nie miał taty, więc zajmował się nim ojciec.
730
Dowcip #383. Andrzej nie miał taty, więc zajmował się nim ojciec. w kategorii: „Żarty absurdalne”.
Powiesił Baca swe konie na gałęzi i mówi wiśta.
415
Dowcip #813. Powiesił Baca swe konie na gałęzi i mówi wiśta. w kategorii: „Kawały absurdalne”.
Była to wyspa z dala położona od morza.
416
Dowcip #933. Była to wyspa z dala położona od morza. w kategorii: „Żarty bezsensowne”.
Równo zaczesane włosy, wypolerowane, zawiązane na kokardkę buty, za krótkie spodnie, wyprasowana koszula i oczywiście okulary. Typowy kujon. Pewnego dnia właśnie taki facet stwierdził, że nie może czekać dłużej na miłość swojego życia bo to wstyd mieć prawie trzydzieści lat, a nie mieć za sobą pierwszego razu... Postanowił więc udać się do burdelu. Jednak o niczym co z seksem związane nie miał pojęcia. Przychodzi i mówi do burdel mamy:
- Dzień dobry! Proszę pani, bo ja bym chciał jakąś dziewczynę.
- Ale jaką? Niech pan to sprecyzuje.
- No. nie wiem...
- No to chociaż niech mi pan powie, jak pan lubi!
- Nie wiem, proszę pani...
- No tak to sobie pan możesz z koniem gadać. Idź się pan najpierw w lesie na dziuplach nauczyć.
Więc mężczyzna poszedł. Po pół roku wraca ten sam gościu, podjeżdża motorem pod burdel, cały w skórach. Nikt nie może uwierzyć, jak bardzo się zmienił. Wchodzi i mówi burdel mamie:
- Dawaj szybko jakąś panienkę!
- Ale jaką?
- Byle jaką! Może być ta, co stoi tam pod ścianą...
Przyciąga do siebie dziewczynę, a ta pyta:
- Ale jak ma być?
- Obojętne, może być od tyłu, byle szybko!
Dziewczyna się obraca, ściąga ubranie, a facet robi zamach i kopie ją w dupę. Ona przerażona krzyczy:
- Co Ty robisz?!
- Najpierw sprawdzam, czy nie ma szerszeni...
- Dzień dobry! Proszę pani, bo ja bym chciał jakąś dziewczynę.
- Ale jaką? Niech pan to sprecyzuje.
- No. nie wiem...
- No to chociaż niech mi pan powie, jak pan lubi!
- Nie wiem, proszę pani...
- No tak to sobie pan możesz z koniem gadać. Idź się pan najpierw w lesie na dziuplach nauczyć.
Więc mężczyzna poszedł. Po pół roku wraca ten sam gościu, podjeżdża motorem pod burdel, cały w skórach. Nikt nie może uwierzyć, jak bardzo się zmienił. Wchodzi i mówi burdel mamie:
- Dawaj szybko jakąś panienkę!
- Ale jaką?
- Byle jaką! Może być ta, co stoi tam pod ścianą...
Przyciąga do siebie dziewczynę, a ta pyta:
- Ale jak ma być?
- Obojętne, może być od tyłu, byle szybko!
Dziewczyna się obraca, ściąga ubranie, a facet robi zamach i kopie ją w dupę. Ona przerażona krzyczy:
- Co Ty robisz?!
- Najpierw sprawdzam, czy nie ma szerszeni...
130
Dowcip #31414. Równo zaczesane włosy, wypolerowane, zawiązane na kokardkę buty w kategorii: „Kawały absurdalne”.
Rozmawiają dwie dyskietki:
- Wiesz, wczoraj przeleciał mnie fajny komputer!
- To powinnaś być zadowolona.
- Tak, tylko on miał wirusa.
- Wiesz, wczoraj przeleciał mnie fajny komputer!
- To powinnaś być zadowolona.
- Tak, tylko on miał wirusa.
110
Dowcip #17712. Rozmawiają dwie dyskietki w kategorii: „Dowcipy bezsensowne”.
Fąfara i Kowalski szli przez las. Kowalskiego męczył pełny żołądek aż w końcu zatrzymał się w krzakach za potrzebą. Kiedy sprawa się przedłużała zniecierpliwiony Fąfara napisał na ścieżce:
- Pośpiesz się, dogoń mnie.
I poszedł dalej. Kowalski dopisał pod spodem:
- A Ty na mnie zaczekaj!
- Pośpiesz się, dogoń mnie.
I poszedł dalej. Kowalski dopisał pod spodem:
- A Ty na mnie zaczekaj!
1422
Dowcip #32235. Fąfara i Kowalski szli przez las. w kategorii: „Śmieszne kawały absurdalne”.
Spaceruje facet w lesie, a tu z krzaków wyskakuje wiewiórka cała w kupie. Człowiek ów kochał zwierzęta, więc wytarł wiewiórkę chusteczką i ją wypuścił, lecz po chwili wyskoczyła kolejna brudna wiewiórka. Facet zaczął ją wycierać, a tu trzecia. Po chwili z tych samych krzaków wystaje głowa i pyta:
- Panie, masz pan jeszcze chusteczkę, bo mi się wiewiórki skończyły?
- Panie, masz pan jeszcze chusteczkę, bo mi się wiewiórki skończyły?
2591
Dowcip #31602. Spaceruje facet w lesie w kategorii: „Dowcipy absurdalne”.
Niemiec mówi:
- W moim kraju jest tyle hełmów, że zakryło by całą Europe i jeszcze by było.
Czech mówi:
- Nasza flaga jest taka duża, że pokryła by całą Europe i jeszcze by było.
Polak mówi:
- Mój orzeł jest taki duży, że nasrał by na wasze hełmy, a flagą się podtarł.
- W moim kraju jest tyle hełmów, że zakryło by całą Europe i jeszcze by było.
Czech mówi:
- Nasza flaga jest taka duża, że pokryła by całą Europe i jeszcze by było.
Polak mówi:
- Mój orzeł jest taki duży, że nasrał by na wasze hełmy, a flagą się podtarł.
2044
Dowcip #423. Niemiec mówi w kategorii: „Humor absurdalny”.
Siedzą dwa gówna na ławce i jedno mówi do drugiego:
- Jak masz na imię?
- Sraczka!
- Aaa, to bardzo rzadkie imię.
- Jak masz na imię?
- Sraczka!
- Aaa, to bardzo rzadkie imię.
511