Dowcipy absurdalne
Baca wydłubał sobie oczy, powiesił je na drzewie i powiedział:
- Oczywiście.
- Oczywiście.
48
Dowcip #10459. Baca wydłubał sobie oczy, powiesił je na drzewie i powiedział w kategorii: „Śmieszny humor absurdalny”.
Rozmawiają dwie blondynki:
- Wiesz, gdy wieczorem wypiję kawę to całą noc nie mogę zasnąć - mówi pierwsza.
- Ze mną jest dokładnie odwrotnie: gdy zasnę nie mogę wypić kawy - mówi druga.
- Wiesz, gdy wieczorem wypiję kawę to całą noc nie mogę zasnąć - mówi pierwsza.
- Ze mną jest dokładnie odwrotnie: gdy zasnę nie mogę wypić kawy - mówi druga.
25
Dowcip #10629. Rozmawiają dwie blondynki w kategorii: „Śmieszne dowcipy absurdalne”.
Blondynka dzwoni do swojego chłopaka i mówi:
- Mógłbyś do mnie wpaść? Mam tu strasznie trudne puzzle i nie wiem, od czego zacząć.
- A co powinno z nich wyjść według rysunku na pudełku? - pyta chłopak.
- Wygląda na to, że tygrys.
Chłopak decyduje się przyjechać. Blondynka wpuszcza go i prowadzi do pokoju, gdzie na stoliku porozsypywane są puzzle.
Chłopak przez chwilę przygląda się kawałkom, po czym odwraca się i mówi:
- Kochanie, po pierwsze nie wydaje mi się, żebyśmy ułożyli z tych kawałków cokolwiek przypominającego tygrysa. Po drugie: zrelaksuj się, napijmy się kawy, a potem pomogę ci powrzucać wszystkie te płatki kukurydziane z powrotem do pudełka.
- Mógłbyś do mnie wpaść? Mam tu strasznie trudne puzzle i nie wiem, od czego zacząć.
- A co powinno z nich wyjść według rysunku na pudełku? - pyta chłopak.
- Wygląda na to, że tygrys.
Chłopak decyduje się przyjechać. Blondynka wpuszcza go i prowadzi do pokoju, gdzie na stoliku porozsypywane są puzzle.
Chłopak przez chwilę przygląda się kawałkom, po czym odwraca się i mówi:
- Kochanie, po pierwsze nie wydaje mi się, żebyśmy ułożyli z tych kawałków cokolwiek przypominającego tygrysa. Po drugie: zrelaksuj się, napijmy się kawy, a potem pomogę ci powrzucać wszystkie te płatki kukurydziane z powrotem do pudełka.
25
Dowcip #10657. Blondynka dzwoni do swojego chłopaka i mówi w kategorii: „Śmieszne dowcipy absurdalne”.
Idą dwaj faceci po torach jeden ślepy, drugi inwalida, bez rąk. Ślepy do tego bez rąk:
- Weź mój bagaż, a ja się rozejrzę.
- Weź mój bagaż, a ja się rozejrzę.
413
Dowcip #4684. Idą dwaj faceci po torach jeden ślepy, drugi inwalida, bez rąk. w kategorii: „Żarty bezsensowne”.
Mówi Małgosia do Jasia:
- Jak jeszcze raz będziesz moimi skarpetkami gwoździe przybijał to ci prześcieradło połamię.
- Jak jeszcze raz będziesz moimi skarpetkami gwoździe przybijał to ci prześcieradło połamię.
39
Dowcip #4685. Mówi Małgosia do Jasia w kategorii: „Kawały absurdalne”.
Policjant leży z uchem przy chodniku. Przechodzień pyta:
- Co panu jest, panie władzo?
Policjant:
- Płyt słucham.
- Co panu jest, panie władzo?
Policjant:
- Płyt słucham.
25
Dowcip #6070. Policjant leży z uchem przy chodniku. w kategorii: „Śmieszne kawały absurdalne”.
Siedzi facet na sedesie, a z sufitu spuszcza się na nitce mały pajączek i mówi do niego:
- Cześć masz klej?
- Nie mam - odpowiada facet.
- No to cześć.- mówi pajączek i wraca na górę.
Drugiego dnia siedzi facet na sedesie, spuszcza się mały pajączek:
- Cześć masz klej? - mówi.
Facet:
- Nie.
- No to cześć.
Na trzeci dzień facet kupił klej żeby dowiedzieć się po co jest on pająkowi potrzebny. Siedzi na sedesie, spuszcza się pajączek i pyta:
- Cześć masz klej?
- Mam - odpowiada facet.
A pajączek:
- No to cześć!
- Cześć masz klej?
- Nie mam - odpowiada facet.
- No to cześć.- mówi pajączek i wraca na górę.
Drugiego dnia siedzi facet na sedesie, spuszcza się mały pajączek:
- Cześć masz klej? - mówi.
Facet:
- Nie.
- No to cześć.
Na trzeci dzień facet kupił klej żeby dowiedzieć się po co jest on pająkowi potrzebny. Siedzi na sedesie, spuszcza się pajączek i pyta:
- Cześć masz klej?
- Mam - odpowiada facet.
A pajączek:
- No to cześć!
611
Dowcip #6688. Siedzi facet na sedesie w kategorii: „Śmieszne kawały bezsensowne”.
Siedzą dwie świnie na drucie telefonicznym, patrzą, a tu leci koń. Jedna mówi:
- Ty patrz, koń leci.
Druga świnia mówi:
- Pewnie za lasem ma ul.
- Ty patrz, koń leci.
Druga świnia mówi:
- Pewnie za lasem ma ul.
1416
Dowcip #7175. Siedzą dwie świnie na drucie telefonicznym, patrzą, a tu leci koń. w kategorii: „Śmieszny humor absurdalny”.
Pokój był tak niski, że naleśniki trzeba było jeść rozłożone. Drugi był tak wąski, że trzeba było je jeść zwinięte.
25
Dowcip #7190. Pokój był tak niski, że naleśniki trzeba było jeść rozłożone. w kategorii: „Śmieszny humor absurdalny”.
Siedzi facet na kanapie i nagle słyszy tupanie zza okna. Patrzy, a tam ścieżka biegnie do lasu.
312