
Czarny humor
Jaki jest ulubiony dźwięk pedofila?
- Chrupiące miedniczki.
- Chrupiące miedniczki.
2342
Dowcip #17035. Jaki jest ulubiony dźwięk pedofila? w kategorii: „Czarny humor żarty”.
O czym mysli zawałowiec przed stosunkiem?
- Co mu pierwsze stanie.
- Co mu pierwsze stanie.
28
Dowcip #12528. O czym mysli zawałowiec przed stosunkiem? w kategorii: „Czarny humor śmieszne dowcipy”.

Spotyka się dwóch żołnierzy na polu bitwy i rozmawiają.
- Słuchaj. Tam przy lesie leży taka super Koreanka, mówię ci, ekstra. Zrobi wszystko.
- A loda zrobi? - pyta drugi.
- Nie. Bo głowy nie ma.
- Słuchaj. Tam przy lesie leży taka super Koreanka, mówię ci, ekstra. Zrobi wszystko.
- A loda zrobi? - pyta drugi.
- Nie. Bo głowy nie ma.
26
Dowcip #12906. Spotyka się dwóch żołnierzy na polu bitwy i rozmawiają. w kategorii: „Czarny humor żarty”.
Stoi Dwóch żydów pod ścianą i coś im do łba strzeliło!
612
Dowcip #7216. Stoi Dwóch żydów pod ścianą i coś im do łba strzeliło! w kategorii: „Czarny humor”.

Śniadanie. Trzech kolesi w pracy je kanapki.
Anglik:
- No nie, znowu z szynką, nienawidzę kanapek z szynka. Jak jutro dostanę z szynkę to wyskoczę przez okno.
Szkot:
- Ja mam znowu z serem, jak jutro dostane z serem to tez skoczę przez okno.
Niemca:
- O nie, znowu z dżemem. Jak jutro dostane z dżemem to wyskoczę z okna!
Na drugi dzień wszyscy dostali z tym samym co poprzednio i wyskoczyli przez okno i pozabijali się.
Na wspólnym pogrzebie.
Żona Anglika:
- Byliśmy takim wspaniałym małżeństwem. Dlaczego nie powiedział, ze nie chce
kanapek z szynka?
Żona Szkota:
- U mnie to samo, mógł powiedzieć choćby słówko.
Żona Niemca:
- Ja to nic nie rozumiem. Przecież on sam sobie robił kanapki do pracy.
Anglik:
- No nie, znowu z szynką, nienawidzę kanapek z szynka. Jak jutro dostanę z szynkę to wyskoczę przez okno.
Szkot:
- Ja mam znowu z serem, jak jutro dostane z serem to tez skoczę przez okno.
Niemca:
- O nie, znowu z dżemem. Jak jutro dostane z dżemem to wyskoczę z okna!
Na drugi dzień wszyscy dostali z tym samym co poprzednio i wyskoczyli przez okno i pozabijali się.
Na wspólnym pogrzebie.
Żona Anglika:
- Byliśmy takim wspaniałym małżeństwem. Dlaczego nie powiedział, ze nie chce
kanapek z szynka?
Żona Szkota:
- U mnie to samo, mógł powiedzieć choćby słówko.
Żona Niemca:
- Ja to nic nie rozumiem. Przecież on sam sobie robił kanapki do pracy.
839
Dowcip #23. Śniadanie. Trzech kolesi w pracy je kanapki. w kategorii: „Czarny humor kawały”.
Wchodzi facet do domu i widzi, jak pakuje się jego dziewczyna.
- Co robisz kochanie?
- Odchodzę od ciebie.
- Ale dlaczego?
- Bo jesteś pedofilem!
- Mocne słowa jak na ośmiolatkę.
- Co robisz kochanie?
- Odchodzę od ciebie.
- Ale dlaczego?
- Bo jesteś pedofilem!
- Mocne słowa jak na ośmiolatkę.
634
Dowcip #167. Wchodzi facet do domu i widzi, jak pakuje się jego dziewczyna. w kategorii: „Czarny humor”.

Rozmowa w aptece.
- Czy są czarne prezerwatywy?
- Po co panu czarne prezerwatywy?
- Kolega zmarł i chcę jego żonie złożyć kondolencje.
- Czy są czarne prezerwatywy?
- Po co panu czarne prezerwatywy?
- Kolega zmarł i chcę jego żonie złożyć kondolencje.
1349
Dowcip #235. Rozmowa w aptece. w kategorii: „Czarny humor”.
