LogowanieRejestracja
Dowcip.NET
KategorieLosujDodaj

Dowcipy wywołujące obrzydzenie


Fąfara i Kowalski zostali przyjęci do Straży Miejskiej. Właśnie jadą na swój pierwszy patrol. Są bardzo zdenerwowani, to pierwszy dzień w pracy. Z tego wszystkiego Kowalski rozbolał żołądek. Mówi do Fąfary:
- Zatrzymaj samochód, muszę na chwilę iść w krzaki.
Zatrzymali się, wyszedł. Po chwili pechowy Kowalski znowu krzyczy do Fąfary:
- Rzuć mi bloczek z mandatami, nie mam się czym podetrzeć!
- Czyś Ty zwariował? Weź dziesięć złotych i sobie podetrzyj!
Po chwili Kowalski wychodzi z krzaków ale jest jakoś tak dziwnie upaprany.
- A Ty coś taki umazany?
- Miałem tylko osiem pięćdziesiąt.
213

Dowcip #31475. Fąfara i Kowalski zostali przyjęci do Straży Miejskiej. w kategorii: „Obrzydliwy humor”.

Miał ślepy ochotę na grzyby więc wybrał się do lasu. Wpadł na taki pomysł, że choć nic nie widzi to węchem i smakiem kierował się będzie. Znalazł pierwszego grzyba, urwał, posmakował...
- Podgrzybek! - krzyknął z radości.
Szuka dalej.
- Maślak! - znowu się ucieszył.
Szuka dalej, znalazł, smakuje...
- Gówno, dobrze, że nie wdepnąłem!
30149

Dowcip #31732. Miał ślepy ochotę na grzyby więc wybrał się do lasu. w kategorii: „Obrzydliwy humor”.

Obrzydliwe kawałyŻarty wywołujące obrzydzenieDowcipy wywołujące obrzydzenieObrzydliwe żartyObrzydliwy humorObrzydliwe dowcipyŻarty wywołujące wstrętHumor wywołujący wstrętKawały wywołujące wstrętDowcipy wywołujące wstrętHumor wywołujący obrzydzenieKawały wywołujące obrzydzenie

Pomoc

» Regulamin

» Kontakt

Przydatne zasoby

» Translator alfabetu Morse'a OnLine

» Darmowe anonse motoryzacyjne

» Internetowy słownik antonimów języka polskiego

» Słownik definicji

» Wyszukiwarka haseł

» Odmiana

» Opiekunka do dziecka

» Słownik rymów do rzeczowników

» Stopniowanie

» Internetowy słownik synonimów języka polskiego

» Wyliczanki do klaskania

» Zagadki dla dzieci z odpowiedziami do druku

» Kiedy następna zmiana czasu

 

najlepsze dowcipynajlepsze kawałynajlepsze żartynajlepszy humor Dowcip.NET © LocaHost