
Dowcipy przychodzi facet do lekarza
Przychodzi facet do lekarza:
- Panie doktorze, mam problem ...
- Słucham.
- Codziennie chodzę do sklepu i kupuję dwie flaszki wódki. Boję się, że jestem zakupoholikiem!
- Panie doktorze, mam problem ...
- Słucham.
- Codziennie chodzę do sklepu i kupuję dwie flaszki wódki. Boję się, że jestem zakupoholikiem!
310
Dowcip #24396. Przychodzi facet do lekarza w kategorii: „Śmieszne kawały przychodzi facet do lekarza”.
Przychodzi chłop do lekarza:
- Czy jest pan doktor? - pyta.
- Nie.- odpowiada uprzejma pielęgniarka. - Pojechał do Urzędu Gminy, na wybory.
- A to szkoda! - mówi w zadumie pacjent. - Bo właśnie przyniosłem wyniki.
- Czy jest pan doktor? - pyta.
- Nie.- odpowiada uprzejma pielęgniarka. - Pojechał do Urzędu Gminy, na wybory.
- A to szkoda! - mówi w zadumie pacjent. - Bo właśnie przyniosłem wyniki.
28
Dowcip #22845. Przychodzi chłop do lekarza w kategorii: „Humor przychodzi facet do lekarza”.

Pacjent mówi do lekarza:
- Panie doktorze, mam kłopoty w chodzeniem.
- A czym, się to objawia? - pyta lekarz.
- Już dziesięć lat po studiach, a jak dotąd do niczego nie doszedłem.
- Panie doktorze, mam kłopoty w chodzeniem.
- A czym, się to objawia? - pyta lekarz.
- Już dziesięć lat po studiach, a jak dotąd do niczego nie doszedłem.
013
Dowcip #22823. Pacjent mówi do lekarza w kategorii: „Dowcipy przychodzi facet do lekarza”.
Przychodzi facet do lekarza i mówi, że ma depresję. Życie wydaje mu się ciężkie i okrutne. Czuje się samotny w niebezpiecznym świecie. Lekarz odpowiada, że kuracja jest prosta.
- W mieście występuje wielki klaun, Pagliacci. Proszę obejrzeć jego przedstawienie. To pana uleczy.
Facet wybucha płaczem.
- Ale, panie doktorze - mówi - to ja jestem Pagliacci.
- W mieście występuje wielki klaun, Pagliacci. Proszę obejrzeć jego przedstawienie. To pana uleczy.
Facet wybucha płaczem.
- Ale, panie doktorze - mówi - to ja jestem Pagliacci.
815
Dowcip #27868. Przychodzi facet do lekarza i mówi, że ma depresję. w kategorii: „Kawały przychodzi facet do lekarza”.

Przychodzi facet do lekarza, a lekarz do niego:
- Niech pan się nie boi, będzie Pan żył, sprawdzałem wyniki, wyszło że ma pan tylko padaczkę.
- Niech pan się nie boi, będzie Pan żył, sprawdzałem wyniki, wyszło że ma pan tylko padaczkę.
137
Dowcip #33624. Przychodzi facet do lekarza, a lekarz do niego w kategorii: „Kawały przychodzi facet do lekarza”.
Przychodzi facet do lekarza:
- Panie doktorze odnoszę wrażenie, że meble do mnie mówią.
- A czym się to objawia?
- Kiedy śpię z żoną słyszę jak szafa mówi ”Jak myślisz usnął?”. Żona mu odpowiada ”Tak śpi”. Szafa: ”To ja spadam”. A ja na to: ”Gdzie, jeszcze Cię nie spłaciłem!”
- Panie doktorze odnoszę wrażenie, że meble do mnie mówią.
- A czym się to objawia?
- Kiedy śpię z żoną słyszę jak szafa mówi ”Jak myślisz usnął?”. Żona mu odpowiada ”Tak śpi”. Szafa: ”To ja spadam”. A ja na to: ”Gdzie, jeszcze Cię nie spłaciłem!”
417
Dowcip #31897. Przychodzi facet do lekarza w kategorii: „Dowcipy przychodzi facet do lekarza”.

Idzie facet do lekarz i skarży się, że boli go łokieć. Lekarz po namyśle, mówi mu:
- Proszę przynieść na jutro próbkę moczu.
Facet idzie i tak sobie myśli:
- Na co mu moja próbka moczu. Co ma jedno do drugiego?
Dochodzi do wniosku, że zrobi mały żart lekarzowi. Po przyjściu do domu prosi żonę i córkę żeby nasikały mu do tej próbki. Do tego dolewa jeszcze mocz psa i olej z samochodu. Z tym wszystkim idzie do lekarza. Zostawia próbkę, a lekarz mu mówi żeby przyszedł po wyniki za dwa dni. Po dwóch dniach gość idzie do lekarza po wyniki, a doktor mu mówi:
- Sytuacja wygląda następująco: Żona pana zdradza, córka jest w ciąży, pies dostaje złą karmę i ma wrzody na żołądku, w aucie olej powinien być już wymieniony dwa tysiące kilometry temu, a w łokciu pana boli ponieważ podczas masturbowania w wanie uderza pan łokciem o rant wanny.
- Proszę przynieść na jutro próbkę moczu.
Facet idzie i tak sobie myśli:
- Na co mu moja próbka moczu. Co ma jedno do drugiego?
Dochodzi do wniosku, że zrobi mały żart lekarzowi. Po przyjściu do domu prosi żonę i córkę żeby nasikały mu do tej próbki. Do tego dolewa jeszcze mocz psa i olej z samochodu. Z tym wszystkim idzie do lekarza. Zostawia próbkę, a lekarz mu mówi żeby przyszedł po wyniki za dwa dni. Po dwóch dniach gość idzie do lekarza po wyniki, a doktor mu mówi:
- Sytuacja wygląda następująco: Żona pana zdradza, córka jest w ciąży, pies dostaje złą karmę i ma wrzody na żołądku, w aucie olej powinien być już wymieniony dwa tysiące kilometry temu, a w łokciu pana boli ponieważ podczas masturbowania w wanie uderza pan łokciem o rant wanny.
118
Dowcip #31490. Idzie facet do lekarz i skarży się, że boli go łokieć. w kategorii: „Śmieszne humor przychodzi facet do lekarza”.
U lekarza:
- Żyć mi się odechciewa, panie doktorze... Cierpię na woreczek żółciowy, nerki mi dokuczają, wątroba, żołądek... Nawet panienki mnie już nie ruszają, a po każdym posiłku mam nudności albo straszne zaparcia.
- No popatrz pan! - wykrzykuje zdumiony lekarz - Od paru lat mam identyczne objawy. I co pan wtedy robi?
- Żyć mi się odechciewa, panie doktorze... Cierpię na woreczek żółciowy, nerki mi dokuczają, wątroba, żołądek... Nawet panienki mnie już nie ruszają, a po każdym posiłku mam nudności albo straszne zaparcia.
- No popatrz pan! - wykrzykuje zdumiony lekarz - Od paru lat mam identyczne objawy. I co pan wtedy robi?
38
Dowcip #18755. U lekarza w kategorii: „Dowcipy przychodzi facet do lekarza”.

Przychodzi facet do lekarza:
- Panie doktorze, straciłem pamięć. - mówi pacjent.
- Dawno?
- Czternastego marca zeszłego roku o siódmej trzydzieści dwie.
- Panie doktorze, straciłem pamięć. - mówi pacjent.
- Dawno?
- Czternastego marca zeszłego roku o siódmej trzydzieści dwie.
14
Dowcip #27100. Przychodzi facet do lekarza w kategorii: „Śmieszne kawały przychodzi facet do lekarza”.
Przychodzi facet do lekarza:
- Panie doktorze pomocy! Pękł mi worek!
- Mosznowy?
- Ni mom.
- Panie doktorze pomocy! Pękł mi worek!
- Mosznowy?
- Ni mom.
516
Dowcip #27872. Przychodzi facet do lekarza w kategorii: „Śmieszne kawały przychodzi facet do lekarza”.
