Dowcipy o zwierzętach
Siedzą dwie mrówki na drzewie i przezywają słonia:
- Ty debilu, ty idioto.
Nagle słoń kopnął w drzewo i jedna mrówka spadła na słonia.
A druga krzyczy:
- Uduś drania.
- Ty debilu, ty idioto.
Nagle słoń kopnął w drzewo i jedna mrówka spadła na słonia.
A druga krzyczy:
- Uduś drania.
112
Dowcip #4137. Siedzą dwie mrówki na drzewie i przezywają słonia w kategorii: „Kawały o zwierzętach”.
Dzwoni jąkała do Stacji Sanepidu:
- Cz czy czy czy t t to St Staacja S S Sa Sane Sanepidu?
Głos w słuchawce:
- Tak. Słucham?
- Ja ja chc chc chcia chciałem z zg zgł zgłosić, ż ż że na na m moj mojej u u ulicy le le leży zd zd zdechły k k k koń, l le leży już od od k k kilku d dni i st st stra strasznie ś śm śmie śmierdzi...
- A na jakiej ulicy Pan mieszka?
- Na na F F F...
- Floriańskiej?
- Nie, na F F ...
- Fiderkiewicza?
- Nie, na F.. F...
- A idź Pan w cholerę...
Po godzinie ten sam jąkała dzwoni do Stacji Sanepidu:
- Cz cz cz czy t t to Sta Sta Stacja S S San San Sanep Sanepidu?
Głos: - To znowu Pan, słucham?
- Ja ja chc chcia chcialem.
- Wiem konia zdechłego chciał Pan zgłosić, że na ulicy leży i śmierdzi, a na jakiej ulicy leży ten koń?
- Na F F F F..
- Floriańskiej?
- T Tak, j już g go p p prz prz przep przepchałem .
- Cz czy czy czy t t to St Staacja S S Sa Sane Sanepidu?
Głos w słuchawce:
- Tak. Słucham?
- Ja ja chc chc chcia chciałem z zg zgł zgłosić, ż ż że na na m moj mojej u u ulicy le le leży zd zd zdechły k k k koń, l le leży już od od k k kilku d dni i st st stra strasznie ś śm śmie śmierdzi...
- A na jakiej ulicy Pan mieszka?
- Na na F F F...
- Floriańskiej?
- Nie, na F F ...
- Fiderkiewicza?
- Nie, na F.. F...
- A idź Pan w cholerę...
Po godzinie ten sam jąkała dzwoni do Stacji Sanepidu:
- Cz cz cz czy t t to Sta Sta Stacja S S San San Sanep Sanepidu?
Głos: - To znowu Pan, słucham?
- Ja ja chc chcia chcialem.
- Wiem konia zdechłego chciał Pan zgłosić, że na ulicy leży i śmierdzi, a na jakiej ulicy leży ten koń?
- Na F F F F..
- Floriańskiej?
- T Tak, j już g go p p prz prz przep przepchałem .
113
Dowcip #4138. Dzwoni jąkała do Stacji Sanepidu w kategorii: „Dowcipy o zwierzętach”.
Siedzą dwie małpy na palmie i jedna mówi do drugiej:
- Co Ty robisz?
- Jem banana.
- To czemu on taki brązowy?
- Bo jem go drugi raz.
- Co Ty robisz?
- Jem banana.
- To czemu on taki brązowy?
- Bo jem go drugi raz.
815
Dowcip #4140. Siedzą dwie małpy na palmie i jedna mówi do drugiej w kategorii: „Żarty o zwierzętach”.
Do autobusu wchodzi mrówka o imieniu Spadaj. Nagle wchodzą kanary i pytają się:
- Jak panienka ma na imię?
- Spadaj.
Idą na komisariat. Policja się pyta.
- Jak masz na imię?
- Spadaj.
Idą na rozprawę sądową.
Sąd się pyta:
- Jak masz na imię?
- Spadaj.
- No jak masz na imię.
- Spadaj bo Ci przywalę!
- Jak panienka ma na imię?
- Spadaj.
Idą na komisariat. Policja się pyta.
- Jak masz na imię?
- Spadaj.
Idą na rozprawę sądową.
Sąd się pyta:
- Jak masz na imię?
- Spadaj.
- No jak masz na imię.
- Spadaj bo Ci przywalę!
49
Dowcip #4147. Do autobusu wchodzi mrówka o imieniu Spadaj. w kategorii: „Kawały o zwierzętach”.
Wpada zajączek do lisiej nory i pyta małe lisiątka:
- Jest ojciec?
- Nie ma..
- Jest matka?
- Nie ma..
- A chcecie w te głupie rude ryjki?!
- Jest ojciec?
- Nie ma..
- Jest matka?
- Nie ma..
- A chcecie w te głupie rude ryjki?!
211
Dowcip #4148. Wpada zajączek do lisiej nory i pyta małe lisiątka w kategorii: „Kawały o zwierzętach”.
Lecą dwie jaskółki. Jedna do drugiej:
- Będzie deszcz padał.
- Skąd wiesz?
- Bo ludzie na nas patrzą.
- Będzie deszcz padał.
- Skąd wiesz?
- Bo ludzie na nas patrzą.
18
Dowcip #4153. Lecą dwie jaskółki. w kategorii: „Kawały o zwierzętach”.
3 mrówki założyły się, że wejdą do organizmu człowieka.Pierwsza mówi:
- Ja wejdę przez gardło.
Weszła, po jakimś czasie wychodzi i mówi:
- Ale miałam kąpiel.
Druga mówi:
- Ja wejdę przez nos .
Wchodzi, po jakimś czasie wychodzi i mówi:
- Dużo tam było kurzu.
Trzecia mówi:
- Ja wejdę przez dupę.
Wchodzi, nagle wybiega strasznie zadyszana i mówi:
- Brązowy pociąg mnie gonił!
- Ja wejdę przez gardło.
Weszła, po jakimś czasie wychodzi i mówi:
- Ale miałam kąpiel.
Druga mówi:
- Ja wejdę przez nos .
Wchodzi, po jakimś czasie wychodzi i mówi:
- Dużo tam było kurzu.
Trzecia mówi:
- Ja wejdę przez dupę.
Wchodzi, nagle wybiega strasznie zadyszana i mówi:
- Brązowy pociąg mnie gonił!
622
Dowcip #4159. 3 mrówki założyły się, że wejdą do organizmu człowieka. w kategorii: „Śmieszny humor o zwierzętach”.
Dwie krowy plotkowały ze sobą i jedna mówi:
- Wiesz, ostatnio krasula schudła, wiesz czemu?
Druga mówi:
- Podobno jadła tylko czterolistną koniczynkę.
- Wiesz, ostatnio krasula schudła, wiesz czemu?
Druga mówi:
- Podobno jadła tylko czterolistną koniczynkę.
48
Dowcip #4168. Dwie krowy plotkowały ze sobą i jedna mówi w kategorii: „Śmieszne dowcipy o zwierzętach”.
Idą dwie świnie przez pustynie. Jedna się pyta drugiej:
- Chcesz w ryj?
- Nie, wole grochówkę.
- Chcesz w ryj?
- Nie, wole grochówkę.
110
Dowcip #4171. Idą dwie świnie przez pustynie. w kategorii: „Dowcipy o zwierzętach”.
Pali kogut skręta. Podchodzi kurczaczek:
- Kogut, cio maś?
- Marychę palę.
- Daj pociągnąć.
- Masz, tylko uważaj, bo to mocny sprzęt jest.
- OK! - zaciągnął się mały.
- No i jak kurczak, czujesz coś?
- Nic nie ciuje.
- No to masz jeszcze jednego.
- OK! - zaciągnął się mały po raz drugi.
- No i jak kurczak, czujesz coś?
- Nić nie ciuje.
”No co jest” - myśli kogut - ”a, zrobię mu super skręta!” Zawinął kogut prawie cały sprzęt jaki miał w gazetę i dał kurczakowi. Ten zaciągną się solidnie, a kogut pyta:
- No i jak kurczak, teraz czujesz coś?
- Nić nie ciuje.
- Jak to nic nie czujesz?!
- Nić nie ciuje, nie ciuje dziubka, nie ciuje śksidełek, nie ciuje nóziek.
- Kogut, cio maś?
- Marychę palę.
- Daj pociągnąć.
- Masz, tylko uważaj, bo to mocny sprzęt jest.
- OK! - zaciągnął się mały.
- No i jak kurczak, czujesz coś?
- Nic nie ciuje.
- No to masz jeszcze jednego.
- OK! - zaciągnął się mały po raz drugi.
- No i jak kurczak, czujesz coś?
- Nić nie ciuje.
”No co jest” - myśli kogut - ”a, zrobię mu super skręta!” Zawinął kogut prawie cały sprzęt jaki miał w gazetę i dał kurczakowi. Ten zaciągną się solidnie, a kogut pyta:
- No i jak kurczak, teraz czujesz coś?
- Nić nie ciuje.
- Jak to nic nie czujesz?!
- Nić nie ciuje, nie ciuje dziubka, nie ciuje śksidełek, nie ciuje nóziek.
39