Dowcipy o zwierzętach
Właściciel psa dzwoni do hodowcy:
- Kupiłem od pana wczoraj psa i chciałem się upewnić czy on na pewno jest wierny.
- Mogę za niego poręczyć - odpowiada hodowca - Sprzedałem go już trzy razy i trzy razy do mnie wrócił.
- Kupiłem od pana wczoraj psa i chciałem się upewnić czy on na pewno jest wierny.
- Mogę za niego poręczyć - odpowiada hodowca - Sprzedałem go już trzy razy i trzy razy do mnie wrócił.
38
Dowcip #6613. Właściciel psa dzwoni do hodowcy w kategorii: „Śmieszne kawały o zwierzętach”.
Przychodzi zajączek do sklepu i mówi:
- Niedźwiedź czy masz wszystko w swoim sklepie?
- Tak, mam wszystko - odpowiedział niedźwiedź.
- A jak będę chciał coś czego nie masz to oddasz mi swój sklep?
- Oddam.
- To poproszę nic.
Niedźwiedź powiedział:
- Chodź za mną.
Idą, idą aż w końcu wchodzą do pustego pokoju. Niedźwiedź mówi:
- Co widzisz?
- Nic - odpowiedział zajączek.
- To bierz dwa worki i spadaj.
- Niedźwiedź czy masz wszystko w swoim sklepie?
- Tak, mam wszystko - odpowiedział niedźwiedź.
- A jak będę chciał coś czego nie masz to oddasz mi swój sklep?
- Oddam.
- To poproszę nic.
Niedźwiedź powiedział:
- Chodź za mną.
Idą, idą aż w końcu wchodzą do pustego pokoju. Niedźwiedź mówi:
- Co widzisz?
- Nic - odpowiedział zajączek.
- To bierz dwa worki i spadaj.
56
Dowcip #6616. Przychodzi zajączek do sklepu i mówi w kategorii: „Dowcipy o zwierzętach”.
Miś uszatek to był cham,
miał pół litra, wypił sam.
miał pół litra, wypił sam.
38
Dowcip #6618. Miś uszatek to był cham w kategorii: „Żarty o zwierzętach”.
Idzie miś przez las, patrzy, a zając coś w krzakach robi i pyta się:
- Co zając robisz?
A zając:
- Spadaj misiek, zajęty jestem!
A misiek twardo:
- No zając powiedz!
A zając wkurzony:
- Gówno! A co myślałeś, że Miód?
- Co zając robisz?
A zając:
- Spadaj misiek, zajęty jestem!
A misiek twardo:
- No zając powiedz!
A zając wkurzony:
- Gówno! A co myślałeś, że Miód?
410
Dowcip #6619. Idzie miś przez las, patrzy, a zając coś w krzakach robi i pyta się w kategorii: „Śmieszne żarty o zwierzętach”.
Przychodzi zając do sklepu i pyta:
- Jest kakao?
Sprzedawca odpowiada:
- Nie ma.
Przychodzi zając drugiego dnia i pyta:
- Jest kakao?
Sprzedawca zdenerwowany mówi:
- Nie ma, ale jak przyjdziesz tu trzeciego dnia i zapytasz o kakao, to ci gwoźdźmi uszy do lady przybiję.
Przychodzi zając trzeciego dnia i pyta:
- Są gwoździe?
- Nie ma.
- To może jest kakao?
- Jest kakao?
Sprzedawca odpowiada:
- Nie ma.
Przychodzi zając drugiego dnia i pyta:
- Jest kakao?
Sprzedawca zdenerwowany mówi:
- Nie ma, ale jak przyjdziesz tu trzeciego dnia i zapytasz o kakao, to ci gwoźdźmi uszy do lady przybiję.
Przychodzi zając trzeciego dnia i pyta:
- Są gwoździe?
- Nie ma.
- To może jest kakao?
210
Dowcip #6623. Przychodzi zając do sklepu i pyta w kategorii: „Śmieszne dowcipy o zwierzętach”.
Mama zajęczyca mówi do małego zajączka:
- Synku zatkaj uszy.
- Ale dlaczego mamo?
- Za tamtym drzewem stoi myśliwy i celuje w nas.
- Boisz się, że strzał mnie ogłuszy?
-Nie po prostu nie chcę żebyś słyszał co powie kiedy spudłuje.
- Synku zatkaj uszy.
- Ale dlaczego mamo?
- Za tamtym drzewem stoi myśliwy i celuje w nas.
- Boisz się, że strzał mnie ogłuszy?
-Nie po prostu nie chcę żebyś słyszał co powie kiedy spudłuje.
28
Dowcip #6626. Mama zajęczyca mówi do małego zajączka w kategorii: „Żarty o zwierzętach”.
Na polanie siedzi zając i ostrzy nóż. Przechodzi borsuk i pyta:
- Na kogo ostrzysz nóż, zajączku?
- Na niedźwiedzia.
Przechodzi lis:
- Na kogo ten nóż?
- Na niedźwiedzia.
Przechodzi niedźwiedź.
- Co robisz zajączku?
- A Nic, nic, tak sobie siedzę, nożyk ostrzę i takie tam pierdoły opowiadam...
- Na kogo ostrzysz nóż, zajączku?
- Na niedźwiedzia.
Przechodzi lis:
- Na kogo ten nóż?
- Na niedźwiedzia.
Przechodzi niedźwiedź.
- Co robisz zajączku?
- A Nic, nic, tak sobie siedzę, nożyk ostrzę i takie tam pierdoły opowiadam...
311
Dowcip #6627. Na polanie siedzi zając i ostrzy nóż. w kategorii: „Żarty o zwierzętach”.
Spotykają się dwa psy i jeden mówi:
- Wiesz, szczekałem.
Na to drugi odpowiada:
- A ja szczę moczem.
- Wiesz, szczekałem.
Na to drugi odpowiada:
- A ja szczę moczem.
59
Dowcip #6630. Spotykają się dwa psy i jeden mówi w kategorii: „Dowcipy o zwierzętach”.
Siedzi w lesie wilk i chce zapalić jointa. Nagle szybko wbiega zając i mówi:
- Wilku! Nie bądź głupi, marycha to świństwo, lepiej chodź pobiegamy.
- Dobra.
Zając z wilkiem biegają sobie po lesie i widzą jak lis chce wciągnąć setkę koki. Zajączek zaczął go przekonywać:
- Lisie! Koka to gówno, lepiej chodź pobiegamy.
- Dobra.
Biegają zając, wilk i lis po lesie i widzą niedźwiedzia, który chce dać herę po kablach. Zajączek widząc to mówi:
- Niedźwiedź nie rób tego, hera cię zabije, lepiej chodź z nami pobiegaj.
Niedźwiedź wstaje i rzuca zającem na drugi koniec lasu.
- Dlaczego to zrobiłeś? - pytają zdziwieni lis z wilkiem.
- Bo mam już go dosyć. W tamtym tygodniu zając też zjadł extazę i biegałem z nim cały dzień.
- Wilku! Nie bądź głupi, marycha to świństwo, lepiej chodź pobiegamy.
- Dobra.
Zając z wilkiem biegają sobie po lesie i widzą jak lis chce wciągnąć setkę koki. Zajączek zaczął go przekonywać:
- Lisie! Koka to gówno, lepiej chodź pobiegamy.
- Dobra.
Biegają zając, wilk i lis po lesie i widzą niedźwiedzia, który chce dać herę po kablach. Zajączek widząc to mówi:
- Niedźwiedź nie rób tego, hera cię zabije, lepiej chodź z nami pobiegaj.
Niedźwiedź wstaje i rzuca zającem na drugi koniec lasu.
- Dlaczego to zrobiłeś? - pytają zdziwieni lis z wilkiem.
- Bo mam już go dosyć. W tamtym tygodniu zając też zjadł extazę i biegałem z nim cały dzień.
28
Dowcip #6635. Siedzi w lesie wilk i chce zapalić jointa. w kategorii: „Śmieszne żarty o zwierzętach”.
Przychodzi Jaś do sklepu zoologicznego i mówi:
- Poproszę tego małego króliczka.
- A nie ładniejszy jest brązowy lub czarny?
- Proszę pana, mojemu pytonowi wszystko jedno jaki ma kolor.
- Poproszę tego małego króliczka.
- A nie ładniejszy jest brązowy lub czarny?
- Proszę pana, mojemu pytonowi wszystko jedno jaki ma kolor.
412