Dowcipy o zimie
Środek mroźnej i śnieżnej zimy. Pada śnieg. Zajęcia na Politechnice - w pewnym momencie przez radiowęzeł słychać ogłoszenie:
- Dzień dobry. Tutaj obsługa pługa. Czy studenci, którzy zaparkowali swoje auta przed wjazdem na teren Politechniki mogą przesunąć swoje auta, abyśmy mogli zacząć odśnieżanie?
Piętnaście minut później:
- Dzień dobry. Mówi Rektor. Czy dwustu studentów, którzy poszli przestawić pięć samochodów możne wrócić na zajęcia?
- Dzień dobry. Tutaj obsługa pługa. Czy studenci, którzy zaparkowali swoje auta przed wjazdem na teren Politechniki mogą przesunąć swoje auta, abyśmy mogli zacząć odśnieżanie?
Piętnaście minut później:
- Dzień dobry. Mówi Rektor. Czy dwustu studentów, którzy poszli przestawić pięć samochodów możne wrócić na zajęcia?
27
Dowcip #6273. Środek mroźnej i śnieżnej zimy. Pada śnieg. w kategorii: „Śmieszny humor o zimie”.
Jak wypędzić zimą blondynkę na dwór w bieliźnie?
- Przekręcić termometr do góry nogami.
- Przekręcić termometr do góry nogami.
02
Dowcip #26197. Jak wypędzić zimą blondynkę na dwór w bieliźnie? w kategorii: „Kawały o zimie”.
Dlaczego w zimie rośnie odsetek potrąceń murzynów przez samochody?
- Na śniegu łatwiej w nich trafić.
- Na śniegu łatwiej w nich trafić.
47
Dowcip #16950. Dlaczego w zimie rośnie odsetek potrąceń murzynów przez samochody? w kategorii: „Kawały o zimie”.
Dwa jelenie stoją przy paśniku i żują ospale siano.
- Chciałbym, żeby już była wiosna.
- Tak ci mróz doskwiera?
- Nie, tylko już mi obrzydło przysłówkowe jedzenie.
- Chciałbym, żeby już była wiosna.
- Tak ci mróz doskwiera?
- Nie, tylko już mi obrzydło przysłówkowe jedzenie.
48
Dowcip #8974. Dwa jelenie stoją przy paśniku i żują ospale siano. w kategorii: „Żarty o zimie”.
Tegoroczna zima była tak ostra, że nawet prawnicy trzymali ręce we własnych kieszeniach.
24
Dowcip #9350. Tegoroczna zima była tak ostra w kategorii: „Kawały o zimie”.
Wiecie dlaczego Fiat 126p ma z tyłu podgrzewane szyby?
- Żeby tym, co go zimą pchają mieli ciepło w ręce.
- Żeby tym, co go zimą pchają mieli ciepło w ręce.
211
Dowcip #9698. Wiecie dlaczego Fiat 126p ma z tyłu podgrzewane szyby? w kategorii: „Dowcipy o zimie”.
Dlaczego w Warszawie panuje zima?
- Bo w Sejmie urzędują bałwany!
- Bo w Sejmie urzędują bałwany!
510
Dowcip #6117. Dlaczego w Warszawie panuje zima? w kategorii: „Dowcipy o zimie”.
Kłóci się Rosjanin, Norweg i Polak, gdzie są sroższe zimy. Ruski mówi:
- U nas to była taka zima, że jak splunąłeś, to na ziemię spadała bryłka lodu.
Na to Norweg:
- A u nas była taka zima, ze Golfsztrom zamarzł.
A Polak:
- A dobrze mu tak, Żydowi!
- U nas to była taka zima, że jak splunąłeś, to na ziemię spadała bryłka lodu.
Na to Norweg:
- A u nas była taka zima, ze Golfsztrom zamarzł.
A Polak:
- A dobrze mu tak, Żydowi!
1323
Dowcip #29232. Kłóci się Rosjanin, Norweg i Polak, gdzie są sroższe zimy. w kategorii: „Śmieszne dowcipy o zimie”.
Wiosna. Po mroźnej, długiej zimie mały niedźwiadek wytacza się z jaskini.
Wychudzony, chwieje się na łapkach, oczka ma podkrążone. Zaniepokojona mama niedźwiedzica pyta:
- Synku, co się stało? Czy na pewno na całą zimę poddałeś się hibernacji, jak prosiłam?
- Hibernacji? Myślałem, że powiedziałaś masturbacji!
Wychudzony, chwieje się na łapkach, oczka ma podkrążone. Zaniepokojona mama niedźwiedzica pyta:
- Synku, co się stało? Czy na pewno na całą zimę poddałeś się hibernacji, jak prosiłam?
- Hibernacji? Myślałem, że powiedziałaś masturbacji!
812
Dowcip #18099. Wiosna. w kategorii: „Żarty o zimie”.
Listopad. Deszcz i wiatr. Trzy prostytutki chodzą po chodniku i rozmawiają.
- Zimno jak cholera. Dziś poszłabym z facetem nawet za pięćdziesiąt złoty - rzekła pierwsza.
Druga:
- Taka zimnica, że nawet za dwadzieścia.
Na to trzecia:
- Teraz, to ja nawet za darmo, od rana nic ciepłego w ustach nie miałam.
- Zimno jak cholera. Dziś poszłabym z facetem nawet za pięćdziesiąt złoty - rzekła pierwsza.
Druga:
- Taka zimnica, że nawet za dwadzieścia.
Na to trzecia:
- Teraz, to ja nawet za darmo, od rana nic ciepłego w ustach nie miałam.
125