Dowcipy o wilku
Wchodzi królik do baru zdenerwowany podciąga rękaw i pyta:
- Kto zbił mojego brata?
Wstaje wilk i mówi:
- Ja, bo co?
Na to królik poprawiając rękaw:
- Należało się gówniarzowi!
- Kto zbił mojego brata?
Wstaje wilk i mówi:
- Ja, bo co?
Na to królik poprawiając rękaw:
- Należało się gówniarzowi!
413
Dowcip #15138. Wchodzi królik do baru zdenerwowany podciąga rękaw i pyta w kategorii: „Śmieszne dowcipy o wilku”.
Siedzi zajączek i coś pisze. Podchodzi wilk:
- Zajączku, co piszesz?
- Doktorat o wyższości zajączków nad wilkami!
- Ja ci zaraz ...!
I za zającem w krzaki. Zakotłowało się i wychodzi potargany wilk. Za nim niedźwiedź:
- Trzeba się było zapytać, kto jest promotorem!
- Zajączku, co piszesz?
- Doktorat o wyższości zajączków nad wilkami!
- Ja ci zaraz ...!
I za zającem w krzaki. Zakotłowało się i wychodzi potargany wilk. Za nim niedźwiedź:
- Trzeba się było zapytać, kto jest promotorem!
38
Dowcip #15999. Siedzi zajączek i coś pisze. w kategorii: „Kawały o wilku”.
Niedźwiedź, wilk i lis grają w karty. Nagle niedźwiedź mówi:
- Ktoś tu oszukuje, jeszcze nie wiem kto, ale jak walnę w ten rudy pysk ...
- Ktoś tu oszukuje, jeszcze nie wiem kto, ale jak walnę w ten rudy pysk ...
416
Dowcip #16011. Niedźwiedź, wilk i lis grają w karty. w kategorii: „Śmieszne żarty o wilku”.
Idzie zajączek przez las i niesie tranzystor, spotyka go wilk i mówi:
- Zajączku, skąd masz ten tranzystor?
- A wiesz, wczoraj wieczorem zaprosiła mnie na kolację lisica: świece, winko, żarcie, zwiewny peniuar ... W pewnym momencie mówi: ”bierz co chcesz” - no to wziąłem tranzystor.
- Ale ty jesteś idiota. - stwierdza wilk.
- Jakbym był taki duży jak ty, to wziąłbym lodówkę!
- Zajączku, skąd masz ten tranzystor?
- A wiesz, wczoraj wieczorem zaprosiła mnie na kolację lisica: świece, winko, żarcie, zwiewny peniuar ... W pewnym momencie mówi: ”bierz co chcesz” - no to wziąłem tranzystor.
- Ale ty jesteś idiota. - stwierdza wilk.
- Jakbym był taki duży jak ty, to wziąłbym lodówkę!
69
Dowcip #16012. Idzie zajączek przez las i niesie tranzystor, spotyka go wilk i mówi w kategorii: „Śmieszne żarty o wilku”.
W lesie postanowiono zbudować toaletę. Po zbudowaniu zebrał się cały las i wilk mówi:
- Kto zniszczy tą toaletę ten ją odbuduje.
Na następny dzień wilk widzi wybite okno i po chwili jest zbiórka całego lasu:
- Kto wybił szybę? - pyta.
Wychodzi zajączek i mówi:
- Niby ja, niby nie ja, no bo to było tak: Siedziałem sobie, przyszedł niedźwiedź, usiadł na mnie i potem się mną wytarł, a jak zobaczył, że to ja, to wywalił mnie przez okno.
Wilk kazał niedźwiedziowi naprawić okno. Na następny dzień sytuacja się powtarza, niedźwiedź naprawia okno. Trzeciego dnia wilk idzie, patrzy, a cała toaleta rozwalona.
Zarządza zbiórkę:
- Kto rozwalił toaletę? - pyta.
Wychodzi jeż:
- Niby ja niby nie ja ...
- Kto zniszczy tą toaletę ten ją odbuduje.
Na następny dzień wilk widzi wybite okno i po chwili jest zbiórka całego lasu:
- Kto wybił szybę? - pyta.
Wychodzi zajączek i mówi:
- Niby ja, niby nie ja, no bo to było tak: Siedziałem sobie, przyszedł niedźwiedź, usiadł na mnie i potem się mną wytarł, a jak zobaczył, że to ja, to wywalił mnie przez okno.
Wilk kazał niedźwiedziowi naprawić okno. Na następny dzień sytuacja się powtarza, niedźwiedź naprawia okno. Trzeciego dnia wilk idzie, patrzy, a cała toaleta rozwalona.
Zarządza zbiórkę:
- Kto rozwalił toaletę? - pyta.
Wychodzi jeż:
- Niby ja niby nie ja ...
526
Dowcip #16015. W lesie postanowiono zbudować toaletę. w kategorii: „Śmieszne dowcipy o wilku”.
Królik wpada do baru i krzyczy:
- Kto ukradł mojego konia?
Cisza nikt się nie przyznaje. Królik na to:
- Jeżeli się nie przyzna ten kto to zrobił, to zrobię to co mój dziadek!
Na to wstaje wilk i pyta go:
- A co zrobił?
A królik:
- Poszedł na piechotę.
- Kto ukradł mojego konia?
Cisza nikt się nie przyznaje. Królik na to:
- Jeżeli się nie przyzna ten kto to zrobił, to zrobię to co mój dziadek!
Na to wstaje wilk i pyta go:
- A co zrobił?
A królik:
- Poszedł na piechotę.
413
Dowcip #16045. Królik wpada do baru i krzyczy w kategorii: „Dowcipy o wilku”.
Przychodzi zajączek do baru i pyta:
- Czy jest tu jakiś cwaniak?
- Nie. - odpowiadają zgromadzone zwierzątka.
- To po trojaku od łebka poproszę.
Zwierzątka dały pieniążki. Sytuacja powtarza się jeszcze kilka razy. Zwierzątka nie wytrzymały i poprosiły o pomoc wilka, stwierdziwszy, że kiedy następnym razem padnie pytanie wilk się zgłosi i to przestraszy zajączka. Następnego dnia znów przychodzi zajączek i pyta:
- Czy jest tu jakiś cwaniak?
- Jest. - odpowiada, ku uciesze ogółu, dumny z siebie wilk.
A za zajączkiem staje niedźwiedź i mówi:
- To cwaniak daje dwadzieścia, a reszta tradycyjnie po trojaku.
- Czy jest tu jakiś cwaniak?
- Nie. - odpowiadają zgromadzone zwierzątka.
- To po trojaku od łebka poproszę.
Zwierzątka dały pieniążki. Sytuacja powtarza się jeszcze kilka razy. Zwierzątka nie wytrzymały i poprosiły o pomoc wilka, stwierdziwszy, że kiedy następnym razem padnie pytanie wilk się zgłosi i to przestraszy zajączka. Następnego dnia znów przychodzi zajączek i pyta:
- Czy jest tu jakiś cwaniak?
- Jest. - odpowiada, ku uciesze ogółu, dumny z siebie wilk.
A za zajączkiem staje niedźwiedź i mówi:
- To cwaniak daje dwadzieścia, a reszta tradycyjnie po trojaku.
07
Dowcip #18150. Przychodzi zajączek do baru i pyta w kategorii: „Humor o wilku”.
Złapał wilk zajączka na śniadanie, a zajączek:
- Jeśli mnie natychmiast nie puścisz i nie przeprosisz tooo...
- Tooo cooo?!...
- Tooo... trudno!
- Jeśli mnie natychmiast nie puścisz i nie przeprosisz tooo...
- Tooo cooo?!...
- Tooo... trudno!
46
Dowcip #13217. Złapał wilk zajączka na śniadanie, a zajączek w kategorii: „Śmieszne dowcipy o wilku”.
Spotyka Czerwony Kapturek w lesie wilka i wilk mówi:
- Podaj mi adres babci, to Cię pocałuję tam gdzie jeszcze nikt Cię nie pocałował!
Czerwony Kapturek odpowiada:
- No to chyba w koszyczek.
- Podaj mi adres babci, to Cię pocałuję tam gdzie jeszcze nikt Cię nie pocałował!
Czerwony Kapturek odpowiada:
- No to chyba w koszyczek.
38
Dowcip #13661. Spotyka Czerwony Kapturek w lesie wilka i wilk mówi w kategorii: „Humor o wilku”.
Idzie Czerwony Kapturek przez las i spotyka wilka. Wilk pyta:
- Gdzie idziesz?
- Do babci.
- A jaki jest adres babci?
- Jak to jaki: www.babcia.pl.
- Gdzie idziesz?
- Do babci.
- A jaki jest adres babci?
- Jak to jaki: www.babcia.pl.
1419