Dowcipy o wakacjach
- Czamuś ani roz nie napisoł do mnie ze wczasów? - wymawia Ecik Masztalskiemu.
- Nie miołech twojego adresu.
- Toś nie mógł napisać, żebych ci go posłoł?
- Widzisz, nie przyszło mi to do głowy!
- Nie miołech twojego adresu.
- Toś nie mógł napisać, żebych ci go posłoł?
- Widzisz, nie przyszło mi to do głowy!
938
Dowcip #788. - Czamuś ani roz nie napisoł do mnie ze wczasów? w kategorii: „Żarty o wakacjach”.
Trzech turystów Polak, Rusku i Niemiec wybrało się w Alpy na wycieczkę. Niestety z powodu złej pogody wszyscy zaginęli, ratownicy po kilku tygodniach przerwali poszukiwania i w gazetach pojawiły się nekrologi. Wkrótce w jednej z redakcji dzwoni telefon i z Hawajów, odzywa się Niemiec z prośbą o anulowanie jego nekrologu!
Redaktor gazety krzyczy:
- Ty żyjesz! Jakim cudem?
Niemiec opowiada:
- Zamarzliśmy i powędrowaliśmy wszyscy do Św. Piotra, który zatrzymał nas u wejścia do Bramy Niebieskiej i powiedział, że jeszcze jesteśmy za młodzi żeby umrzeć, więc jeżeli Ubezpieczenie pokryje koszt 500 euro, może nas wysłać z powrotem na ziemię. Złapałem za telefon, porozmawiałem z moim agentem, zapłacił, a ja zażyczyłem sobie żeby wylądować na Hawajach. No i mam wakacje!
- Ale co ze Ruskiem i Polakiem?
- Jak ich ostatnio widziałem, Rusek targował się o cenę, a Polak wysyłał papiery do ZUS - u.
Redaktor gazety krzyczy:
- Ty żyjesz! Jakim cudem?
Niemiec opowiada:
- Zamarzliśmy i powędrowaliśmy wszyscy do Św. Piotra, który zatrzymał nas u wejścia do Bramy Niebieskiej i powiedział, że jeszcze jesteśmy za młodzi żeby umrzeć, więc jeżeli Ubezpieczenie pokryje koszt 500 euro, może nas wysłać z powrotem na ziemię. Złapałem za telefon, porozmawiałem z moim agentem, zapłacił, a ja zażyczyłem sobie żeby wylądować na Hawajach. No i mam wakacje!
- Ale co ze Ruskiem i Polakiem?
- Jak ich ostatnio widziałem, Rusek targował się o cenę, a Polak wysyłał papiery do ZUS - u.
119
Dowcip #1566. Trzech turystów Polak w kategorii: „Kawały o wakacjach”.
Zakopane. Do knajpy wchodzi podchmielony Iksiński, z braku miejsc przysiada się do równie podchmielonego gościa. Proponuje wódkę, nieznajomy przyjmuje. Wypijają i zaczynają rozmowę.
- Pan zapewne tutejszy. - pyta pan Iksiński?
- Nie, ja z Kalisza, na wczasach.
- Jaki zbieg okoliczności, bo ja również.
- A z jakiej dzielnicy, jeśli można?
- A z Majkowa.
- A to ci heca, ja również.
- A z jakiej ulicy, bo ja z Żołnierskiej?
- No nie możliwe, ja również.
- A spod jakiego nr?
- Trzynaście.
Nagle pan Iksiński podnosi zmęczoną głowę i mętnym wzrokiem przygląda się nieznajomemu.
- Jacuś?
- Tata?
- Pan zapewne tutejszy. - pyta pan Iksiński?
- Nie, ja z Kalisza, na wczasach.
- Jaki zbieg okoliczności, bo ja również.
- A z jakiej dzielnicy, jeśli można?
- A z Majkowa.
- A to ci heca, ja również.
- A z jakiej ulicy, bo ja z Żołnierskiej?
- No nie możliwe, ja również.
- A spod jakiego nr?
- Trzynaście.
Nagle pan Iksiński podnosi zmęczoną głowę i mętnym wzrokiem przygląda się nieznajomemu.
- Jacuś?
- Tata?
37
Dowcip #14227. Zakopane. w kategorii: „Humor o wakacjach”.
Nauczyciel:
- Ciepło sprawia, że rzeczy zwiększają swoją objętość, zimno - że się kurczą. Możecie podać jakieś przykłady?
Jaś:
- Wakacje są dłuższe od ferii zimowych!
- Ciepło sprawia, że rzeczy zwiększają swoją objętość, zimno - że się kurczą. Możecie podać jakieś przykłady?
Jaś:
- Wakacje są dłuższe od ferii zimowych!
215
Dowcip #8595. Nauczyciel w kategorii: „Śmieszny humor o wakacjach”.
List z wakacji:
”Jest pięknie. Świetnie wypoczywam. Bądźcie spokojni i nie martwcie się o mnie.
P.S. Co to jest epidemia?”
”Jest pięknie. Świetnie wypoczywam. Bądźcie spokojni i nie martwcie się o mnie.
P.S. Co to jest epidemia?”
15
Dowcip #27584. List z wakacji w kategorii: „Śmieszne żarty o wakacjach”.
Pchła do pchły:
- Gdzie spędzasz wakacje?
- Na krecie.
- Gdzie spędzasz wakacje?
- Na krecie.
418
Dowcip #7208. Pchła do pchły w kategorii: „Śmieszny humor o wakacjach”.
Dyrektorka domu wczasowego wita w progu wczasowicza:
- Postaramy się, by czuł się Pan, jak u siebie w domu!
- Zwariowała pani?! Ja tu przyjechałem wypocząć!
- Postaramy się, by czuł się Pan, jak u siebie w domu!
- Zwariowała pani?! Ja tu przyjechałem wypocząć!
16
Dowcip #27289. Dyrektorka domu wczasowego wita w progu wczasowicza w kategorii: „Humor o wakacjach”.
Szkot wysłał żonę na wakacje na Karaiby. Po tygodniu otrzymuje depeszę z hotelu:
”Pańska żona się utopiła STOP Jej zwłoki oklejone krewetkami wyłowiła straż przybrzeżna STOP Co robić? STOP”.
Szkot idzie na pocztę i nadaje telegram:
”Krewetki sprzedać STOP Pieniądze przelać na moje konto STOP Przynętę zarzucić ponownie STOP”.
”Pańska żona się utopiła STOP Jej zwłoki oklejone krewetkami wyłowiła straż przybrzeżna STOP Co robić? STOP”.
Szkot idzie na pocztę i nadaje telegram:
”Krewetki sprzedać STOP Pieniądze przelać na moje konto STOP Przynętę zarzucić ponownie STOP”.
29
Dowcip #28059. Szkot wysłał żonę na wakacje na Karaiby. w kategorii: „Śmieszne dowcipy o wakacjach”.
Żona latarnika woła do męża:
- Kochanie, wygraliśny w konkursie!
- Cudownie, ale co?
- Dwutygodniowe wakacje nad morzem!
- Kochanie, wygraliśny w konkursie!
- Cudownie, ale co?
- Dwutygodniowe wakacje nad morzem!
613
Dowcip #25808. Żona latarnika woła do męża w kategorii: „Śmieszne kawały o wakacjach”.
Nowak rzecze do Stacha:
- Byłem z teściową w Pradze.
- Co Ci się najbardziej podobało?
- Jak teściową metro przejechało.
- Byłem z teściową w Pradze.
- Co Ci się najbardziej podobało?
- Jak teściową metro przejechało.
710