LogowanieRejestracja
Dowcip.NET
KategorieLosujDodaj

Dowcipy o studentach


Zajęcia z seksuologii dla przyszłych pielęgniarek. Prowadzący omawia właśnie zasady samokontroli piersi i jąder oraz niebezpieczeństwa wynikające z zagrożenia nowotworami tychże narządów. W pewnym momencie jedna ze studentek pyta się siedzącego obok niej studenta:
- Słuchaj, a czy jak badacie sobie jądra, zdarza wam się erekcja?
- Zdarza się, w końcu to też stymulacja. Ale to nic nadzwyczajnego. - odpowiada student.
- No i co z tym robicie? - pyta dalej studentka.
- Nic. A co mamy robić? - odpiera zdziwiony student.
- Czyli chodzicie cały dzień z tą erekcją?
- Nie, skąd. Samo mija.
- Samo mija? Czyli męski członek może opaść bez orgazmu? - pyta dalej bardzo zaskoczona przyszła pielęgniarka.
- Jasne. - odpowiada nie mniej zaskoczony student.
Po chwili zamyślenia, pokrywająca się purpurą złości studentka mówi:
- Zabiję mojego chłopaka.
1224

Dowcip #32329. Zajęcia z seksuologii dla przyszłych pielęgniarek. w kategorii: „Kawały o studentach”.

W amerykańskim uniwersytecie stypendyści z Niemiec, Anglii i Polski dostali roczną pracę zaliczeniową. Po roku wzywa ich rektor.
- Trzy tomy dokumentów, sześćset stron ankiet. - mówi Niemiec.
- Sześć skryptów z teorią, dwanaście tomów dokumentacji z ćwiczeń. - Anglik.
Polak nic nie ma.
- Co jest? - pyta rektor.
- Głowa mnie wczoraj bolała...
1826

Dowcip #33358. W amerykańskim uniwersytecie stypendyści z Niemiec w kategorii: „Śmieszne dowcipy o studentach”.

Wykłady, geografia:
- Profesorze! Ja chciałbym się dowiedzieć jak będzie wyglądać zaliczenie.
- Niech Pan na mnie nie patrzy, ja Pana nie zaliczę.
610

Dowcip #13804. Wykłady, geografia w kategorii: „Dowcipy o studentach”.

Jaki jest szczyt ubóstwa?
- W ciemnym, brudnym, zimnym, obskurnym pokoiku akademickim siedzi na środku pokoju głodny, chudy, zmarznięty, obdarty student i ceruje prezerwatywę.
1112

Dowcip #21710. Jaki jest szczyt ubóstwa? w kategorii: „Śmieszne kawały o studentach”.

W auli wykładowej siedzi dwóch studentów. Niedaleko siadła ekstra panienka. Jeden z nich postanowił ją poderwać. Napisał na kartce: ”Masz ładną nogę” i rzucił do niej. Panienka się uśmiechnęła i odpisała: ”Drugą
też mam ładną”. Koleś zaraz napisał ”To może się umówimy między pierwszą, a drugą?”. Rzucił i w trzy minuty później wyszedł z panienką z auli.
Jego kolega, postanowił skorzystać ze sprawdzonego pomysłu - upatrzył sobie niezłą kobitkę i odstawia ten sam numer:
”Ładną masz nogę”
”Drugą też mam ładną”
”To może się umówimy między trzecią, a czwartą”
Panienka się oburzyła, coś napisała, rzuciła i wyszła. Facet czyta: ”Między trzecią, a czwartą to ty się umów z krową!”.
411

Dowcip #12936. W auli wykładowej siedzi dwóch studentów. w kategorii: „Kawały o studentach”.

Co mówi student prawa po seksie bez zabezpieczenia do swojej dziewczyny?
- Nie udowodnisz mi tego!
136

Dowcip #9095. Co mówi student prawa po seksie bez zabezpieczenia do swojej w kategorii: „Śmieszne kawały o studentach”.

Dzwoni jegomość do akademika:
- Czy można z Maryśką?
- Z nimi wszystkimi można.
513

Dowcip #13618. Dzwoni jegomość do akademika w kategorii: „Śmieszne żarty o studentach”.

W restauracji, w wielkim przemysłowym mieście, toczy się w żydowskim towarzystwie dyskusja na temat małżeństwa.
- Małżeństwo to instytucja zdrowotna - mówi lekarz.
- Małżeństwo to mniejsze zło - zauważa prawnik.
Młody student twierdzi z zachwytem:
- Małżeństwo to przecież spokojna przystań, na której spotykają się dwa okręty.
Milczący dotychczas szef restauracji wzdycha głęboko:
- Niestety, niektórzy natknęli się na okręt wojenny!
1426

Dowcip #13823. W restauracji, w wielkim przemysłowym mieście w kategorii: „Śmieszne żarty o studentach”.

W akademii medycznej, na egzaminie końcowym z anatomii, profesor zadaje studentce pytanie:
- Jaki narząd, proszę pani, jest u człowieka symbolem miłości?
- U mężczyzny czy u kobiety? - usiłuje zyskać na czasie studentka.
- Mój Boże! - wzdycha profesor i w zadumie kiwa sędziwą głową. - Za moich czasów było to po prostu serce.
922

Dowcip #29432. W akademii medycznej, na egzaminie końcowym z anatomii w kategorii: „Śmieszny humor o studentach”.

Przy kasie w markecie stoją ojciec i synek. Synek pyta:
- Tato, a dlaczego te prezerwatywy są pakowane po trzy sztuki?
Ojciec na to:
- A wiesz, bo to zestaw uczniowski, bo uczniowie cały tydzień się uczą, a bzykają tylko w piątek, sobotę i niedzielę.
- Aha, - mówi synek i dalej drąży temat - a te sześciopaki to dla kogo?
- A te synku, to dla studentów, cały tydzień bzykają, a w niedzielę odpoczywają.
- Tato, tato, a te po dwanaście?
- A te to dla żonatych ...
- Jak to? - pyta zdziwiony synek.
- No wiesz: styczeń, luty, marzec, kwiecień itd.
220

Dowcip #24133. Przy kasie w markecie stoją ojciec i synek. w kategorii: „Dowcipy o studentach”.

Kawały o studentachŻarty o studentachDowcipy o studentachŚmieszne dowcipy o studentachŚmieszne kawały o studentachŚmieszny humor o studentachŚmieszne żarty o studentachHumor o studentach

Pomoc

» Regulamin

» Kontakt

Przydatne zasoby

» Kod alfabetu Morse'a

» Nowe samochody osobowe

» Internetowy słownik wyrazów przeciwstawnych języka polskiego

» Definicja

» Opisy do krzyżówek

» Deklinacja wyrazów

» Opiekunki

» Rymy do tekstów

» Stopniowanie przymiotników online

» Internetowy słownik wyrazów bliskoznacznych języka polskiego

» Wyliczanki do klaskania

» Zagadki edukacyjne z odpowiedziami do drukowania dla dzieci

» Kiedy następna zmiana czasu

 

najlepsze dowcipynajlepsze kawałynajlepsze żartynajlepszy humor Dowcip.NET © LocaHost