LogowanieRejestracja
Dowcip.NET
KategorieLosujDodaj

Dowcipy o strzelaniu


- Wiesz, kiedy rano słyszę budzik to się czuje jakby do mnie strzelali.
- I co? Zrywasz się?
- Nie, leżę jak zabity.
47

Dowcip #14381. - Wiesz w kategorii: „Śmieszne kawały o strzelaniu”.

Więzienie. Dzień egzekucji. Na korytarzu kolejka skazańców. Wchodzi pierwszy. Kat ma małe pytanko:
- Krzesełko, powieszonko czy rozstrzelanie?
- Eee, niech będzie krzesełko.
Koleś siada na krzesełku, kat zaciera łapska i ciągnie za wajchę ... Nic się nie dzieje ... Jeszcze raz - nic.
- No cóż,- zgodnie z zasadą - jesteś ułaskawiony ... Następny!
- Ooo, dzięki! - więzień wstaje z krzesła i wychodząc, kiedy mijał się z następnym klientem wycedził:
- Krzesło jest popsute.
Kumpel wyczaił, o co chodzi. Kat pyta go:
- No to co... krzesełko, powieszonko czy rozstrzelanie?
- Krzesełko!
- Dobrze - pan siada.
I znowu kat zaciera łapska i ciągnie za wajchę ... Nic, jeszcze raz - nic, jeszcze raz - nic.
- No cóż, - zgodnie z zasadą - jesteś ułaskawiony, następny!
Ten też podczas wyjścia zdążył przekazać cichaczem następnemu:
- Krzesło jest popsute.
Wchodzi trzeci koleś a kat:
- No to co krzesełko, powieszonko czy rozstrzelanie?
A ten:
- Ja wiem, hmmm ... Krzesło popsute - to nie wiem, może rozstrzelanie?
310

Dowcip #15059. Więzienie. Dzień egzekucji. Na korytarzu kolejka skazańców. w kategorii: „Śmieszne dowcipy o strzelaniu”.

Myśliwy przechwala się przed kolegami swoją pewną ręką i niezawodnym okiem. Aby zademonstrować swoje umiejętności strzeleckie, strzela do przelatującej gęsi. Gęś leci dalej.
- Koledzy cud, cud! - woła do kolegów. - Pierwszy raz w życiu widzę lecącą martwą gęś!
817

Dowcip #9156. Myśliwy przechwala się przed kolegami swoją pewną ręką i niezawodnym w kategorii: „Śmieszny humor o strzelaniu”.

Właściciel saloonu w Kansas City zwraca się z pretensjami do Szybkiego Billa:
- Pan zastrzelił mojego najlepszego barmana!
- Przepraszam, nie wiedziałem. Niech mi go pan dopisze do rachunku!
25

Dowcip #9940. Właściciel saloonu w Kansas City zwraca się z pretensjami do w kategorii: „Śmieszne kawały o strzelaniu”.

Jakie były ostatnie słowa towarzysza Koncuniewa przed popełnieniem samobójstwa?
- Towarzysze! Nie strzelajcie!
415

Dowcip #4393. Jakie były ostatnie słowa towarzysza Koncuniewa przed popełnieniem w kategorii: „Śmieszny humor o strzelaniu”.

Do lekarza przychodzi blondynka z rozerwanym palcem wskazującym u lewej reki.
- Jak to się stało? - pyta lekarz.
- Próbowałam się zabić, panie doktorze.
- Strzelając sobie w palec?!
- Nie, najpierw wycelowałam w serce, ale jak sobie przypomniałam, ile kosztowała mnie operacja biustu, wycelowałam w usta, wtedy przypomniałam sobie, ile zapłaciłam ortodoncie, no i wycelowałam w ucho, ale jak wyobraziłam sobie ten huk, postanowiłam trochę go wyciszyć, więc zatkałam lufę palcem.
35

Dowcip #5023. Do lekarza przychodzi blondynka z rozerwanym palcem wskazującym u w kategorii: „Śmieszne dowcipy o strzelaniu”.

Na polowaniu Fąfara strzela do bażanta, który właśnie poderwał się do lotu.
- Trafiłem! - cieszy się Fąfara. Nawet pióra poleciały!
- To prawda - potwierdza jakiś myśliwy. Pióra poleciały ale razem z bażantem.
28

Dowcip #6896. Na polowaniu Fąfara strzela do bażanta w kategorii: „Śmieszny humor o strzelaniu”.

Myśliwy wraca wcześniej z polowania i zastaje żonę z przyjacielem w łóżku. Bez zastanowienia strzela do przyjaciela. Żona zimno do męża:
- Jeśli zawsze tak będziesz reagował to niedługo nie będziesz miał przyjaciół.
213

Dowcip #8408. Myśliwy wraca wcześniej z polowania i zastaje żonę z przyjacielem w w kategorii: „Dowcipy o strzelaniu”.

Fąfara celując do nadbiegającego zająca, mówi do stojącego obok leśniczego:
- Ten zając może już szykować testament!
W chwilę później strzela i pudłuje. Zając znika w zaroślach.
- Niech pan się nie martwi - pociesza go leśniczy - na pewno pobiegł z testamentem do notariusza!
325

Dowcip #573. Fąfara celując do nadbiegającego zająca w kategorii: „Śmieszne kawały o strzelaniu”.

CIA zatrudnia zabójcę. Jest trzech kandydatów: dwóch facetów i kobieta. Zanim dostaną swoje pierwsze zadanie muszą zostać sprawdzeni, czy są gotowi na wszystko. Pierwszy facet dostaje do ręki pistolet i ma wejść do pokoju, w którym jest jego żona i ją zabić, ale odmawia - nie nadaje się na zabójcę. Drugi facet dostaje takie samo zadanie. Bierze pistolet, wchodzi do pokoju, ale po chwili wychodzi i oddaje pistolet:
- Nie mogę zabić własnej żony, nigdy tego nie zrobię.
Wreszcie przychodzi kolej na kobietę. Ona ma zabić swojego męża. Bierze pistolet, wchodzi do pokoju, słychać strzał, potem drugi, potem jeszcze jeden. Cały magazynek wystrzelany, potem jakieś krzyki i hałas. Wreszcie z pokoju wychodzi kobieta i mówi:
- Dlaczego nikt mi nie powiedział, ze w pistolecie są ślepe naboje?! Musiałam go zatłuc krzesłem!
216

Dowcip #1273. CIA zatrudnia zabójcę. w kategorii: „Śmieszne żarty o strzelaniu”.

Śmieszne kawały o strzelaniuKawały o strzelaniuŚmieszny humor o strzelaniuŚmieszne dowcipy o strzelaniuŚmieszne żarty o strzelaniuŻarty o strzelaniuDowcipy o strzelaniuHumor o strzelaniu

Pomoc

» Regulamin

» Kontakt

Przydatne zasoby

» Kod alfabetu Morse'a

» Samochody osobowe

» Internetowy słownik wyrazów przeciwstawnych języka polskiego

» Słownik definicji

» Wyszukiwarka haseł

» Odmiana przez przypadki rzeczowników

» Opiekun do osób starszych

» Rymy do wyrażeń

» Stopniowanie przymiotników

» Internetowy słownik wyrazów bliskoznacznych języka polskiego

» Wyliczanki rymowanki

» Zagadki edukacyjne dla dzieci

» Zmiana czasu na czas zimowy

 

najlepsze dowcipynajlepsze kawałynajlepsze żartynajlepszy humor Dowcip.NET © LocaHost