Dowcipy o sprzedawcach
Dwóch starszych panów rozmawia przy kawiarnianym stoliku.
- Wiesz, ja nie mam żadnych kłopotów z potencją.
- Jak to robisz?
- Jem pumpernikiel.
Panowie pożegnali się, ten drugi natychmiast biegnie do sklepu spożywczego.
- Czy jest pumpernikiel?
- Jest.
- Poproszę dziesięć opakowań.
- Dziesięć? Nie opłaca się. Połowa panu stwardnieje.
- Połowa ...? To poproszę dwadzieścia!
- Wiesz, ja nie mam żadnych kłopotów z potencją.
- Jak to robisz?
- Jem pumpernikiel.
Panowie pożegnali się, ten drugi natychmiast biegnie do sklepu spożywczego.
- Czy jest pumpernikiel?
- Jest.
- Poproszę dziesięć opakowań.
- Dziesięć? Nie opłaca się. Połowa panu stwardnieje.
- Połowa ...? To poproszę dwadzieścia!
410
Dowcip #15144. Dwóch starszych panów rozmawia przy kawiarnianym stoliku. w kategorii: „Żarty o sprzedawcach”.
Przychodzi facet do kiosku i prosi o prezerwatywę.
- A co to takiego? - pyta kioskarka.
- No... Eros.
- Co?
- Kondom!
- Żałuję, ale ja naprawdę nie wiem, co to takiego.
Facet rozpina rozporek, kładzie fajfusa na ladę i mówi:
- Proszę ubranko dla tego pana!
- A co to takiego? - pyta kioskarka.
- No... Eros.
- Co?
- Kondom!
- Żałuję, ale ja naprawdę nie wiem, co to takiego.
Facet rozpina rozporek, kładzie fajfusa na ladę i mówi:
- Proszę ubranko dla tego pana!
35
Dowcip #9414. Przychodzi facet do kiosku i prosi o prezerwatywę. w kategorii: „Humor o sprzedawcach”.
Przychodzi facet do drogerii i prosi o prezerwatywy.
- Jaki rozmiar? - pyta sprzedawca.
- No, nie wiem. Nie miałem pojęcia, że jest jakaś numeracja.
- Proszę, tam za zasłonką jest taka deseczka z dziurkami, taka jaką się mierzy wiertła i gwinty. Niech pan sobie zmierzy.
Wlazł facet za zasłonkę. Po piętnastu minutach wychodzi i mówi:
- Rozmyśliłem się. Chcę kupić deseczkę...
- Jaki rozmiar? - pyta sprzedawca.
- No, nie wiem. Nie miałem pojęcia, że jest jakaś numeracja.
- Proszę, tam za zasłonką jest taka deseczka z dziurkami, taka jaką się mierzy wiertła i gwinty. Niech pan sobie zmierzy.
Wlazł facet za zasłonkę. Po piętnastu minutach wychodzi i mówi:
- Rozmyśliłem się. Chcę kupić deseczkę...
1029