LogowanieRejestracja
Dowcip.NET
KategorieLosujDodaj

Dowcipy o służących


Lokaj do Hrabiego:
- Panie Hrabio, był tu jakiś pan i pytał, czy pan Hrabia jest w domu.
- I co mu odpowiedziałeś?
- Tak jak mi pan Hrabia polecił, że nie ma go w domu.
- A co on na to?
- Powiedział: To dobrze i poszedł prosto do sypialni pani Hrabiny.
211

Dowcip #4015. Lokaj do Hrabiego w kategorii: „Dowcipy o sługach”.

Hrabia budzi się rano, i patrzy, a tu koło łóżka leży gówno. Hrabia krzyczy: Janie!
A Jan na to:
- Ja też nie!
627

Dowcip #465. Hrabia budzi się rano, i patrzy, a tu koło łóżka leży gówno. w kategorii: „Śmieszny humor o służących”.

Wraca hrabia automobilem do domu, Jan drzwi otwiera, w pas się kłania i z szerokim uśmiechem mówi:
- Co Stary capie? Pewnie znowu chlałeś denaturat i tanie Rosjanki żeś w dupę ładował?
- Nie, Janie... byłem kupić nowy aparat słuchowy i od dziś możesz szukać nowej pracy.
07

Dowcip #12553. Wraca hrabia automobilem do domu, Jan drzwi otwiera w kategorii: „Kawały o służących”.

Hrabia z Janem pojechali na polowanie. Po drodze na rozgrzewkę wypili strzemiennego. Widzą jelenia. Hrabia wypalił i nie trafił. No to wypili jeszcze raz. Znów widzą jelenia. Hrabia znów wypalił i nie trafił. Znowu wypili. Jadą dalej i widzą jelenia.
- Hrabio, może teraz ja spróbuję?
- Dobrze, Janie.
Jan strzelił i jeleń padł.
- Jak to zrobiłeś?
- Trzeba celować w środek stada.
06

Dowcip #17645. Hrabia z Janem pojechali na polowanie. w kategorii: „Humor o sługach”.

Hrabina przyjmuje do pracy nową służącą - dziewczynę z dalekiej wsi. Okazuje się, że dziewczyna jest czysta, skromna i pracowita.
- Przyjmuję cię. Aha, a czy lubisz kanarki i papugi?
- Ja tam, pani hrabino, jadam wszystko.
39

Dowcip #8012. Hrabina przyjmuje do pracy nową służącą - dziewczynę z dalekiej wsi. w kategorii: „Śmieszne kawały o sługach”.

Królowa przyjechała na polowanie. Kilka godzin później, podczas polowania król pyta sługę:
- Czy trafiłam tego zająca?
- Wasza królewska mość raczyła go ułaskawić.
410

Dowcip #9159. Królowa przyjechała na polowanie. w kategorii: „Żarty o służących”.

Hrabia kąpie się w morzu. W pewnym monecie zaatakował go rekin. Krzyczy więc do wiernego sługi:
- Janie, podaj nóż!
- Jan z oburzeniem:
- Panie Hrabio, z nożem do ryby?!
310

Dowcip #3550. Hrabia kąpie się w morzu. W pewnym monecie zaatakował go rekin. w kategorii: „Kawały o sługach”.

Hrabia po dłuższym pobycie za granica wraca do swoich posiadłości. Na dworcu czeka na niego zaprzęg koni i wierny sługa Jan.
- No i cóż tam zdarzyło się nowego we dworze podczas mojej nieobecności Janie?
- Nic nowego Jaśnie Panie... no może tylko to, że Azorek zdechł.
- Azorek?! Mój ulubiony pies? Jak to się stało?
- Ano nażarł się końskiej padliny to i zdechł.
- A skąd we dworze końska padlina?
- Konie się poparzyły to zdechły.
- Jak to konie się poparzyły?... Od czego?
- Od ognia Panie jak się stajnia paliła.
- A kto podpalił stajnie?
- Nikt od płonącego dworu się zajęła.
- Na miłość boską to i dwór spłonął? Jakim sposobem?
- Ano po prostu. Świeczka przy trumnie teścia Pana hrabiego się przewróciła i firany się zajęły.
- Och! A czemu mój teść umarł?
- Bo Jaśnie Pani uciekła z tym oficerem co się z nim od trzech lat spotykała.
- Spotykała się od trzech lat?! To przecież nic nowego!
- Właśnie mówiłem Jaśnie Panie, że nie zdarzyło się nic nowego.
217

Dowcip #466. Hrabia po dłuższym pobycie za granica wraca do swoich posiadłości. w kategorii: „Dowcipy o służących”.

Pewien bardzo oszczędny w słowach arystokrata zatrudnił nowego lokaja. Obejmując obowiązki sługa otrzymał od pana szczegółowe instrukcje:
- Kiedy wołam ”Kąpiel!”, potrzebna mi woda, mydło, ręczniki, płaszcz kąpielowy, szlafrok, świeża bielizna, ubranie, herbata i gazeta. Kiedy wołam ”śniadanie!”, mam dostać kawę, mleko, cukier, jajka, szynkę, masło i gazetę, a krzesło trzeba przysunąć do kominka.
Lokaj skinął głową na znak, że zrozumiał. Jeszcze tego samego wieczora arystokracie robi się niedobrze i woła:
- Lekarza!
Po stosunkowo niedługim czasie zdyszany lokaj wraca do swego pana i z dumą w głosie oświadcza:
- Myślę że będzie pan ze mnie zadowolony, milordzie. W przedsionku czeka już wybitny internista, chirurg, dentysta, ksiądz, notariusz i adwokat z dwoma świadkami. Na podjeździe stoi karawan, a w grobowcu rodzinnym czterech robotników wybiera ziemię pod trumnę!
218

Dowcip #1056. Pewien bardzo oszczędny w słowach arystokrata zatrudnił nowego lokaja. w kategorii: „Śmieszne dowcipy o sługach”.

Milioner zwiedza stary zamek, który zamierza kupić. Po budowie oprowadza go stary służący.
- Mówili mi, że tu straszy.
- Bzdury! Mieszkam tu od ponad trzystu lat i nikogo nie widziałem.
310

Dowcip #2282. Milioner zwiedza stary zamek, który zamierza kupić. w kategorii: „Śmieszne żarty o sługach”.

Kawały o sługachKawały o służącychHumor o służącychDowcipy o sługachŚmieszne dowcipy o służącychŻarty o sługachŚmieszny humor o sługachDowcipy o służącychŻarty o służącychŚmieszne żarty o służącychŚmieszne kawały o służącychŚmieszne dowcipy o sługachŚmieszne żarty o sługachŚmieszne kawały o sługachŚmieszny humor o służącychHumor o sługach

Pomoc

» Regulamin

» Kontakt

Przydatne zasoby

» Translator Alfabetu Morse'a

» Nowe samochody osobowe

» Internetowy słownik wyrazów przeciwstawnych

» Słownik znaczeń

» Baza haseł i odpowiedzi do krzyżówek

» Odmiana imion przez przypadki

» Opiekunki

» Słownik rymów przymiotniki

» Stopniowanie przysłówków i przymiotników

» Internetowy słownik wyrazów bliskoznacznych

» Śmieszne wyliczanki

» Zagadki edukacyjne dla dzieci do druku

» Kiedy następna zmiana czasu

 

najlepsze dowcipynajlepsze kawałynajlepsze żartynajlepszy humor Dowcip.NET © LocaHost