LogowanieRejestracja
Dowcip.NET
KategorieLosujDodaj

Dowcipy o słoniu


Czym się różni słoń od radia?
- Słoń ma trąbę, a radio maRyja.
612

Dowcip #4164. Czym się różni słoń od radia? w kategorii: „Śmieszne dowcipy o słoniu”.

Czy można słonia zawinąć w gazetą?
- Tak. Jeśli w niej jest wydrukowane przemówienie Chruszczowa!
19

Dowcip #4407. Czy można słonia zawinąć w gazetą? w kategorii: „Kawały o słoniu”.

Czym różni się radio od słonia?
- Słoń ma trąbę, a radio ma ryja.
418

Dowcip #1389. Czym różni się radio od słonia? w kategorii: „Śmieszne kawały o słoniu”.

Jak słoń wchodzi na drzewo?
- Czeka aż wyrośnie drugie drzewo.
Jak słoń zejdzie z drzewa?
- Poczeka aż liść spadnie.
28

Dowcip #3126. Jak słoń wchodzi na drzewo? w kategorii: „Dowcipy ze słoniem”.

Czym różni się słoń od radia?
- Słoń ma trąbę, a radio ma ryja.
27

Dowcip #3189. Czym różni się słoń od radia? w kategorii: „Kawały o słoniu”.

Co powstanie jak się połączy słonia z blondynką?
- Dwu tonowa prostytutka, która oddaje się za fistaszki.
920

Dowcip #875. Co powstanie jak się połączy słonia z blondynką? w kategorii: „Śmieszny humor ze słoniem”.

Pewien mężczyzna przeczytał gdzieś, że słonia nie da się wprowadzić w śmiech. Pomyślał chwilę i stwierdził, że to może być dobry sposób na biznes. Kupił słonia, umocował go przy barze i wywiesił ogłoszenie: ”Jeśli komuś uda się rozśmieszyć słonia płacę 5 00 dolarów. Jednak jeśli się to nie uda to ta osoba płaci mi 5 000 dolarów”. Wiece osób próbowało. Nikomu się nie udawało. Mężczyzna zebrał fortunę. Pewnego dnia do baru wszedł mężczyzna, spojrzał no ogłoszenie i powiedział:
- Jeśli go rozśmieszę dasz mi 5 000 dolarów?
- Próbuj szczęścia. - odparł prześmiewczo właściciel słonia.
Facet wyszedł, a za chwile rozległ się donośny śmiech słonia. Wszystkich ogarnęło wielkie zdziwienie. Mężczyzna otrzymał swoje pieniądze i odjechał. Jednak słoń nie przestawał się śmiać przez kolejne tygodnie. Właściciel miał już tego dość i dał ogłoszenie: ”Jeśli ktoś sprawi, że słoń przestanie się śmiać płacę 5 000 dolarów. Jednak jeśli to się nie uda to ta osoba płaci mi 5 000 dolarów”. Po raz kolejny wielu próbowało uspokoić śmiech słonia i nikomu się nie udało. Pewnego dnia do baru wszedł facet, który wcześniej rozśmieszył słonia.
- Jeśli sprawię, że słoń przestanie się śmiać zapłacisz mi 5 000 dolarów?
- Zapłacę od razu. - odpowiedział właściciel.
Facet wyszedł i po minucie słychać cichy szloch słonia. Ludzie wychodzą o słoń siedzi zalany łzami.
- Jak Ci się udało go rozśmieszyć?
- Powiedziałem mu, że mam większego penisa niż on. - odpowiedział facet.
- A jak sprawiłeś, że zaczął płakać?
- Po prostu mu to pokazałem.
1116

Dowcip #31360. Pewien mężczyzna przeczytał gdzieś w kategorii: „Śmieszne kawały ze słoniem”.

Idzie mały chłopczyk z rodzicami. Ojciec wszedł do sklepu, a tu przechodzi słoń. Chłopczyk zainteresowany zwierzęciem i tym co mu zwisa z pod brzucha.
- Mamo, mamo, co to jest?
- To słoń.
- A co on tam ma?
- To ogonek.
- A to pod brzuchem?
Mama trochę speszona, bo wyposażony przez naturę osobnik.
- To nic takiego, nie zwracaj uwagi.
Za moment wyszedł tatuś. Dzieciak rozentuzjazmowany opowiada. I dopytuje się co słoń ma pod brzuszkiem. Tatuś na to,
- To siusiak.
- A mama mówiła, że nic takiego.
Na to ojciec przeciągając się z wyraźnym zadowoleniem:
- To tatuś tak mamusie rozpuścił.
1118

Dowcip #28593. Idzie mały chłopczyk z rodzicami. w kategorii: „Śmieszne dowcipy o słoniu”.

Mama, tata i synek wybrali się do cyrku. Gdy na arenie pojawił się słoń, tata poszedł kupić słodycze. Nagle chłopiec wstaje i wyciągając rękę, krzyczy:
- Mamo, mamo, co to jest?
Zaskoczona pytaniem mama odpowiada:
- To jest ogon słonia.
Syn jednak wykrzykuje dalej:
- Nie! Pod spodem.
Zakłopotana mama odpowiada:
- Tooo... nic takiego.
Wraca tata, ale zapomniał kupić napojów, wiec idzie po nie mama. Gdy tylko się oddaliła, synek wiesza się ojcu na ramieniu.
- Tato, tato, co to jest?
- To jest ogon, synu.
- Nie, pod spodem.
- To jest siusiak słonia.
Chłopiec chwile się zastanawia, po czym mówi:
- A mama powiedziała, że to nic takiego.
Ojciec z duma rozpiera się na fotelu:
- No cóż, synku. Tatuś trochę mamusię rozpuścił.
524

Dowcip #17617. Mama, tata i synek wybrali się do cyrku. w kategorii: „Śmieszne dowcipy ze słoniem”.

Pewnego dnia lew przechodził sobie w dżungli i usłyszał smutne trąbienie. To Słoń wpadł do jamy wykopanej przez kłusowników. Lew szybko pobiegł po Jaguara i wspólnie jakoś wyciągnęli biednego Słonia z opresji. Minęło parę dni i Słoń usłyszał smutne nawoływane o pomoc. Pobiegł w to samo miejsce i jakżeby inaczej, lew wpadł do tej samej jamy. Słoń szybko wyjął przyrodzenie, wpuścił je do jamy, a lew wdrapał się po nim aż do wyjścia i został uratowany.
Jaki morał tej historii?
Jak masz duże przyrodzenie to Jaguar ci nie jest potrzebny.
125

Dowcip #24103. Pewnego dnia lew przechodził sobie w dżungli i usłyszał smutne w kategorii: „Kawały ze słoniem”.

Śmieszne dowcipy ze słoniemKawały ze słoniemŚmieszne kawały ze słoniemDowcipy o słoniuŚmieszne kawały o słoniuKawały o słoniuŚmieszne żarty ze słoniemŚmieszne dowcipy o słoniuDowcipy ze słoniemŻarty ze słoniemŻarty o słoniuŚmieszny humor o słoniuŚmieszny humor ze słoniemHumor ze słoniemŚmieszne żarty o słoniuHumor o słoniu

Pomoc

» Regulamin

» Kontakt

Przydatne zasoby

» Kod alfabetu Morse'a OnLine

» Auta osobowe ogłoszenia

» Słownik antonimów i wyrazów przeciwstawnych

» Słownik znaczeń wyrazów i definicji

» Definicje do krzyżówek

» Deklinacja rzeczowników

» Praca dla opiekunek do dzieci

» Słownik rymów do przymiotników

» Stopniowanie przymiotników i przysłówków online

» Słownik synonimów i wyrazów bliskoznacznych

» Wyliczanki do zabawy

» Zagadki dla dzieci do wydruku

» Zmiana czasu na czas zimowy

 

najlepsze dowcipynajlepsze kawałynajlepsze żartynajlepszy humor Dowcip.NET © LocaHost