Dowcipy o rodzicach
Na lekcji religii ksiądz pyta dzieci:
- Proszę powiedzieć, co wasi rodzice robią pierwsze po rannym przebudzeniu?
- Mój tata rano, jak wstanie, to idzie do łazienki i sika do wiadra, że słychać na cale mieszkanie, bo my biedni jesteśmy i nie mamy ładnej łazienki! - mówi pierwsze dziecko.
- Nie, nie, może ktoś inny! - mówi ksiądz.
- Mój tata jak idzie do ubikacji to nic nie słychać, bo my mamy bardzo ładną łazienkę z muszla klozetowa, z kafelkami i z wanna! - mówi inne dziecko.
- Nie, nie, nie, nie! Powiedzcie mi, co powinien zrobić prawdziwy katolik po przebudzeniu! - blaga ksiądz.
Na to wstaje Jaś:
- Mój tata pierwsze jak wstanie to klęka przed łóżkiem ...
- Świetnie, o to chodzi - przerywa ksiądz - Dalej proszę, a pozostałe dzieci niech słuchają!
- ... No to, jak tata wstanie to klęka przed łóżkiem, nachyla się i wyciąga słomę z dupy, bo my taki siennik mamy ...
- Proszę powiedzieć, co wasi rodzice robią pierwsze po rannym przebudzeniu?
- Mój tata rano, jak wstanie, to idzie do łazienki i sika do wiadra, że słychać na cale mieszkanie, bo my biedni jesteśmy i nie mamy ładnej łazienki! - mówi pierwsze dziecko.
- Nie, nie, może ktoś inny! - mówi ksiądz.
- Mój tata jak idzie do ubikacji to nic nie słychać, bo my mamy bardzo ładną łazienkę z muszla klozetowa, z kafelkami i z wanna! - mówi inne dziecko.
- Nie, nie, nie, nie! Powiedzcie mi, co powinien zrobić prawdziwy katolik po przebudzeniu! - blaga ksiądz.
Na to wstaje Jaś:
- Mój tata pierwsze jak wstanie to klęka przed łóżkiem ...
- Świetnie, o to chodzi - przerywa ksiądz - Dalej proszę, a pozostałe dzieci niech słuchają!
- ... No to, jak tata wstanie to klęka przed łóżkiem, nachyla się i wyciąga słomę z dupy, bo my taki siennik mamy ...
1219
Dowcip #8128. Na lekcji religii ksiądz pyta dzieci w kategorii: „Dowcipy o rodzicach”.
Rodzice pojechali z Jasiem w góry. Na hali mama mówi:
- Popatrz synku, jakie te owieczki mają ładne dzwonki.
- Eee tam, polifoniczne.
- Popatrz synku, jakie te owieczki mają ładne dzwonki.
- Eee tam, polifoniczne.
239
Dowcip #5452. Rodzice pojechali z Jasiem w góry. w kategorii: „Śmieszne żarty o rodzicach”.
Pani zadała do domu pracę domową o ananasie. Następnego dnia pani pyta dzieci:
- Macie zadanie domowe?
- Tak mamy!
- Marta przeczytaj nam swoją pracę.
- Ja lubię jeść ananasy.
- Teraz Ty Kingo.
- Ja lubię ważyć ananasy.
- A teraz niech Jasiu przeczyta swoją pracę domową.
- Tata z mamą śpią w jedną stronę. A my śpimy im w nogach i wąchamy te ich smrody jak ananasy.
- Macie zadanie domowe?
- Tak mamy!
- Marta przeczytaj nam swoją pracę.
- Ja lubię jeść ananasy.
- Teraz Ty Kingo.
- Ja lubię ważyć ananasy.
- A teraz niech Jasiu przeczyta swoją pracę domową.
- Tata z mamą śpią w jedną stronę. A my śpimy im w nogach i wąchamy te ich smrody jak ananasy.
278
Dowcip #25292. Pani zadała do domu pracę domową o ananasie. w kategorii: „Dowcipy o rodzicach”.
Czym różni się uczeń dobry od złego?
- Złego leją rodzice, dobrego koledzy.
- Złego leją rodzice, dobrego koledzy.
234
Dowcip #24473. Czym różni się uczeń dobry od złego? w kategorii: „Dowcipy o rodzicach”.
Pewne małżeństwo, które nie mogło mieć dzieci, przyszło po radę do księdza i mówią:
- Proszę księdza, co mamy zrobić, żeby mieć dziecko?
- Idźcie na Jasną górę zapalić świecę.
Po dziewięciu latach ten sam ksiądz przychodzi do nich na kolędę i zamiast rodziców zastaje dziesięcioro dzieci i pyta jedno z nich:
- Gdzie wasi rodzice?
- Pojechali na Jasną Górę zgasić świecę.
- Proszę księdza, co mamy zrobić, żeby mieć dziecko?
- Idźcie na Jasną górę zapalić świecę.
Po dziewięciu latach ten sam ksiądz przychodzi do nich na kolędę i zamiast rodziców zastaje dziesięcioro dzieci i pyta jedno z nich:
- Gdzie wasi rodzice?
- Pojechali na Jasną Górę zgasić świecę.
330
Dowcip #24696. Pewne małżeństwo, które nie mogło mieć dzieci w kategorii: „Kawały o rodzicach”.
Jaś zwierza się koledze:
- Moi rodzice chyba mnie nienawidzą!
- Dlaczego tak myślisz?
- Dają mi różne zabawki do kąpieli ...
- Różne rzeczy bierze się do kąpieli.
- Tak? Toster, suszarkę, radio?!
- Moi rodzice chyba mnie nienawidzą!
- Dlaczego tak myślisz?
- Dają mi różne zabawki do kąpieli ...
- Różne rzeczy bierze się do kąpieli.
- Tak? Toster, suszarkę, radio?!
715
Dowcip #26053. Jaś zwierza się koledze w kategorii: „Śmieszne żarty o rodzicach”.
Rodzice zwracają się do Jasia:
- Czy ucieszyłbyś się, gdyby mamusia urodziła ci siostrzyczkę, albo braciszka?
- Ha! Teraz mnie pytacie, kiedy jest już za późno?
- Czy ucieszyłbyś się, gdyby mamusia urodziła ci siostrzyczkę, albo braciszka?
- Ha! Teraz mnie pytacie, kiedy jest już za późno?
1328
Dowcip #8598. Rodzice zwracają się do Jasia w kategorii: „Śmieszny humor o rodzicach”.
Tata i mama Jasia kłócą się ze sobą.
- Jesteś słoniem!
- A ty hipopotamem!
- A ja to co? - pyta Jasio.
- Jesteś słoniem!
- A ty hipopotamem!
- A ja to co? - pyta Jasio.
321
Dowcip #8589. Tata i mama Jasia kłócą się ze sobą. w kategorii: „Żarty o rodzicach”.
Jasio mówi:
- Mamo! Wygrałem gierkę, w którą grałem!
- Świetnie! A co pisało kiedy wygrałeś te grę?
- Game Over!
- Mamo! Wygrałem gierkę, w którą grałem!
- Świetnie! A co pisało kiedy wygrałeś te grę?
- Game Over!
1415
Dowcip #25674. Jasio mówi w kategorii: „Śmieszne kawały o rodzicach”.
Rozmowa Jasia z rodzicami:
- Mamo, tato, mam nową pracę. Jestem sekretarką!
- Nie jesteś sekretarką, tylko zakałą rodziny, synu.
- Mamo, tato, mam nową pracę. Jestem sekretarką!
- Nie jesteś sekretarką, tylko zakałą rodziny, synu.
49