Dowcipy o reklamie
Żyd z Łodzi wyemigrował do Nowego Jorku i założył tam zakład krawiecki, robiąc konkurencję stojącemu naprzeciwko zakładowi Włocha. Już następnego dnia Włoch wywiesił kartkę z napisem:
- Tu uszyjesz marynarkę za dwadzieścia dolarów.
Na to Żyd wywiesił swoją kartkę:
- Tu uszyjesz marynarkę za piętnaście dolarów.
Włoch na drugi dzień:
- Tu uszyjesz marynarkę za dziesięć dolarów.
Na to Żyd:
- Tu uszyjesz marynarkę za pięć dolarów.
Włoch stracił cierpliwość. Idzie do Żyda i mówi:
- Jak pan będzie tak dalej obniżać ceny, to obaj splajtujemy!
Na to Żyd:
- Co znaczy obaj? Pan splajtujesz. W moim zakładzie ja nie szyję marynarek, tylko spodnie!
- Tu uszyjesz marynarkę za dwadzieścia dolarów.
Na to Żyd wywiesił swoją kartkę:
- Tu uszyjesz marynarkę za piętnaście dolarów.
Włoch na drugi dzień:
- Tu uszyjesz marynarkę za dziesięć dolarów.
Na to Żyd:
- Tu uszyjesz marynarkę za pięć dolarów.
Włoch stracił cierpliwość. Idzie do Żyda i mówi:
- Jak pan będzie tak dalej obniżać ceny, to obaj splajtujemy!
Na to Żyd:
- Co znaczy obaj? Pan splajtujesz. W moim zakładzie ja nie szyję marynarek, tylko spodnie!
322
Dowcip #16140. Żyd z Łodzi wyemigrował do Nowego Jorku i założył tam zakład w kategorii: „Śmieszne żarty o reklamie”.
Świat schodzi na psy. Dziś pewna nastoletnia dziewczyna zaproponowała mi seks w zamian za to, że na stronie zareklamuję jakiś płyn do mycia łazienek, którym handluje. Oczywiście odmówiłem, gdyż jestem osobą o wysokich standardach moralnych i silnej woli. Tak silnej jak nowy Mr.Muscle, super skuteczny płyn do czyszczenia łazienek o zapachu pomarańczy.
19
Dowcip #28957. Świat schodzi na psy. w kategorii: „Śmieszne kawały o reklamie”.
Trzech Żydów postanowiło założyć sklepy i to w dodatku obok siebie. Założyli, a potem myśleli, co by tu zrobić, żeby przyciągnąć klientów. Pierwszy wystawił w oknie sklepu wywieszkę ”TU UDZIELA SIĘ 25% RABATU”, drugi ”TU UDZIELA SIĘ 50% RABATU”, a trzeci ”TU GŁÓWNE WEJŚCIE”.
38
Dowcip #9299. Trzech Żydów postanowiło założyć sklepy i to w dodatku obok siebie. w kategorii: „Kawały o reklamie”.
Firma Whirlpool chciała zdobyć ukraiński rynek, a w związku z tym, że reklama to klucz do sukcesu, amerykańscy specjaliści od reklam zaprosili do siebie ukraińskich filmowców, aby pokazać jak się robi reklamę. Zaprosili ich do kina i puścili film. Na pierwszym kadrze widać super nowoczesny wieżowiec, dalej kamera zagląda do jakiegoś pokoju, całego białego, w którym na środku stoi piękna nowa pralka Whirlpool.
Kolejna scena przedstawia jak do tego pokoju wchodzi wyluzowany Amerykanin pięknej budowy ciała, rozbiera się do naga i ubrania wkłada do pralki, następnie do tegoż pokoju wchodzi piękna kobieta, która również się rozbiera, nastawiają program prania i na tej pralce bara - bara. Ostania klatka przedstawia napis:
- ”PRANIE Z WHIRLPOOL TO CZYSTA PRZYJEMNOŚĆ”
Amerykanie zadowoleni z siebie, że taką fajną reklamę zrobili, mówią do Ukraińców:
- Teraz wasza kolej. Zrobicie reklamę na bazie tego, ale z uwzględnieniem tradycji waszego kraju, żeby było u was zrozumiale.
Za kilka miesięcy przychodzi zaproszenie dla amerykańskich specjalistów na projekcje reklamy do Lwowa: Pierwszy kadr przedstawia z lotu ptaka Dniestr i stepy wokół rzeki. Następnie kamera zbliża się i u wód Dniestru pokazuje Maszę, która schylona, kijanką pierze bieliznę. Następny kadr pokazuje jadącą sotnię Kozaków brzegiem rzeki. Kolejne ujęcia pokazują radość. Kozaków, którzy zobaczyli Maszę, następne kadry przedstawiają, jak każdy po kolei i na różne sposoby zabiera się za przerażone dziewczę... Ostatni kadr filmu przedstawia ogromny napis:
- ”JEBALI, JEBIOT I BUDUT JEBAT, POKA NIE POKUPISZ PRALNOJ MASZINY WHIRLPOOL.”
Kolejna scena przedstawia jak do tego pokoju wchodzi wyluzowany Amerykanin pięknej budowy ciała, rozbiera się do naga i ubrania wkłada do pralki, następnie do tegoż pokoju wchodzi piękna kobieta, która również się rozbiera, nastawiają program prania i na tej pralce bara - bara. Ostania klatka przedstawia napis:
- ”PRANIE Z WHIRLPOOL TO CZYSTA PRZYJEMNOŚĆ”
Amerykanie zadowoleni z siebie, że taką fajną reklamę zrobili, mówią do Ukraińców:
- Teraz wasza kolej. Zrobicie reklamę na bazie tego, ale z uwzględnieniem tradycji waszego kraju, żeby było u was zrozumiale.
Za kilka miesięcy przychodzi zaproszenie dla amerykańskich specjalistów na projekcje reklamy do Lwowa: Pierwszy kadr przedstawia z lotu ptaka Dniestr i stepy wokół rzeki. Następnie kamera zbliża się i u wód Dniestru pokazuje Maszę, która schylona, kijanką pierze bieliznę. Następny kadr pokazuje jadącą sotnię Kozaków brzegiem rzeki. Kolejne ujęcia pokazują radość. Kozaków, którzy zobaczyli Maszę, następne kadry przedstawiają, jak każdy po kolei i na różne sposoby zabiera się za przerażone dziewczę... Ostatni kadr filmu przedstawia ogromny napis:
- ”JEBALI, JEBIOT I BUDUT JEBAT, POKA NIE POKUPISZ PRALNOJ MASZINY WHIRLPOOL.”
33148
Dowcip #2717. Firma Whirlpool chciała zdobyć ukraiński rynek, a w związku z tym w kategorii: „Humor o reklamie”.
A) Marketing kobiecy.
1. Jesteś na imprezie i widzisz atrakcyjnego faceta, podchodzisz i mówisz: ”Jestem dobra w łóżku”. To jest marketing bezpośredni.
2. Jesteś na imprezie z przyjaciółmi, widzisz atrakcyjnego faceta, jeden z twoich znajomych podchodzi i mówi: ”Tamta laska jest świetna w łóżku”. To jest reklama.
3. Jesteś na imprezie i widzisz atrakcyjnego faceta, prosisz go o numer telefonu, następnego dnia dzwonisz i mówisz ”Jestem dobra w łóżku”. To z kolei jest telemarketing.
4. Jesteś na imprezie i widzisz atrakcyjnego faceta, rozpoznajesz go, odświeżasz mu w pamięci znajomość i pytasz ”pamiętasz jak dobra jestem w łóżku?” to się nazywa Customer Relationship Management.
5. Jesteś na imprezie i widzisz atrakcyjnego faceta, wstajesz, poprawiasz ubranie i fryzurę, podchodzisz, stawiasz mu drinka. Mówisz mu jak ładnie pachnie oraz zachwycasz się jego garniturem. Napomykasz jak dobra jesteś w łóżku. To się nazywa Pub Relations.
6. Jesteś na imprezie i widzisz atrakcyjnego faceta, podchodzisz i mówisz: ”Jestem dobra w łóżku”, następnie pokazujesz mu jeden sutek, lub całą pierś. To jest Merchendising.
7. Jesteś na imprezie i widzisz atrakcyjnego faceta, on podchodzi i mówi: ”Słyszałem, że jesteś świetna w łóżku” - To jest uznana marka - branding.
B) Marketing męski.
Podchodzisz do laski na imprezie i mówisz: ”Jestem fenomenalny w łóżku, potrafię spędzić całą noc kochając się bez przerwy.” To nazywa się Nieuczciwa Reklama i jest karane w większości krajów UE ...
1. Jesteś na imprezie i widzisz atrakcyjnego faceta, podchodzisz i mówisz: ”Jestem dobra w łóżku”. To jest marketing bezpośredni.
2. Jesteś na imprezie z przyjaciółmi, widzisz atrakcyjnego faceta, jeden z twoich znajomych podchodzi i mówi: ”Tamta laska jest świetna w łóżku”. To jest reklama.
3. Jesteś na imprezie i widzisz atrakcyjnego faceta, prosisz go o numer telefonu, następnego dnia dzwonisz i mówisz ”Jestem dobra w łóżku”. To z kolei jest telemarketing.
4. Jesteś na imprezie i widzisz atrakcyjnego faceta, rozpoznajesz go, odświeżasz mu w pamięci znajomość i pytasz ”pamiętasz jak dobra jestem w łóżku?” to się nazywa Customer Relationship Management.
5. Jesteś na imprezie i widzisz atrakcyjnego faceta, wstajesz, poprawiasz ubranie i fryzurę, podchodzisz, stawiasz mu drinka. Mówisz mu jak ładnie pachnie oraz zachwycasz się jego garniturem. Napomykasz jak dobra jesteś w łóżku. To się nazywa Pub Relations.
6. Jesteś na imprezie i widzisz atrakcyjnego faceta, podchodzisz i mówisz: ”Jestem dobra w łóżku”, następnie pokazujesz mu jeden sutek, lub całą pierś. To jest Merchendising.
7. Jesteś na imprezie i widzisz atrakcyjnego faceta, on podchodzi i mówi: ”Słyszałem, że jesteś świetna w łóżku” - To jest uznana marka - branding.
B) Marketing męski.
Podchodzisz do laski na imprezie i mówisz: ”Jestem fenomenalny w łóżku, potrafię spędzić całą noc kochając się bez przerwy.” To nazywa się Nieuczciwa Reklama i jest karane w większości krajów UE ...
18