LogowanieRejestracja
Dowcip.NET
KategorieLosujDodaj

Dowcipy o pustyni


Ida dwa penisy przez pustynie, nagle jeden widzi wibrator i mówi do drugiego:
- Ty, patrz cyborg.
313

Dowcip #23612. Ida dwa penisy przez pustynie w kategorii: „Kawały o pustyni”.

Ksiądz i zakonnica jadą przez pustynie na wielbłądzie. W pewnym momencie wielbłąd z powodu ciężkich warunków pustynnych padł martwy. Ksiądz widząc, że już nie mają szans na przeżycie mówi do zakonnicy:
- Wie siostra, nigdy nie widziałem kobiecych piersi. Jakby siostra mogła ...
- Pewnie!
- Uuu ładne, a mogę dotknąć?
- Jasne!
Ksiądz wyoglądał i wymacał biust zakonnicy, po czym ona mówi do niego:
- Wie ksiądz, nigdy nie widziałam męskiego penisa. Jakby ksiądz mógł ...
- Pewnie!
- No ładny, a mogę dotknąć.
- Jasne! A wie siostra, że jak go wsadzę w odpowiednią dziurę to mogę stworzyć życie!
- Serio!? To pakuj w wielbłąda i jedziemy dalej!
326

Dowcip #23985. Ksiądz i zakonnica jadą przez pustynie na wielbłądzie. w kategorii: „Śmieszne żarty o pustyni”.

Nowy dowódca został przydzielony do jednostki zwiadowczej w odległej pustyni. Podczas swojej pierwszej kontroli, zauważył wielbłąda przywiązanego z tyłu obozu.
- Dlaczego trzymacie tu tego wielbłąda? - pyta.
- No wiem Pan. Mamy tu 250 mężczyzn i żadnej kobiety. A człowiek swoje potrzeby ma i nad popędami nie zapanuje. - odpowiada sierżant.
- Dobrze, w tej sytuacji mogę pozwolić na pozostanie tego wielbłąda w obozie.
Mijały miesiące i dowódca sam zaczął odczuwać braki seksualne. Nakazał sierżantowi przyprowadzenie wielbłąda pod jego namiot. Wdrapał się na stolik i bierze wielbłąda od tyłu. Po skończonych figlach wychodzi odprężony z namiotu i mówi do sierżanta:
- Nie dziwię się, że trzymacie tu to zwierzę. Daje radę.
- Tak, ma Pan racje dowódco. W godzinkę dowozi nas do miasta na dziewczynki.
19

Dowcip #31297. Nowy dowódca został przydzielony do jednostki zwiadowczej w odległej w kategorii: „Kawały o pustyni”.

Zakonnica i ksiądz wędrują przez pustynię na wielbłądzie. Nagle wielbłąd przewraca się martwy. Ksiądz po przyjrzeniu się sytuacji stwierdził, że żadne z nich nie przeżyje podróży. W tej sytuacji mówi do zakonnicy:
- Nigdy nie widziałem kobiecych piersi. Skoro mamy umrzeć czy mogłabyś pokazać mi swoje?
Zakonnica zgodziła się i pokazała księdzu swoje piersi.
- A czy mógłbym je dotknąć? - zapytał duchowny.
- Dobrze. - zgodziła się zakonnica. - Ale proszę księdza. Ja nigdy nie widziałam męskiego członka. Czy mogłabym zobaczyć Twojego?
Ksiądz zgodził się i zdjął spodnie.
- A czy mogę go dotknąć? - zapytała nieśmiało.
Ksiądz wyraził zgodę. Dotyk zakonnicy spowodował wzwód więc ksiądz mówi:
- Wiesz, że gdybym umieścił go w odpowiednim miejscu mógłbym dać życie?
Zakonnica otworzyła oczy z niedowierzaniem i mówi:
- Więc wsadź go szybko w tyłek wielbłąda i zabierajmy się stąd.
216

Dowcip #31294. Zakonnica i ksiądz wędrują przez pustynię na wielbłądzie. w kategorii: „Śmieszne dowcipy o pustyni”.

Młoda kobieta robi reportaż o życiu na pustyni. Jadąc jeepem przez piaszczyste tereny napotyka mężczyznę, który siedzi na wielbłądzie. Niestety wielbłąd nie chce się ruszyć. Kobieta zatrzymuje się i pyta:
- Potrzebuje Pan pomocy z tym wielbłądem?
- Ten leń się nie ruszy, ale może Pani spróbować.
Mężczyzna schodzi z wielbłąda. Kobieta podchodzi do zwierzaka i uderza w jego jądra cegłami. Wielbłąd robi ogromny hałas i ucieka w pustynie. Na ten widok podchodzi do niej mężczyzna, ściąga spodnie i mówi:
- Moja kolej. Muszę go jakoś dogonić.
212

Dowcip #31252. Młoda kobieta robi reportaż o życiu na pustyni. w kategorii: „Śmieszny humor o pustyni”.

Facet jedzie na wielbłądzie przez pustynie. Nagle wielbłąd się zatrzymuje. Koleś patrzy przed siebie i widzi tabliczkę ”naprawa wielbłądów - dziesięć metrów”. Dotargał tam swojego wielbłąda i mówi do mechanika:
- Niech mi pan powie jak go mam ruszyć!
Na to słyszy odpowiedź:
- Daj mi go pan tutaj.
Po czym bierze dwa młotki i wali wielbłąda w jądra. Wielbłąd poleciał. Facet pyta:
- No dobrze, ale jak ja go teraz dogonię?
Na co mechanik odpowiada:
- Panie, podejdź no tutaj do mnie ...
612

Dowcip #23518. Facet jedzie na wielbłądzie przez pustynie. w kategorii: „Dowcipy o pustyni”.

Idą dwa penisy przez pustynie, jeden mówi;
- Gorąco mi.
- To ściągnij golf.
36

Dowcip #21578. Idą dwa penisy przez pustynie, jeden mówi w kategorii: „Śmieszne żarty o pustyni”.

Idzie gej przez pustynię i widzi bar, wchodzi do niego i mówi:
- Poproszę szklankę piwa.
- Gejów nie przyjmujemy.
Idzie dalej widzi kolejny bar, wchodzi i mówi:
- Poproszę szklankę piwa.
- Gejów nie przyjmujemy.
Idzie dalej widzi kolejny bar, wchodzi i mówi:
- Dawaj browara!
- Szefie jakiś brutal.
314

Dowcip #1398. Idzie gej przez pustynię i widzi bar, wchodzi do niego i mówi w kategorii: „Dowcipy o pustyni”.

Idzie sobie facet przez pustynię. Ma jedzenie, wodę, wielbłąda. Wszystko co potrzebne by przeżyć na pustyni. Ale nagle zachciało mu się seksu.
- Co by tu bzyknąć? Wiem! Wielbłąda!
Ale, że wielbłąd był wysoki, gościu usypał sobie za nim kupkę z piasku. Już miał zaczynać, gdy wielbłąd odsunął się do przodu. Stało się tak za drugim, trzecim, czwartym razem. Nagle gostek zauważył jak czołga się do niego naga kobieta.
- Wędrowcze, za łyk wody zrobię dla Ciebie wszystko.
I gostek jej pomógł. Kobieta była piękna, zgrabna.
- I co mogę dla Ciebie lub Tobie zrobić?
- Przytrzymaj mi wielbłąda.
07

Dowcip #27402. Idzie sobie facet przez pustynię. Ma jedzenie, wodę, wielbłąda. w kategorii: „Kawały o pustyni”.

Ksiądz i zakonnica podróżowali przez pustynię na wielbłądzie. Trzeciego dnia wielbłąd padł martwy, z wyczerpania. Po długiej chwili milczenia ksiądz powiedział:
- Czy mogłabyś zrobić coś dla mnie, skoro i tak nie przeżyjemy więcej niż dzień / dwa...?
- Oczywiście, ojcze.
- Nigdy nie widziałem kobiecego biustu, czy mógłbym zobaczyć twój?
- Dobrze, nic mi się nie stanie jak pokażę.
Siostra zdjęła habit ku uciesze księdza, który oznajmił że ma piękne piersi.
- Czy mógłbym ich dotknąć?
Siostra zgodziła się, ksiądz popieścił je przez chwilę.
- Ojcze, czy mogę się o coś zapytać?
- Tak, siostro?
- Nigdy nie widziałam męskiego penisa. Czy mógłbyś mi pokazać swojego?
- Naturalnie - odparł ksiądz zdejmując ubranie.
- Och, ojcze, czy mogę go dotknąć? - Ojciec zgodził się i po kilku minutach dostał potężnej erekcji.
- Siostro, czy wiesz, że jeśli włożę penisa w odpowiednie miejsce, mogę stworzyć życie?
- Czy to prawda, ojcze?
- Tak, to prawda, siostro.
- Więc wsadź go w dupę wielbłądowi i uciekajmy z tej pustyni!
39

Dowcip #18021. Ksiądz i zakonnica podróżowali przez pustynię na wielbłądzie. w kategorii: „Śmieszne dowcipy o pustyni”.

Śmieszne kawały o pustyniDowcipy o pustyniŻarty o pustyniŚmieszny humor o pustyniKawały o pustyniŚmieszne dowcipy o pustyniŚmieszne żarty o pustyniHumor o pustyni

Pomoc

» Regulamin

» Kontakt

Przydatne zasoby

» Kod alfabetu Morse'a OnLine

» Samochody osobowe

» Słownik antonimów języka polskiego

» Słownik znaczeń

» Wyszukiwarka haseł

» Odmiana słów

» Opiekun do osób starszych

» Internetowy słownik rymów do rzeczowników

» Stopniowanie przysłówków i przymiotników online

» Słownik synonimów języka polskiego

» Wyliczanki

» Zagadki dla dzieci z odpowiedziami do drukowania

» Zmiana czasu - informacje

 

najlepsze dowcipynajlepsze kawałynajlepsze żartynajlepszy humor Dowcip.NET © LocaHost