Dowcipy o prostytutkach
Stoją prostytutki w parku. Przechodzi tamtędy staruszka i pyta:
- Za czym ta kolejka dziewczynko?
- Za landrynkami babciu!
Babcia więc stanęła w kolejce, policjant przechodząc obok babci pyta zdziwiony:
- Babciu, a ty po co z tymi kobietami tu stoisz?
- Pogryźć nie pogryzę, ale possać jeszcze mogę!
- Za czym ta kolejka dziewczynko?
- Za landrynkami babciu!
Babcia więc stanęła w kolejce, policjant przechodząc obok babci pyta zdziwiony:
- Babciu, a ty po co z tymi kobietami tu stoisz?
- Pogryźć nie pogryzę, ale possać jeszcze mogę!
316
Dowcip #22029. Stoją prostytutki w parku. w kategorii: „Śmieszny humor o prostytutkach”.
Przez pustynię idzie prostytutka i Jezus. Nagle się zderzyli. Prostytutka mówi:
-O Jezu.
A Jezus:
- O ku*wa.
-O Jezu.
A Jezus:
- O ku*wa.
1433
Dowcip #16897. Przez pustynię idzie prostytutka i Jezus. Nagle się zderzyli. w kategorii: „Żarty o prostytutkach”.
Policyjny Volkswagen Transporter zatrzymuje się przy TIRówce. Uchyla się szybka:
- Ile?
Prostytutka:
- Z przodu 100, z tyłu 150.
Na to glosy z głębi radiowozu:
- Dlaczego my z tyłu mamy więcej płacić?!
- Ile?
Prostytutka:
- Z przodu 100, z tyłu 150.
Na to glosy z głębi radiowozu:
- Dlaczego my z tyłu mamy więcej płacić?!
616
Dowcip #12351. Policyjny Volkswagen Transporter zatrzymuje się przy TIRówce. w kategorii: „Humor o prostytutkach”.
Ksiądz z pastorem idą do prostytutki. Pastor idzie pierwszy, wychodzi i mówi:
- Ona jest lepsza od mojej żony.
Wchodzi ksiądz. Po dziesięciu minutach wychodzi i mówi:
- Masz racje.
- Ona jest lepsza od mojej żony.
Wchodzi ksiądz. Po dziesięciu minutach wychodzi i mówi:
- Masz racje.
625
Dowcip #13670. Ksiądz z pastorem idą do prostytutki. w kategorii: „Śmieszne kawały o prostytutkach”.
Wychodzi prostytutka z samochodu i na pożegnanie mówi do kierowcy:
- Bądź zdrów.
- Bądź zdrów.
514
Dowcip #9780. Wychodzi prostytutka z samochodu i na pożegnanie mówi do kierowcy w kategorii: „Kawały o prostytutkach”.
Przychodzi Apacz do burdelu:
- Apacz chce się dupcyć.
- A Apacz umie dupcyć?
- Apacz nie umie.
- To niech Apacz idzie do lasu, znajdzie budke i przyjdzie potem. Za tydzień Apacz wraca do burdelu i mówi:
- Apacz chce dupcyć.
- Apacz umie dupcyć?
- Apacz umie.
- To niech idzie pod dziewiątkę.
Apacz poszedł. Po dziesięciu min. słychać krzyki i jęki prostytutki. Inni klienci zbiegają się pod dziewiątkę, wchodzą i pytają się Apacza:
- Apaczu co robicie?! - Apacz trzymając kij w dłoni mówi:
- Apacz mądry, najpierw trzeba wypędzić pszczoły.
- Apacz chce się dupcyć.
- A Apacz umie dupcyć?
- Apacz nie umie.
- To niech Apacz idzie do lasu, znajdzie budke i przyjdzie potem. Za tydzień Apacz wraca do burdelu i mówi:
- Apacz chce dupcyć.
- Apacz umie dupcyć?
- Apacz umie.
- To niech idzie pod dziewiątkę.
Apacz poszedł. Po dziesięciu min. słychać krzyki i jęki prostytutki. Inni klienci zbiegają się pod dziewiątkę, wchodzą i pytają się Apacza:
- Apaczu co robicie?! - Apacz trzymając kij w dłoni mówi:
- Apacz mądry, najpierw trzeba wypędzić pszczoły.
522
Dowcip #9982. Przychodzi Apacz do burdelu w kategorii: „Żarty o prostytutkach”.
Myśli kobiet patrzących w sufit:
Kochanka: - Przyjdzie, czy nie przyjdzie?
Prostytutka: - Zapłaci, czy nie zapłaci?
Żona: - Pomaluje wreszcie ten cholerny sufit, czy nie pomaluje?
Kochanka: - Przyjdzie, czy nie przyjdzie?
Prostytutka: - Zapłaci, czy nie zapłaci?
Żona: - Pomaluje wreszcie ten cholerny sufit, czy nie pomaluje?
511
Dowcip #7444. Myśli kobiet patrzących w sufit w kategorii: „Śmieszne dowcipy o prostytutkach”.
Jasio mówi do ojca:
- Tata daj stówę na panienki.
- Masz, tylko nie ruchaj Kasi.
Idzie Jasiu przez miasto, nagle spostrzega Kasię. Przeruchał Kasie i wrócił do domu. Ojciec w domu mówi:
- Ptaka na stół!
Wącha, wącha i mówi:
- Ruchałeś Kasie! dostaniesz po pysku. Następnego dnia Jasio mówi:
- Tato daj stówę na panienki.
- Ok, tylko nie ruchaj Eli.
Idzie Jasio miastem patrzy Ela siedzi w parku. Przeruchał ją, ale przypomniał sobie, że ojciec zakazał tykać Elę.W desperacji zdymał krowę, żeby zmylić ojca i poszedł do domu. W domu ojciec mówi:
- Ptaka na stół.
Wącha, wącha i krzyczy:
- Stara, stara! Dawaj 2stówy nowa panna w mieście!
- Tata daj stówę na panienki.
- Masz, tylko nie ruchaj Kasi.
Idzie Jasiu przez miasto, nagle spostrzega Kasię. Przeruchał Kasie i wrócił do domu. Ojciec w domu mówi:
- Ptaka na stół!
Wącha, wącha i mówi:
- Ruchałeś Kasie! dostaniesz po pysku. Następnego dnia Jasio mówi:
- Tato daj stówę na panienki.
- Ok, tylko nie ruchaj Eli.
Idzie Jasio miastem patrzy Ela siedzi w parku. Przeruchał ją, ale przypomniał sobie, że ojciec zakazał tykać Elę.W desperacji zdymał krowę, żeby zmylić ojca i poszedł do domu. W domu ojciec mówi:
- Ptaka na stół.
Wącha, wącha i krzyczy:
- Stara, stara! Dawaj 2stówy nowa panna w mieście!
2143
Dowcip #1241. Jasio mówi do ojca w kategorii: „Humor o prostytutkach”.
Lato, popołudnie, mąż mówi do żony:
- Może pójdziemy do łóżka?
- Ale Jasiu jeszcze nie śpi, jak mu wytłumaczysz, że tak wcześnie do łóżka idziemy? A jak coś usłyszy?
- Ja to załatwię - mówi mąż i idzie do Jasia.
- Jasiu, stań w oknie i licz ubranych na czarno ludzi. Za każdego dostaniesz ode mnie złotówkę.
Jasiu idzie do okna, rodzice do łóżka. Jasiu liczy:
- Złoty... dwa... trzy... oj, ojcu by taniej prostytutka wyszła, procesja pogrzebowa idzie.
- Może pójdziemy do łóżka?
- Ale Jasiu jeszcze nie śpi, jak mu wytłumaczysz, że tak wcześnie do łóżka idziemy? A jak coś usłyszy?
- Ja to załatwię - mówi mąż i idzie do Jasia.
- Jasiu, stań w oknie i licz ubranych na czarno ludzi. Za każdego dostaniesz ode mnie złotówkę.
Jasiu idzie do okna, rodzice do łóżka. Jasiu liczy:
- Złoty... dwa... trzy... oj, ojcu by taniej prostytutka wyszła, procesja pogrzebowa idzie.
314
Dowcip #2587. Lato, popołudnie, mąż mówi do żony w kategorii: „Śmieszne dowcipy o prostytutkach”.
Przychodzi dawna prostytutka do lekarza i mówi:
- Proszę pana kiedy ukończyłam ten zawód czegoś mi brak.
A lekarz na to:
- Pani chyba jest chora...!
- Proszę pana kiedy ukończyłam ten zawód czegoś mi brak.
A lekarz na to:
- Pani chyba jest chora...!
48