
Dowcipy o prostytutkach
W środku nocy patrol policji zatrzymuje prostytutkę . Po spisaniu personaliów policjant pyta ją o wykonywany zawód:
- A tak sobie chodzę od latarni do latarni.
Chwila zastanowienia i ...
- Wacek pisz: Pogotowie energetyczne.
- A tak sobie chodzę od latarni do latarni.
Chwila zastanowienia i ...
- Wacek pisz: Pogotowie energetyczne.
1229
Dowcip #18955. W środku nocy patrol policji zatrzymuje prostytutkę . w kategorii: „Żarty o prostytutkach”.
Co łączy prostytutkę i skok bungee?
- Są tanie, szybkie i jak pęknie guma, to przepadłeś!
- Są tanie, szybkie i jak pęknie guma, to przepadłeś!
1344
Dowcip #28421. Co łączy prostytutkę i skok bungee? w kategorii: „Śmieszne dowcipy o prostytutkach”.

Towarem była prostytutka. I ten towar jest określany, jak on wygląda czy to ma być taka miłość, czy taka miłość. Jeżeli chcą się zabezpieczyć, to mówią o tym w chwili zamawiania, a nie w momencie kiedy mężczyzna ma ją posiąść. No przecież krew nie woda.
Renata Berger, Samoobrona.
Renata Berger, Samoobrona.
128
Dowcip #23170. Towarem była prostytutka. w kategorii: „Żarty o prostytutkach”.
- Ubrałaś się jak prostytutka! - woła matka do córki.
- Mamo, a obiecałaś, że nie będziesz mnie szpiegować!
- Mamo, a obiecałaś, że nie będziesz mnie szpiegować!
1424
Dowcip #12502. - Ubrałaś się jak prostytutka! - woła matka do córki. w kategorii: „Żarty o prostytutkach”.

Czy prostytutkę można zgwałcić?
- Tak, ale tylko w samoobronie.
- Tak, ale tylko w samoobronie.
2037
Dowcip #21384. Czy prostytutkę można zgwałcić? w kategorii: „Śmieszne kawały o prostytutkach”.
Rosyjski Biznesmen średniego kalibru wyrwał panienkę z ulicy i jedzie z nią taksówką do hotelu, ustalając warunki:
Ona:
- Tysiąc rubli za godzinę.
Biznesmen liczy na kalkulatorze coś:
- Potrzebuję tylko trzy minuty. Ogólnie będę Ci winien pięćdziesiąt rubli.
Ona:
- Pff, chyba żeś zwariował. Minimalna opłata jest za całą godzinę.
- Ale mnie wystarczą trzy minuty. Co ja będę robił przez resztę czasu?
- No na przykład sobie pogadamy.
Biznesmen znów wyjął kalkulator.
- Nie ma opcji! Chcesz żebym z Tobą rozmawiał w pokoju hotelowym, a płacił jak za międzymiastową?
Ona:
- Tysiąc rubli za godzinę.
Biznesmen liczy na kalkulatorze coś:
- Potrzebuję tylko trzy minuty. Ogólnie będę Ci winien pięćdziesiąt rubli.
Ona:
- Pff, chyba żeś zwariował. Minimalna opłata jest za całą godzinę.
- Ale mnie wystarczą trzy minuty. Co ja będę robił przez resztę czasu?
- No na przykład sobie pogadamy.
Biznesmen znów wyjął kalkulator.
- Nie ma opcji! Chcesz żebym z Tobą rozmawiał w pokoju hotelowym, a płacił jak za międzymiastową?
3315
Dowcip #33614. Rosyjski Biznesmen średniego kalibru wyrwał panienkę z ulicy i jedzie w kategorii: „Dowcipy o prostytutkach”.

Polityk po numerku z prostytutką ubiera się i wyciąga z portfela trzysta złotych.
- Kotek, przestań! Schowaj to, ja biorę tylko dwie dychy! - mówi ona.
- Och biedactwo! Wyżyjesz z takich pieniędzy? - zatroszczył się poseł - Może projekt jakiejś ustawy w robocie opracuję, czy coś...
- Eee tam, daj spokój, dorabiam sobie na boku szantażem.
- Kotek, przestań! Schowaj to, ja biorę tylko dwie dychy! - mówi ona.
- Och biedactwo! Wyżyjesz z takich pieniędzy? - zatroszczył się poseł - Może projekt jakiejś ustawy w robocie opracuję, czy coś...
- Eee tam, daj spokój, dorabiam sobie na boku szantażem.
1142
Dowcip #33424. Polityk po numerku z prostytutką ubiera się i wyciąga z portfela w kategorii: „Śmieszny humor o prostytutkach”.
Jak donosi Polskie Radio, katowickie prostytutki wzorem ”samoobrony”, zablokowały jedno z ważniejszych skrzyżowań w mieście. Żądają podwyżek pensji i terminowych wypłat dla górników Katowickiego Holdingu Węglowego.
521
Dowcip #33275. Jak donosi Polskie Radio, katowickie prostytutki wzorem ”samoobrony” w kategorii: „Humor o prostytutkach”.

Gość zamówił w knajpie spaghetti. Zajada ze smakiem, w pewnym momencie woła kelnera:
- Panie kelner. W tym spaghetti jest włos łonowy. Po pierwsze nie zamierzam tego jeść, po drugie nie zamierzam płacić.
Po czym wyszedł. Kelnera opieprzył kierownik, że mu z pensji potrąci, kazał gonić gościa i jednak zażądać zapłaty. Kelner poleciał za gościem i trafił za nim do pobliskiego burdelu. Wpada do pokoju, gdzie nasz gość zabawia się z panienką lekkich obyczajów po francusku. Nieco zdziwiony pyta: -
Jak to tak? Przed chwilą Pan wybrzydzał na jeden włos, a teraz ma ich Pan pełną gębę?
- Proszę Pana. Jak ja tu znajdę choćby jedno spaghetti, to też nie zapłacę.
- Panie kelner. W tym spaghetti jest włos łonowy. Po pierwsze nie zamierzam tego jeść, po drugie nie zamierzam płacić.
Po czym wyszedł. Kelnera opieprzył kierownik, że mu z pensji potrąci, kazał gonić gościa i jednak zażądać zapłaty. Kelner poleciał za gościem i trafił za nim do pobliskiego burdelu. Wpada do pokoju, gdzie nasz gość zabawia się z panienką lekkich obyczajów po francusku. Nieco zdziwiony pyta: -
Jak to tak? Przed chwilą Pan wybrzydzał na jeden włos, a teraz ma ich Pan pełną gębę?
- Proszę Pana. Jak ja tu znajdę choćby jedno spaghetti, to też nie zapłacę.
525
Dowcip #32387. Gość zamówił w knajpie spaghetti. w kategorii: „Dowcipy o prostytutkach”.
Prawdziwie bogatym człowiekiem nie jest ktoś, kto lata w kosmos za pieniądze.
Bogaty jest ten, kto zamawia prostytutki na stację kosmiczną.
Bogaty jest ten, kto zamawia prostytutki na stację kosmiczną.
934
Dowcip #33696. Prawdziwie bogatym człowiekiem nie jest ktoś w kategorii: „Humor o prostytutkach”.
