Dowcipy o prezerwatywach
Biznesmen wybiera się w delegację. Zagląda do walizki po czym woła żonę:
- Kochanie?
- Tak skarbie? - odpowiada żona.
- Kochanie ... - mówi łagodnym tonem - Dlaczego pakujesz mi do walizki prezerwatywy, za każdym razem kiedy jadę w delegację? Wiesz przecież, że poza Tobą świata nie widzę. Zawsze jestem Ci wierny.
- Och, wiem kochanie, ufam Ci. - odpowiedziała słodko - To przez to, że wiesz, tyle jest teraz tych paskudnych chorób... To daje mi pewność, że nic Ci się nie stanie, że jesteś bezpieczny. Dlatego proszę, zrób to dla mnie i zabierz je ze sobą.
- Dobrze, jeśli tak stawiasz sprawę. Zrobię to dla Ciebie... Ale na litość boską, daj mi więcej niż jedną.
- Kochanie?
- Tak skarbie? - odpowiada żona.
- Kochanie ... - mówi łagodnym tonem - Dlaczego pakujesz mi do walizki prezerwatywy, za każdym razem kiedy jadę w delegację? Wiesz przecież, że poza Tobą świata nie widzę. Zawsze jestem Ci wierny.
- Och, wiem kochanie, ufam Ci. - odpowiedziała słodko - To przez to, że wiesz, tyle jest teraz tych paskudnych chorób... To daje mi pewność, że nic Ci się nie stanie, że jesteś bezpieczny. Dlatego proszę, zrób to dla mnie i zabierz je ze sobą.
- Dobrze, jeśli tak stawiasz sprawę. Zrobię to dla Ciebie... Ale na litość boską, daj mi więcej niż jedną.
02
Dowcip #32983. Biznesmen wybiera się w delegację. w kategorii: „Śmieszny humor o prezerwatywach”.
Żona miała dość zachowania swojego męża, a w szczególności jego zbyt częstych wypadów z kolegami na piwo i powrotów w stanie mocno wskazującym. Po jednym z takich wieczorów mąż w stanie kompletnego upojenia wrócił do domu i padł nieprzytomny na łóżko. Żona jak zawsze rozebrała go do snu, ale tym razem zrobiła coś więcej. Wepchnęła mu palcem do tyłka prezerwatywę w taki sposób, aby kawałek wystawał na zewnątrz. Rano, jak zawsze mąż aby poczuć się lepiej wszedł pod prysznic. Myje się, myje... W pewnej chwili zaczyna myć tyłek i...
- Co to jest?
Wyciąga z tyłka prezerwatywę! Żona w tym czasie przygotowuje w kuchni śniadanie. Gdy wykąpany mężulek przychodzi do kuchni, żona pyta:
- Jak się wczoraj bawiłeś? Jak żyją Twoi koledzy?
Mąż pełnym rozgoryczenia głosem odpowiada:
- Koledzy? Ja już nie mam kolegów!
- Co to jest?
Wyciąga z tyłka prezerwatywę! Żona w tym czasie przygotowuje w kuchni śniadanie. Gdy wykąpany mężulek przychodzi do kuchni, żona pyta:
- Jak się wczoraj bawiłeś? Jak żyją Twoi koledzy?
Mąż pełnym rozgoryczenia głosem odpowiada:
- Koledzy? Ja już nie mam kolegów!
07
Dowcip #32471. Żona miała dość zachowania swojego męża w kategorii: „Śmieszne żarty o prezerwatywach”.
Wchodzi Kowalski do apteki i krzyczy:
- Poproszę prezerwatywę!
Ekspedientka odpowiada:
- Ciszej... Na ucho.
Facet:
- Nie na ucho, na ch*ja!!!
- Poproszę prezerwatywę!
Ekspedientka odpowiada:
- Ciszej... Na ucho.
Facet:
- Nie na ucho, na ch*ja!!!
05
Dowcip #32209. Wchodzi Kowalski do apteki i krzyczy w kategorii: „Żarty o prezerwatywach”.
Dziennikarz pyta się Bacy:
- Baco słyszeliście o takich chorobach XXI wieku jak AIDS, HIV?
- A słysołem.
- A zabezpieczacie się jakoś, żeby tego nie złapać?
- Ano zabezpecom się.
- A jak się zabezpieczacie?
- Kondon nose załozony...
- Jak to założony? Cały czas?
- No niekiedy sciągom...
- A kiedy ściągacie?
- A do sikanio i do dupcynio...
- Baco słyszeliście o takich chorobach XXI wieku jak AIDS, HIV?
- A słysołem.
- A zabezpieczacie się jakoś, żeby tego nie złapać?
- Ano zabezpecom się.
- A jak się zabezpieczacie?
- Kondon nose załozony...
- Jak to założony? Cały czas?
- No niekiedy sciągom...
- A kiedy ściągacie?
- A do sikanio i do dupcynio...
16
Dowcip #31588. Dziennikarz pyta się Bacy w kategorii: „Kawały o prezerwatywach”.
Trzy pielęgniarki zdecydowały się zrobić dowcip jednemu z lekarzy. Każda miała zrobić jeden żart. Następnie spotkały się w umówionym miejscu, żeby zdać relacje, co zrobiły lekarzowi. Pierwsza pielęgniarka powiedziała:
- Włożyłam bawełnę w jego stetoskop, więc nie mógł nic słyszeć.
Druga pielęgniarka powiedziała:
- A ja gorzej. Zrobiłam dziury w jego prezerwatywach.
Słysząc ro trzecia pielęgniarka zasłabła.
- Włożyłam bawełnę w jego stetoskop, więc nie mógł nic słyszeć.
Druga pielęgniarka powiedziała:
- A ja gorzej. Zrobiłam dziury w jego prezerwatywach.
Słysząc ro trzecia pielęgniarka zasłabła.
16
Dowcip #31206. Trzy pielęgniarki zdecydowały się zrobić dowcip jednemu z lekarzy. w kategorii: „Humor o prezerwatywach”.
Dwie prezerwatywy przechodzą obok baru dla gejów. Jedna z nich mówi do drugiej:
- Hej, może masz ochotę wpaść tam i dostać gówno na twarz?
- Hej, może masz ochotę wpaść tam i dostać gówno na twarz?
438
Dowcip #31168. Dwie prezerwatywy przechodzą obok baru dla gejów. w kategorii: „Kawały o prezerwatywach”.
Papa Smerf wychodzi ze swojego grzybka i mówi do zebranego przed nim tłumikiem Smerfów:
- Smerfetka jest w ciąży. Kto to zrobił?
Każdy wbija wzrok w ręce, które zaczęły się pocić.
- Ja nie!
- Ja nie!
- Ja nie!
- Ja nie!
- Chrr! Ja nie! - powiedział Śpioch.t
- Ja cały ostatni miesiąc pisałem setny tom swoich przemyśleń oraz filozofii, Papo Smerfie! - powiedział Ważniak!
- A ja cały rok bez przerwy rozbijam się i biorę psychotropy! - powiedział Ciamajda.
- A ja nie jestem lesbą! - pisnęła Sasetka.
A Maruda patrzy w ziemię, ze złością kopie kamień i mruczy gniewnie:
- Jak ja nie cierpię prezerwatyw!
- Smerfetka jest w ciąży. Kto to zrobił?
Każdy wbija wzrok w ręce, które zaczęły się pocić.
- Ja nie!
- Ja nie!
- Ja nie!
- Ja nie!
- Chrr! Ja nie! - powiedział Śpioch.t
- Ja cały ostatni miesiąc pisałem setny tom swoich przemyśleń oraz filozofii, Papo Smerfie! - powiedział Ważniak!
- A ja cały rok bez przerwy rozbijam się i biorę psychotropy! - powiedział Ciamajda.
- A ja nie jestem lesbą! - pisnęła Sasetka.
A Maruda patrzy w ziemię, ze złością kopie kamień i mruczy gniewnie:
- Jak ja nie cierpię prezerwatyw!
1037
Dowcip #31029. Papa Smerf wychodzi ze swojego grzybka i mówi do zebranego przed nim w kategorii: „Śmieszne dowcipy o prezerwatywach”.
W XI wieku Arabowie wynaleźli prezerwatywę wkładając penisa w jelito grube owcy.
W XIX wieku Francuzi znacząco udoskonalili ten wynalazek poprzez uprzednie wyjęcie jelita grubego z owcy.
W XIX wieku Francuzi znacząco udoskonalili ten wynalazek poprzez uprzednie wyjęcie jelita grubego z owcy.
312
Dowcip #24272. W XI wieku Arabowie wynaleźli prezerwatywę wkładając penisa w jelito w kategorii: „Śmieszne kawały o prezerwatywach”.
Używaj tylko prezerwatyw Mach trzy! Na każdy Twój ruch one wykonują trzy!
00
Dowcip #26925. Używaj tylko prezerwatyw Mach trzy! w kategorii: „Śmieszne żarty o prezerwatywach”.
Praktykant w zakładzie pogrzebowym dostaje zadanie przekazania pewnej wdowie urny z prochami jej męża. Udaje się on w drogę na rowerze, a jako że jest ślisko, staje się co się stać musi: upadek, urna uderza o ziemię, otwiera się, proch zostaje rozwiany przez wiatr.
Nie stanowi to jednak większego problemu dla sprytnego praktykanta, po krótkim zastanowieniu napełnia on ponownie urnę zawartością najbliższego śmietnika.
Przy przekazaniu urny wdowa otwiera przykrywkę i wzdycha ciężko widząc zawartość:
- Cały Antoś, cały on! I po śmierci pozostał sobą: cztery pety, dwa zużyte kondomy i ta bateria, co ją połknął po pijaku .
Nie stanowi to jednak większego problemu dla sprytnego praktykanta, po krótkim zastanowieniu napełnia on ponownie urnę zawartością najbliższego śmietnika.
Przy przekazaniu urny wdowa otwiera przykrywkę i wzdycha ciężko widząc zawartość:
- Cały Antoś, cały on! I po śmierci pozostał sobą: cztery pety, dwa zużyte kondomy i ta bateria, co ją połknął po pijaku .
48