Dowcipy o prawie jazdy
Co jest pierwszą rzeczą, jakiej blondynki uczą się w czasie kursu na prawo jazdy?
- W samochodzie można także siedzieć prosto.
- W samochodzie można także siedzieć prosto.
713
Dowcip #17428. Co jest pierwszą rzeczą w kategorii: „Żarty o prawie jazdy”.
Kutno. Przy flaszce ”Lodowej” rozmawia ze sobą dwóch gości w średnim wieku:
- Powiedz mi Mietek, za którym podejściem zdałeś egzamin na prawo jazdy?
- No, Zenonie... - dumnym głosem odpowiada Mietek - Zawsze ku*wa zdaję za pierwszym!
- Powiedz mi Mietek, za którym podejściem zdałeś egzamin na prawo jazdy?
- No, Zenonie... - dumnym głosem odpowiada Mietek - Zawsze ku*wa zdaję za pierwszym!
73
Dowcip #32905. Kutno. w kategorii: „Śmieszne żarty o prawie jazdy”.
Spięcie na drodze. Wkurzony facet i mówi do blondynki z samochodu, z którym się zderzył:
- Kobieto, robiłaś kiedyś prawo jazdy?!
- Więcej razy od Ciebie, debilu!
- Kobieto, robiłaś kiedyś prawo jazdy?!
- Więcej razy od Ciebie, debilu!
116
Dowcip #31968. Spięcie na drodze. w kategorii: „Śmieszne dowcipy o prawie jazdy”.
Policjanci postanowili zaczaić się na kierowców, którzy jechali za szybko. Ukryli się za krzakami i w ciągu całego dnia wszystkim wlepili mandaty. Pod wieczór wolniutko drogą jedzie syrenka. Policjanci postanowili dać kierowcy nagrodę. Kiedy mu ją wręczają, pytają przy okazji:
- Co pan zrobi z nagrodą?
- Nareszcie zrobię sobie prawo jazdy. - pada odpowiedź.
- Niech pan go nie słucha, zawsze tak mówi jak sobie wypije. - odzywa się siedząca obok małżonka.
Na to babcia z tylnego siedzenia:
- A mówiłam żeby nie kraść tego auta.
Nagle z bagażnika wychodzi dziadek:
- Co to, już Austria?
- Co pan zrobi z nagrodą?
- Nareszcie zrobię sobie prawo jazdy. - pada odpowiedź.
- Niech pan go nie słucha, zawsze tak mówi jak sobie wypije. - odzywa się siedząca obok małżonka.
Na to babcia z tylnego siedzenia:
- A mówiłam żeby nie kraść tego auta.
Nagle z bagażnika wychodzi dziadek:
- Co to, już Austria?
022
Dowcip #24128. Policjanci postanowili zaczaić się na kierowców w kategorii: „Śmieszne kawały o prawie jazdy”.
Egzamin na prawo jazdy:
- Co pani zrobi, jeśli w czasie jazdy zauważy pani, Że odpadło kolo? - pyta się egzaminator kursantki.
- Zwiększę szybkość, aby je dogonić.
- Co pani zrobi, jeśli w czasie jazdy zauważy pani, Że odpadło kolo? - pyta się egzaminator kursantki.
- Zwiększę szybkość, aby je dogonić.
213
Dowcip #23695. Egzamin na prawo jazdy w kategorii: „Żarty o prawie jazdy”.
Kantydat na przyszłego kierowcę wsiada do samochodu. Egzaminator mówi:
- Niestety nie zdał pan.
- Jak mogłem nie zdać, skoro nie zdążyłem jeszcze ruszyć samochodem?
- A jak chciał pan ruszyć, skoro siadł pan na tylnym siedzeniu?
- Niestety nie zdał pan.
- Jak mogłem nie zdać, skoro nie zdążyłem jeszcze ruszyć samochodem?
- A jak chciał pan ruszyć, skoro siadł pan na tylnym siedzeniu?
15
Dowcip #21654. Kantydat na przyszłego kierowcę wsiada do samochodu. w kategorii: „Śmieszne żarty o prawie jazdy”.
Mówi dres do dresa:
- Fajną brykę ostatnio ukradłem, ale prawo jazdy to już sobie kupię.
- Fajną brykę ostatnio ukradłem, ale prawo jazdy to już sobie kupię.
38
Dowcip #20992. Mówi dres do dresa w kategorii: „Śmieszne kawały o prawie jazdy”.
Kobieta pyta swego instruktora nauki prawa jazdy:
- Jak pan sądzi, ile jeszcze potrzeba, abym umiała dobrze jeździć?
- Co najmniej trzy.
- Godziny?
- Nie, samochody.
- Jak pan sądzi, ile jeszcze potrzeba, abym umiała dobrze jeździć?
- Co najmniej trzy.
- Godziny?
- Nie, samochody.
26
Dowcip #21050. Kobieta pyta swego instruktora nauki prawa jazdy w kategorii: „Żarty o prawie jazdy”.
Patrol drogowy zatrzymuje samochód za przekroczenie prędkości. Policjant z uśmiechem salutuje i prosi o dokumenty. Kierowca oświadcza, że nie ma i dodaje:
- Powinien pan dobrze wiedzieć dlaczego.
- Nie mam pojęcia. Skąd mam wiedzieć? Niech pan nie żartuje - odpowiada już bez uśmiechu policjant.
- Okropny u was bałagan - piekli się kierowca. - Jednego dnia zabieracie mi prawo jazdy, a drugiego chcecie żebym je wam pokazał?
- Powinien pan dobrze wiedzieć dlaczego.
- Nie mam pojęcia. Skąd mam wiedzieć? Niech pan nie żartuje - odpowiada już bez uśmiechu policjant.
- Okropny u was bałagan - piekli się kierowca. - Jednego dnia zabieracie mi prawo jazdy, a drugiego chcecie żebym je wam pokazał?
04
Dowcip #17958. Patrol drogowy zatrzymuje samochód za przekroczenie prędkości. w kategorii: „Śmieszne kawały o prawie jazdy”.
Co myślą sąsiedzi jak blondynka jedzie zdawać na prawo jazdy?
- Biedne słupki.
- Biedne słupki.
2225