Dowcipy o pracy
Do dyrektora lunaparku przychodzi kościotrup.
- Słyszałem, że potrzebuje pan chętnych do pracy w tunelu duchów.
- Owszem. Czy ma pan jakieś zaświadczenie z poprzedniego miejsca pracy?
- A nie wystarczy akt zgonu?
- Słyszałem, że potrzebuje pan chętnych do pracy w tunelu duchów.
- Owszem. Czy ma pan jakieś zaświadczenie z poprzedniego miejsca pracy?
- A nie wystarczy akt zgonu?
35
Dowcip #20960. Do dyrektora lunaparku przychodzi kościotrup. w kategorii: „Żarty o pracy”.
Pracownik prosi o kilka dni urlopu.
- Wy, Nowak, lubicie ciepłą wódkę? - pyta szef.
- Nie, panie dyrektorze.
- A spocone baby? - pada kolejne pytanie.
- Też nie.
- To dobrze, dostaliście urlop w listopadzie.
- Wy, Nowak, lubicie ciepłą wódkę? - pyta szef.
- Nie, panie dyrektorze.
- A spocone baby? - pada kolejne pytanie.
- Też nie.
- To dobrze, dostaliście urlop w listopadzie.
02
Dowcip #16345. Pracownik prosi o kilka dni urlopu. w kategorii: „Śmieszne żarty o pracy”.
- Wy, Kowalski, lubicie ciepłą wódkę?
- Nie, dyrektorze.
- A może lubicie spocone baby?
- Też nie.
- Dobrze, dostaniecie urlop w listopadzie.
- Nie, dyrektorze.
- A może lubicie spocone baby?
- Też nie.
- Dobrze, dostaniecie urlop w listopadzie.
05
Dowcip #16548. - Wy, Kowalski, lubicie ciepłą wódkę? w kategorii: „Kawały o pracy”.
Podawanie pracownikowi wysokości pensji w wartości brutto, jest jak podawanie długości członka razem z kręgosłupem.
03
Dowcip #16783. Podawanie pracownikowi wysokości pensji w wartości brutto w kategorii: „Śmieszne kawały o pracy”.
Spotyka się dwóch facetów, jeden z nich ma płaski, rozpłaszczony nos.
- Cześć, co ty boks trenujesz? - pyta ten z prostym.
- Nie, dostałem nową pracę, myję szyby w damskiej łaźni.
- Cześć, co ty boks trenujesz? - pyta ten z prostym.
- Nie, dostałem nową pracę, myję szyby w damskiej łaźni.
36
Dowcip #14643. Spotyka się dwóch facetów, jeden z nich ma płaski, rozpłaszczony nos. w kategorii: „Śmieszne żarty o pracy”.
Dlaczego blondynkom nie przysługuje przerwa na kawę w pracy?
- Ponieważ jest to nieopłacalne. Po przerwie trzeba je ponownie przyuczyć do zawodu.
- Ponieważ jest to nieopłacalne. Po przerwie trzeba je ponownie przyuczyć do zawodu.
24
Dowcip #10716. Dlaczego blondynkom nie przysługuje przerwa na kawę w pracy? w kategorii: „Żarty o pracy”.
Blondynka zatrudniona do malowania płotu z desek wykonuje swoją pracę.
W pierwszy dzień pomalowała 100 desek, w drugi 50 desek, a w trzeci tylko 5. A to wszystko dlatego,że miała za daleko do puszki z farbą.
W pierwszy dzień pomalowała 100 desek, w drugi 50 desek, a w trzeci tylko 5. A to wszystko dlatego,że miała za daleko do puszki z farbą.
24
Dowcip #10819. Blondynka zatrudniona do malowania płotu z desek wykonuje swoją pracę. w kategorii: „Śmieszne kawały o pracy”.
Chłop pańszczyźniany nie miał konia, więc sam harował jak wół.
39
Dowcip #11124. Chłop pańszczyźniany nie miał konia, więc sam harował jak wół. w kategorii: „Dowcipy o pracy”.
- Jasiu, kim jest twój tata?
- Mój tata jest zegarmistrzem, proszę pani.
- A co dokładnie robi?
- Co miesiąc jeździ po wskazówki. Do Brukseli.
- Mój tata jest zegarmistrzem, proszę pani.
- A co dokładnie robi?
- Co miesiąc jeździ po wskazówki. Do Brukseli.
47
Dowcip #11351. - Jasiu, kim jest twój tata? w kategorii: „Śmieszny humor o pracy”.
Na ulicy Jaś spotyka swoją dawną nauczycielkę chemii.
- O witaj Jasiu, czym się teraz zajmujesz? - pyta nauczycielka.
- A wykładam chemię - odpowiada Jaś.
- O to ciekawe, a gdzie?
- W Biedronce proszę Pani.
- O witaj Jasiu, czym się teraz zajmujesz? - pyta nauczycielka.
- A wykładam chemię - odpowiada Jaś.
- O to ciekawe, a gdzie?
- W Biedronce proszę Pani.
49