Dowcipy o pogrzebie
Wspomnienia:
- Zawsze jak byłem młodym kawalerem, gdy spotkały mnie jakieś zgrzybiałe ciotki na weselach, to poklepywały mnie po ramieniu i mówiły:
- Będziesz następny.
Przestały, jak na pogrzebach zacząłem robić im tak samo.
- Zawsze jak byłem młodym kawalerem, gdy spotkały mnie jakieś zgrzybiałe ciotki na weselach, to poklepywały mnie po ramieniu i mówiły:
- Będziesz następny.
Przestały, jak na pogrzebach zacząłem robić im tak samo.
231
Dowcip #13976. Wspomnienia w kategorii: „Dowcipy o pogrzebie”.
Dwie dziewięćdziesięcioletnie babcie siedzą na pogrzebie siedemdziesięcioletniej. Jedna mówi do drugiej:
- Ja zawsze wiedziałam, że to dziecko się długo nie uchowa ...
- Ja zawsze wiedziałam, że to dziecko się długo nie uchowa ...
518
Dowcip #10098. Dwie dziewięćdziesięcioletnie babcie siedzą na pogrzebie w kategorii: „Śmieszne kawały o pogrzebie”.
Lech, Czech i Rus poszli przez mrowisko. Czech poszedł pierwszy. Mrówki go pogryzły. Rus drugi, mrówki go pogryzły. Lech ostatni. Zabił jedną, a reszta poszła na pogrzeb.
1840
Dowcip #31137. Lech, Czech i Rus poszli przez mrowisko. Czech poszedł pierwszy. w kategorii: „Śmieszne kawały o pogrzebie”.
Mama mówi szeptem:
- Wowa, Twój dziadek bardzo chory, powiedz mu coś wesołego.
- Dziadku, chciałbyś, by na Twoim pogrzebie grała wojskowa orkiestra?
- Wowa, Twój dziadek bardzo chory, powiedz mu coś wesołego.
- Dziadku, chciałbyś, by na Twoim pogrzebie grała wojskowa orkiestra?
20
Dowcip #27019. Mama mówi szeptem w kategorii: „Żarty o pogrzebie”.
Podczas pogrzebu z trumny słychać stuki i wołanie:
- Sara! Otwórz! Otwieraj szybko, ja żyję!
Żona podchodzi i mówi:
- Abram, uspokój się i leż cicho, doktor wie lepiej.
- Sara! Otwórz! Otwieraj szybko, ja żyję!
Żona podchodzi i mówi:
- Abram, uspokój się i leż cicho, doktor wie lepiej.
05
Dowcip #23588. Podczas pogrzebu z trumny słychać stuki i wołanie w kategorii: „Żarty o pogrzebie”.
Jest Polak, Niemiec, Rusek i diabeł. Diabeł mówi:
- Aby uwolnić się z mojej kryjówki musicie przejść ten most pełen jadowitych komarów, bez żadnego ugryzienia.
Pierwszy przechodzi Niemiec. Jest cały pogryziony. Drugi Rusek - Cały pogryziony. Przeszedł Polak. Wyszedł bez żadnego ugryzienia. Diabeł pyta:
- Polak. Jak to zrobiłeś?!
A Polak na to:
- Zabiłem jednego, reszta poszła na pogrzeb.
- Aby uwolnić się z mojej kryjówki musicie przejść ten most pełen jadowitych komarów, bez żadnego ugryzienia.
Pierwszy przechodzi Niemiec. Jest cały pogryziony. Drugi Rusek - Cały pogryziony. Przeszedł Polak. Wyszedł bez żadnego ugryzienia. Diabeł pyta:
- Polak. Jak to zrobiłeś?!
A Polak na to:
- Zabiłem jednego, reszta poszła na pogrzeb.
210
Dowcip #22237. Jest Polak, Niemiec, Rusek i diabeł. w kategorii: „Śmieszne żarty o pogrzebie”.
Dyrygent do członków orkiestry:
- Tyle razy prosiłem! Jak gracie na pogrzebie, to róbcie smutne miny! A ty, Kowalski to najbardziej przegiąłeś! Czemu, będąc w dodatku w pierwszym rzędzie, klaskałeś?
- Bo zapomniałem z domu talerzy.
- Tyle razy prosiłem! Jak gracie na pogrzebie, to róbcie smutne miny! A ty, Kowalski to najbardziej przegiąłeś! Czemu, będąc w dodatku w pierwszym rzędzie, klaskałeś?
- Bo zapomniałem z domu talerzy.
06
Dowcip #15280. Dyrygent do członków orkiestry w kategorii: „Żarty o pogrzebie”.
Idzie kondukt żałobny, czarno odziany człowiek, idący za trumną jęczy:
- Rita, Rita ...
Ludzie, którzy mijają kondukt stają i słuchają jęków mężczyzny:
- Rita, Rita...
Po złożeniu trumny do grobu, mężczyzna w podskokach odchodzi nucąc:
- Rita, tita, rita, tita ...
- Rita, Rita ...
Ludzie, którzy mijają kondukt stają i słuchają jęków mężczyzny:
- Rita, Rita...
Po złożeniu trumny do grobu, mężczyzna w podskokach odchodzi nucąc:
- Rita, tita, rita, tita ...
37
Dowcip #15677. Idzie kondukt żałobny, czarno odziany człowiek, idący za trumną jęczy w kategorii: „Humor o pogrzebie”.
Nad grobem przemawia kolega zmarłego:
- I tak oto nasz nieodżałowany przyjaciel pozostawił w głębokim żalu młodą, trzydziestoletnią wdowę ...
Zapłakana kobieta odchyla woalkę i energicznie prostuje:
- Dwudziestosiedmioletnią, dwudziestosiedmio ...!
- I tak oto nasz nieodżałowany przyjaciel pozostawił w głębokim żalu młodą, trzydziestoletnią wdowę ...
Zapłakana kobieta odchyla woalkę i energicznie prostuje:
- Dwudziestosiedmioletnią, dwudziestosiedmio ...!
03
Dowcip #15909. Nad grobem przemawia kolega zmarłego w kategorii: „Humor o pogrzebie”.
W Poroninie ulicą idzie pogrzeb. Za trumną idzie baca. Podchodzi do niego znajomy i pyta.
- Kto wom umarł, żona?
- Nie teściowo.
- Tyz piknie!
- Kto wom umarł, żona?
- Nie teściowo.
- Tyz piknie!
14