Dowcipy o papierosach
Dojeżdża dwóch kierowców do granicy, jeden mówi do drugiego przez CB:
- Masz fajkę bo mi się skończyły.
- Mam, ale nie będę podłogi zrywał.
- Masz fajkę bo mi się skończyły.
- Mam, ale nie będę podłogi zrywał.
610
Dowcip #22534. Dojeżdża dwóch kierowców do granicy, jeden mówi do drugiego przez CB w kategorii: „Śmieszny humor o papierosach”.
Jasiu obchodzi osiemnaste urodziny: Ojciec podchodzi do niego z popielniczką i paczką papierosów i mówi:
- Jasiu, od teraz pozwalam ci palić papierosy!
Ojciec wyciąga dwa papierosy, a Jasiu mówi:
- Tato nie nie chcę, palenie rzuciłem dwa lata temu!
- Jasiu, od teraz pozwalam ci palić papierosy!
Ojciec wyciąga dwa papierosy, a Jasiu mówi:
- Tato nie nie chcę, palenie rzuciłem dwa lata temu!
1040
Dowcip #25595. Jasiu obchodzi osiemnaste urodziny w kategorii: „Żarty o papierosach”.
Z pamiętnika pobożnego dresa:
Byłem na mszy ... Kobieta w ławce obok mnie zapaliła papierosa ... Gdy to zobaczyłem, to mi piwo wypadło z ręki ...
Byłem na mszy ... Kobieta w ławce obok mnie zapaliła papierosa ... Gdy to zobaczyłem, to mi piwo wypadło z ręki ...
919
Dowcip #23090. Z pamiętnika pobożnego dresa w kategorii: „Śmieszny humor o papierosach”.
W przedszkolu trzej chłopcy chwalą się swoimi dziadkami.
- Mój dziadek pali fajkę i umie puszczać takie ładne kółka buzią. - mówi pierwszy.
- A mój pali papierosy, które sam sobie robi taką maszynką, a potem jak wypuści dym nosem to wygląda jak smok. - dodaje z gestykulacją drugi malec.
- Mój pali takie duże cygara, a dym wypuszcza pupą. - kończy trzeci.
- Nie kłam, to niemożliwe!
- Ale to prawda! Kiedy wymieniał majtki, to widziałem ślady po nikotynie.
- Mój dziadek pali fajkę i umie puszczać takie ładne kółka buzią. - mówi pierwszy.
- A mój pali papierosy, które sam sobie robi taką maszynką, a potem jak wypuści dym nosem to wygląda jak smok. - dodaje z gestykulacją drugi malec.
- Mój pali takie duże cygara, a dym wypuszcza pupą. - kończy trzeci.
- Nie kłam, to niemożliwe!
- Ale to prawda! Kiedy wymieniał majtki, to widziałem ślady po nikotynie.
511
Dowcip #33111. W przedszkolu trzej chłopcy chwalą się swoimi dziadkami. w kategorii: „Śmieszne żarty o papierosach”.
- Kochane dzieci, znacie jakieś przykłady, że w życiu jest czasem jak w bajkach?
- Moja mamusia była jak Królewna Śnieżka albo może Śpiąca Królewna. Chora, leżała w szpitalu, a ja i moich sześciu kolegów często ją odwiedzaliśmy ale nie mogła wyzdrowieć. Ale za którymś razem kiedy tata pocałował mamę w policzek obudziła się!
- Och, to cudowna historia! Ktoś jeszcze?
- A moja mama to Kopciuszek.
- O! Tyle pracy ma? I nie ma jak zadbać o siebie, nie wychodzi nigdzie? Jest taka zapracowana?
- Pali trzy paczki dziennie...
- Moja mamusia była jak Królewna Śnieżka albo może Śpiąca Królewna. Chora, leżała w szpitalu, a ja i moich sześciu kolegów często ją odwiedzaliśmy ale nie mogła wyzdrowieć. Ale za którymś razem kiedy tata pocałował mamę w policzek obudziła się!
- Och, to cudowna historia! Ktoś jeszcze?
- A moja mama to Kopciuszek.
- O! Tyle pracy ma? I nie ma jak zadbać o siebie, nie wychodzi nigdzie? Jest taka zapracowana?
- Pali trzy paczki dziennie...
138
Dowcip #33134. - Kochane dzieci, znacie jakieś przykłady w kategorii: „Śmieszny humor o papierosach”.
W zatłoczonym do granic możliwości pociągu, w przedziale, wstaje facet i mówi:
- Proszę państwa, jest bardzo niezręczna sytuacja. Nie jestem w stanie przepchać się do ubikacji i po prostu zaraz się zesram w gacie.
Na to ktoś mówi:
- No cóż, skoro jest taka sytuacja, to ja mam tutaj reklamówkę. Mógłby pan zrobić to do niej. My się odwrócimy, a potem się jakoś to wyrzuci przez okno.
Gość postanowił skorzystać z propozycji. Rozłożył reklamówkę na podłodze, zaczął rozpinać spodnie. Jeden z pasażerów w tym czasie, trochę dla odwrócenia uwagi,wyjął papierosa i próbuje go zapalić. A na to facet, kucając z już ściągniętymi spodniami, mówi:
- Przepraszam pana bardzo, ale to jest przedział dla niepalących!
- Proszę państwa, jest bardzo niezręczna sytuacja. Nie jestem w stanie przepchać się do ubikacji i po prostu zaraz się zesram w gacie.
Na to ktoś mówi:
- No cóż, skoro jest taka sytuacja, to ja mam tutaj reklamówkę. Mógłby pan zrobić to do niej. My się odwrócimy, a potem się jakoś to wyrzuci przez okno.
Gość postanowił skorzystać z propozycji. Rozłożył reklamówkę na podłodze, zaczął rozpinać spodnie. Jeden z pasażerów w tym czasie, trochę dla odwrócenia uwagi,wyjął papierosa i próbuje go zapalić. A na to facet, kucając z już ściągniętymi spodniami, mówi:
- Przepraszam pana bardzo, ale to jest przedział dla niepalących!
918
Dowcip #28995. W zatłoczonym do granic możliwości pociągu, w przedziale w kategorii: „Żarty o papierosach”.
Idzie kurczak z papierosem po lewej stronie ulicy, po drugiej stronie idzie kogut i tak do niego mówi:
- Hej, ty mały, czekaj powiem twoim rodzicom że palisz papierosy!
Na to kurczak:
- A sobie mów ... Ja jestem z wylęgarni.
- Hej, ty mały, czekaj powiem twoim rodzicom że palisz papierosy!
Na to kurczak:
- A sobie mów ... Ja jestem z wylęgarni.
841
Dowcip #15547. Idzie kurczak z papierosem po lewej stronie ulicy w kategorii: „Śmieszne kawały o papierosach”.
Do małego chłopca palącego na ulicy papierosa podchodzi jakaś kobieta i mówi:
- Co by powiedział na to twój ojciec, gdyby się dowiedział, że palisz papierosy?
- A co by powiedział pani mąż, gdyby dowiedział się, że zaczepia pani na ulicy obcych mężczyzn?
- Co by powiedział na to twój ojciec, gdyby się dowiedział, że palisz papierosy?
- A co by powiedział pani mąż, gdyby dowiedział się, że zaczepia pani na ulicy obcych mężczyzn?
213
Dowcip #23000. Do małego chłopca palącego na ulicy papierosa podchodzi jakaś kobieta w kategorii: „Dowcipy o papierosach”.
Wesele. Prowadzący prosi przez mikrofon nagle pana młodego o trzy nazwy firm produkujących papierosy:
- No, Philip Morris, British American Tobacco, i Scandinavian Tobacco. - odpowiada pan młody.
Prowadzący:
- Dobrze. A teraz, Pan młody wymieni trzy firmy produkujące piwo?
- Proste. Kompania Piwowarska, Grupa Żywiec, Browar Perła. - odpowiada żonkoś.
Prowadzący:
- Świetnie. Więc niech wymieni teraz trzy firmy produkujące łopaty?
Cisza. Prowadzący:
- Pali, pije, ale o robocie to nie ma pojęcia!
- No, Philip Morris, British American Tobacco, i Scandinavian Tobacco. - odpowiada pan młody.
Prowadzący:
- Dobrze. A teraz, Pan młody wymieni trzy firmy produkujące piwo?
- Proste. Kompania Piwowarska, Grupa Żywiec, Browar Perła. - odpowiada żonkoś.
Prowadzący:
- Świetnie. Więc niech wymieni teraz trzy firmy produkujące łopaty?
Cisza. Prowadzący:
- Pali, pije, ale o robocie to nie ma pojęcia!
519
Dowcip #24279. Wesele. w kategorii: „Kawały o papierosach”.
W gabinecie lekarza zjawia się Masztalski:
- Jo już, panie dochtór, nie piję, nie palę, z kobietami się nie zadaję. Strasznie żech ciekawy, czego wy mi, panie dochtór, terozki zabronicie.
- Jo już, panie dochtór, nie piję, nie palę, z kobietami się nie zadaję. Strasznie żech ciekawy, czego wy mi, panie dochtór, terozki zabronicie.
822