Dowcipy o pacjentach
Lekarz w szpitalu psychiatrycznym wzywa na rozmowę pacjenta.
- Słyszałem, że wczoraj uratował pan innego pacjenta, który tonął w pobliskim stawie. Świadczy to o zdrowym rozsądku, więc chyba możemy już pana wypisać. Szkoda tylko, że człowiek którego pan uratował powiesił się później.
- Nie powiesił się panie doktorze. Ja go powiesiłem żeby wysechł.
- Słyszałem, że wczoraj uratował pan innego pacjenta, który tonął w pobliskim stawie. Świadczy to o zdrowym rozsądku, więc chyba możemy już pana wypisać. Szkoda tylko, że człowiek którego pan uratował powiesił się później.
- Nie powiesił się panie doktorze. Ja go powiesiłem żeby wysechł.
319
Dowcip #28691. Lekarz w szpitalu psychiatrycznym wzywa na rozmowę pacjenta. w kategorii: „Dowcipy o pacjentach”.
- Panie doktorze, jak tam moje wyniki?
- Może pan brać kredyt.
- Ale ja nie mam z czego spłacać.
- Nie będzie pan musiał.
- Może pan brać kredyt.
- Ale ja nie mam z czego spłacać.
- Nie będzie pan musiał.
78
Dowcip #28339. - Panie doktorze, jak tam moje wyniki? w kategorii: „Żarty o pacjentach”.
Pacjent nerwowo czeka na opinię w gabinecie słynnego ortopedy.
- A u kogo pan wcześniej był, zanim trafił pan do mnie? - pyta lekarz.
- U kręgarza.
- U kręgarza?! - wyśmiał go lekarz - To strata czasu! No i niech pan powie, jakiej bezużytecznej rady panu udzielił?
- Poradził, żebym przyszedł do pana.
- A u kogo pan wcześniej był, zanim trafił pan do mnie? - pyta lekarz.
- U kręgarza.
- U kręgarza?! - wyśmiał go lekarz - To strata czasu! No i niech pan powie, jakiej bezużytecznej rady panu udzielił?
- Poradził, żebym przyszedł do pana.
15
Dowcip #27714. Pacjent nerwowo czeka na opinię w gabinecie słynnego ortopedy. w kategorii: „Dowcipy o pacjentach”.
Lekarz przychodzi do pacjenta po ciężkim wypadku.
- Mam dla pana dobrą i złą nowinę. Która pierwsza?
- Niech będzie zła. - odpowiada pacjent.
- Musimy amputować panu obie nogi.
- A ta dobra?
- Pacjent z sąsiedniego łóżka chce kupić pańskie kapcie.
- Mam dla pana dobrą i złą nowinę. Która pierwsza?
- Niech będzie zła. - odpowiada pacjent.
- Musimy amputować panu obie nogi.
- A ta dobra?
- Pacjent z sąsiedniego łóżka chce kupić pańskie kapcie.
915
Dowcip #24616. Lekarz przychodzi do pacjenta po ciężkim wypadku. w kategorii: „Śmieszne dowcipy o pacjentach”.
- Doktorze, ja będę żyć?
- Oczywiście, jasne! Jeszcze całe pięć godzin!
- Oczywiście, jasne! Jeszcze całe pięć godzin!
823
Dowcip #23750. - Doktorze, ja będę żyć? w kategorii: „Humor o pacjentach”.
- Co tam słychać?
- Byłem wczoraj na badaniu prostaty.
- I jak?!
- Wszedłem do gabinetu, lekarz kazał mi ściągnąć spodnie i oprzeć się rękoma o kozetkę. Później położył lewą rękę na moim lewym ramieniu. Nie czekaj, lewą na lewym, prawą na prawym ...
- A to kutas!
- Byłem wczoraj na badaniu prostaty.
- I jak?!
- Wszedłem do gabinetu, lekarz kazał mi ściągnąć spodnie i oprzeć się rękoma o kozetkę. Później położył lewą rękę na moim lewym ramieniu. Nie czekaj, lewą na lewym, prawą na prawym ...
- A to kutas!
52
Dowcip #23586. - Co tam słychać? w kategorii: „Dowcipy o pacjentach”.
Jak się żegnają z pacjentami laryngolog, okulista i ginekolog?
Laryngolog:
- Do usłyszenia.
Okulista:
- Do zobaczenia.
Ginekolog:
- Jeszcze do pani zajrzę ...
Laryngolog:
- Do usłyszenia.
Okulista:
- Do zobaczenia.
Ginekolog:
- Jeszcze do pani zajrzę ...
418
Dowcip #23382. Jak się żegnają z pacjentami laryngolog, okulista i ginekolog? w kategorii: „Żarty o pacjentach”.
- Kto miał analizy robione dwudziestego?
- Ja! - jeden pacjent podnosi rękę.
- Ile pan ma wzrostu?
- Metr siedemdziesiąt.
- Aha. - facet odwraca się na pięcie i wychodzi.
- Panie doktorze, jak moje wyniki? - woła za nim pacjent.
- Nie jestem lekarzem, tylko stolarzem.
- Ja! - jeden pacjent podnosi rękę.
- Ile pan ma wzrostu?
- Metr siedemdziesiąt.
- Aha. - facet odwraca się na pięcie i wychodzi.
- Panie doktorze, jak moje wyniki? - woła za nim pacjent.
- Nie jestem lekarzem, tylko stolarzem.
25
Dowcip #22474. - Kto miał analizy robione dwudziestego? w kategorii: „Śmieszny humor o pacjentach”.
- Panie doktorze, do której dzisiaj pan przyjmuje?
- Do lewej, proszę pani, do lewej.
- Do lewej, proszę pani, do lewej.
13
Dowcip #21414. - Panie doktorze, do której dzisiaj pan przyjmuje? w kategorii: „Śmieszne kawały o pacjentach”.
Lekarz pił przez cały weekend.
Do roboty poszedł, łeb mu pęka, najchętniej nie widziałby żadnego pacjenta, a tu wchodzi taki jeden:
- Panie doktorze jak tam moje wyniki?
Wkurzony lekarz:
- Ma pan raka!
- Jak to raka? A przecież wcześniej mówił pan, że to tylko kamienie!
- Kamienie, kamienie! A pod każdym kamieniem RAK!
Do roboty poszedł, łeb mu pęka, najchętniej nie widziałby żadnego pacjenta, a tu wchodzi taki jeden:
- Panie doktorze jak tam moje wyniki?
Wkurzony lekarz:
- Ma pan raka!
- Jak to raka? A przecież wcześniej mówił pan, że to tylko kamienie!
- Kamienie, kamienie! A pod każdym kamieniem RAK!
15