
Dowcipy o nauczycielce
Nauczycielka Geografii pyta ucznia:
- Krzysiu jaki kształt ma ziemia?
- Ziemia jest okrągła.
- Dobrze. A teraz Jaś nam powie, skąd o tym wiemy.
- Krzyś nam powiedział.
- Krzysiu jaki kształt ma ziemia?
- Ziemia jest okrągła.
- Dobrze. A teraz Jaś nam powie, skąd o tym wiemy.
- Krzyś nam powiedział.
418
Dowcip #21026. Nauczycielka Geografii pyta ucznia w kategorii: „Dowcipy o nauczycielce”.
Pani do dzieci w klasie:
- No to teraz wyjmiemy karteczki i piszemy klasówkę. Na to Jasiu:
- Ja ci dam stara kurwo klasówkę, jak ci przypi*rdole to zobaczysz.
Pani z płaczem poleciała do dyrektora.
- Panie dyrektorze. Chciałam zrobić klasówkę, a Jasiek powiedział, że mnie pobije.
- Taki mały, rudy?
- No, tak.
- Ooo! Ten to potrafi przy*ebać.
- No to teraz wyjmiemy karteczki i piszemy klasówkę. Na to Jasiu:
- Ja ci dam stara kurwo klasówkę, jak ci przypi*rdole to zobaczysz.
Pani z płaczem poleciała do dyrektora.
- Panie dyrektorze. Chciałam zrobić klasówkę, a Jasiek powiedział, że mnie pobije.
- Taki mały, rudy?
- No, tak.
- Ooo! Ten to potrafi przy*ebać.
921
Dowcip #15601. Pani do dzieci w klasie w kategorii: „Kawały o nauczycielce”.

W zimę po zajęciach w przedszkolu wychowawczyni zakłada chłopcu buty, męczy się okropnie, gdy już założyła chłopiec mówi:
- Ale założyła je pani na odwrót.
A więc wychowawczyni zdejmuje chłopcu buty męcząc się okropnie i zakłada, a gdy już założyła chłopiec mówi:
- To są buty mojego brata.
A więc je zdejmuje męcząc się okropnie, a gdy już zdjęła chłopiec mówi:
- Ale mama kazała mi w nich chodzić.
A więc zakłada je, już poddenerwowana, ale spokojna zakłada chłopcu czapkę i szalik, a gdy już założyła pyta się:
- A gdzie masz rękawiczki?
Chłopiec odpowiada:
- W butach.
- Ale założyła je pani na odwrót.
A więc wychowawczyni zdejmuje chłopcu buty męcząc się okropnie i zakłada, a gdy już założyła chłopiec mówi:
- To są buty mojego brata.
A więc je zdejmuje męcząc się okropnie, a gdy już zdjęła chłopiec mówi:
- Ale mama kazała mi w nich chodzić.
A więc zakłada je, już poddenerwowana, ale spokojna zakłada chłopcu czapkę i szalik, a gdy już założyła pyta się:
- A gdzie masz rękawiczki?
Chłopiec odpowiada:
- W butach.
221
Dowcip #22548. W zimę po zajęciach w przedszkolu wychowawczyni zakłada chłopcu buty w kategorii: „Śmieszny humor o nauczycielce”.
- Jasiu, dlaczego nie byłeś w szkole?
- Bo musiałem iść z krową do byka.
- A nie mógł tego zrobić Twój ojciec?
- Nie, to musiał zrobić byk.
- Bo musiałem iść z krową do byka.
- A nie mógł tego zrobić Twój ojciec?
- Nie, to musiał zrobić byk.
518
Dowcip #28303. - Jasiu, dlaczego nie byłeś w szkole? w kategorii: „Śmieszne żarty o nauczycielce”.

Nauczycielka zaczepia ojca uczennicy.
- Ani nie było dzisiaj w szkole.
- Tak, wiem. Jej mama zmarła trzy dni temu. Ani nie będzie przez jakiś czas.
- Przykro mi to słyszeć. Jak ona sobie radzi?
- Bardzo dobrze. Właśnie powinna skończyć drugie pranie i przyrządzanie obiadu.
- Ani nie było dzisiaj w szkole.
- Tak, wiem. Jej mama zmarła trzy dni temu. Ani nie będzie przez jakiś czas.
- Przykro mi to słyszeć. Jak ona sobie radzi?
- Bardzo dobrze. Właśnie powinna skończyć drugie pranie i przyrządzanie obiadu.
2336
Dowcip #24668. Nauczycielka zaczepia ojca uczennicy. w kategorii: „Śmieszne dowcipy o nauczycielce”.
Mały Iksiński wraca z płaczem z przedszkola:
- Nie będę chodził do szkoły! - chlipie. - Czytać jeszcze nie umiem, pisać też nie. Pani nawet z kolegami nie pozwala porozmawiać! To co ja tam będę robił?
- Nie będę chodził do szkoły! - chlipie. - Czytać jeszcze nie umiem, pisać też nie. Pani nawet z kolegami nie pozwala porozmawiać! To co ja tam będę robił?
63
Dowcip #26715. Mały Iksiński wraca z płaczem z przedszkola w kategorii: „Dowcipy o nauczycielce”.

Nauczycielskie teksty:
- To było na zasadzie ”puść wariata, niech sobie polata”?
- To było na zasadzie ”puść wariata, niech sobie polata”?
52
Dowcip #20861. Nauczycielskie teksty w kategorii: „Kawały o nauczycielce”.
Na lekcji polskiego pani nauczycielka zadała dzieciom aby napisały kilka słów o zimie.
- Teraz przeczytajcie co napisaliście. - powiedziała nauczycielka.
Jasiu się zgłasza.
- Pada śnieg, ptaki już dawno odleciały do ciepłych krajów, woda zamarzła w jeziorze, a na lodzie wilki się pieprzą.
- Jasiu źle!
- Pewnie, że źle, bo im się łapy ślizgają!
- Teraz przeczytajcie co napisaliście. - powiedziała nauczycielka.
Jasiu się zgłasza.
- Pada śnieg, ptaki już dawno odleciały do ciepłych krajów, woda zamarzła w jeziorze, a na lodzie wilki się pieprzą.
- Jasiu źle!
- Pewnie, że źle, bo im się łapy ślizgają!
325
Dowcip #22113. Na lekcji polskiego pani nauczycielka zadała dzieciom aby napisały w kategorii: „Żarty o nauczycielce”.

W klasie pierwszej, prowadzonej przez bardzo seksowną i słodziutką nauczycielkę, w ostatniej ławce, tuż za Jasiem, zasiadł dyrektor szkoły i postanowił przeprowadzić wizytacje na lekcji. Pani odwrócona tyłem do klasy pisze na tablicy: ”Ala ma kota.” Obraca się do klasy i pyta:
- Co ja napisałam?
Martwota i przerażenie ... Jedynie Jaś wyrywa się jak szalony. Po wywołaniu mówi:
- Ale ma dupę!
- Pała! Wybuchła pani, czerwona na twarzy z oburzenia.
Jasio też wściekły, siadając zwrócił się do tyłu, do dyrektora:
- Jak nie umiesz czytać, to nie podpowiadaj!
- Co ja napisałam?
Martwota i przerażenie ... Jedynie Jaś wyrywa się jak szalony. Po wywołaniu mówi:
- Ale ma dupę!
- Pała! Wybuchła pani, czerwona na twarzy z oburzenia.
Jasio też wściekły, siadając zwrócił się do tyłu, do dyrektora:
- Jak nie umiesz czytać, to nie podpowiadaj!
415
Dowcip #20881. W klasie pierwszej w kategorii: „Kawały o nauczycielce”.
Idzie Jasiu ulicą i spotyka swoją nauczycielkę:
- Witaj Jasiu czym się zajmujesz?
- Wykładam chemie.
- A gdzie?
- W Biedronce.
- Witaj Jasiu czym się zajmujesz?
- Wykładam chemie.
- A gdzie?
- W Biedronce.
416
Dowcip #27391. Idzie Jasiu ulicą i spotyka swoją nauczycielkę w kategorii: „Śmieszne kawały o nauczycielce”.
