Dowcipy o myszach
Ile lat żyje mysz?
- To zależy od kota.
- To zależy od kota.
210
Dowcip #8973. Ile lat żyje mysz? w kategorii: „Śmieszne żarty o myszach”.
Jak niskie są stropy w kościele w Wąchocku?
- Takie, że myszy są garbate.
- Takie, że myszy są garbate.
19
Dowcip #4338. Jak niskie są stropy w kościele w Wąchocku? w kategorii: „Śmieszne kawały o myszach”.
Dlaczego Blondynka siedzi ze szpagatem przed komputerem?
- Bo robi wszystko myszką!
- Bo robi wszystko myszką!
48
Dowcip #5199. Dlaczego Blondynka siedzi ze szpagatem przed komputerem? w kategorii: „Śmieszne kawały o myszach”.
Popiela zjadały myszy jak szczury.
37
Dowcip #5311. Popiela zjadały myszy jak szczury. w kategorii: „Żarty o myszach”.
Koniec roku szkolnego,dzieci przyniosły pani wychowawczyni prezenty.
Marysia, której mama ma kwiaciarnię przyniosła pudło. Wychowawczyni potrząsnęła i zapytała:
- Kwiaty?
- Ojej, skąd pani wie?
Kolejny był Marcinek, którego tata ma cukiernię. Wychowawczyni potrząsnęła prezentem i spytała:
- Czekoladki?
- Tak, jak pani zgadła?
Następny w kolejce był Jasio, którego tata miał sklep monopolowy. Wychowawczyni obejrzała pudełko, lekko przeciekało.
Polizała i spytała:
- Wino?
- Nie.
Polizała jeszcze raz:
- Koniaczek?
- Nie.
- Likierek?
- Nie, proszę pani. Myszka.
Marysia, której mama ma kwiaciarnię przyniosła pudło. Wychowawczyni potrząsnęła i zapytała:
- Kwiaty?
- Ojej, skąd pani wie?
Kolejny był Marcinek, którego tata ma cukiernię. Wychowawczyni potrząsnęła prezentem i spytała:
- Czekoladki?
- Tak, jak pani zgadła?
Następny w kolejce był Jasio, którego tata miał sklep monopolowy. Wychowawczyni obejrzała pudełko, lekko przeciekało.
Polizała i spytała:
- Wino?
- Nie.
Polizała jeszcze raz:
- Koniaczek?
- Nie.
- Likierek?
- Nie, proszę pani. Myszka.
38
Dowcip #5694. Koniec roku szkolnego,dzieci przyniosły pani wychowawczyni prezenty. w kategorii: „Kawały o myszach”.
Dlaczego blondynki boją się usiąść przy komputerze?
- Bo się boją, że ich myszka pogryzie.
- Bo się boją, że ich myszka pogryzie.
215
Dowcip #1222. Dlaczego blondynki boją się usiąść przy komputerze? w kategorii: „Żarty o myszach”.
Stoi myszka nad brzegiem rwącej rzeki, widzi, że z boku stoi ptak i mówi:
- Ptaszku przenieś mnie na drugą stronę rzeki.
- Nie.
- Ale ja proszę.
- Nie.
Myszka wkurzyła się i przepłynęła rzekę. Jaki morał z tej bajki?
- Gdy ptak twardy myszka mokra.
- Ptaszku przenieś mnie na drugą stronę rzeki.
- Nie.
- Ale ja proszę.
- Nie.
Myszka wkurzyła się i przepłynęła rzekę. Jaki morał z tej bajki?
- Gdy ptak twardy myszka mokra.
14
Dowcip #22268. Stoi myszka nad brzegiem rwącej rzeki, widzi w kategorii: „Żarty o myszach”.
Idzie słoń przez las i widzi wielkie czerwone oczy. Wystraszony pyta:
- Kto tam?!
- To ja, mała myszka!
- A dlaczego masz takie wielkie oczy?
- Bo robię kupkę.
- Kto tam?!
- To ja, mała myszka!
- A dlaczego masz takie wielkie oczy?
- Bo robię kupkę.
48
Dowcip #15380. Idzie słoń przez las i widzi wielkie czerwone oczy. w kategorii: „Śmieszne kawały o myszach”.
Trzy myszy przechwalały się w barze, która jest większym chojrakiem. Pierwsza mówi:
- Ja to biorę sobie trutkę na szczury, dzielę na porcje i wciągam nosem. Druga rzecze:
- Ja podchodzę do pułapki, chwytam ją i ćwiczę sobie na niej bicepsy.
Trzecia mysz nie mówi nic i szykuje się do wyjścia.
- A ty gdzie idziesz?
- Do domu, pobzykać kota.
- Ja to biorę sobie trutkę na szczury, dzielę na porcje i wciągam nosem. Druga rzecze:
- Ja podchodzę do pułapki, chwytam ją i ćwiczę sobie na niej bicepsy.
Trzecia mysz nie mówi nic i szykuje się do wyjścia.
- A ty gdzie idziesz?
- Do domu, pobzykać kota.
115
Dowcip #4172. Trzy myszy przechwalały się w barze, która jest większym chojrakiem. w kategorii: „Humor o myszach”.
Idzie sobie mała, biedna myszka aż dochodzi do rzeki. Ponieważ to była duża rzeka z bardzo mocnym prądem to myszka się wystraszyła, że nie przepłynie i mówi do ptaka stojącego obok:
- Ja taka mała biedna myszka, a Ty taki wielki i silny, proszę złap mnie i przewieź na druga stronę...
- Nie.
- No proszę...
- Nie!
- No ale błagam...
- NIE!
Ptak odleciał... Myszka się wkurzyła, zebrała wszystkie siły, wskoczyła do wody i ostatkiem sił przepłynęła na drugi brzeg. Wychodzi cala mokra, zupełnie przemoczona.
Jaki z tego morał?
- Jak ”ptak” jest twardy to ”myszka” musi być mokra!
- Ja taka mała biedna myszka, a Ty taki wielki i silny, proszę złap mnie i przewieź na druga stronę...
- Nie.
- No proszę...
- Nie!
- No ale błagam...
- NIE!
Ptak odleciał... Myszka się wkurzyła, zebrała wszystkie siły, wskoczyła do wody i ostatkiem sił przepłynęła na drugi brzeg. Wychodzi cala mokra, zupełnie przemoczona.
Jaki z tego morał?
- Jak ”ptak” jest twardy to ”myszka” musi być mokra!
48