Dowcipy o muchach
Wpada mucha do restauracji i krzyczy:
- Kelner! Szybko gówno na ciepło, tylko nie za dużo cebulki żeby z pyska nie śmierdziało.
- Kelner! Szybko gówno na ciepło, tylko nie za dużo cebulki żeby z pyska nie śmierdziało.
511
Dowcip #15973. Wpada mucha do restauracji i krzyczy w kategorii: „Żarty o muchach”.
Przychodzi mucha do WC Donald`s i mówi:
- Poproszę kupę!
- Z cebula?
- Bez. Bo po cebuli to mi z gęby jedzie.
- Poproszę kupę!
- Z cebula?
- Bez. Bo po cebuli to mi z gęby jedzie.
926
Dowcip #13373. Przychodzi mucha do WC Donald`s i mówi w kategorii: „Śmieszny humor o muchach”.
Siedzą dwie muchy na kupie i jedna mówi oburzona do drugiej:
- Ja tego nie zjem! W Tym jest włos ...
- Ja tego nie zjem! W Tym jest włos ...
616
Dowcip #9596. Siedzą dwie muchy na kupie i jedna mówi oburzona do drugiej w kategorii: „Śmieszne dowcipy o muchach”.
Mówi mucha do muchy:
- Idziemy pobzykać?
- Idziemy pobzykać?
613
Dowcip #6666. Mówi mucha do muchy w kategorii: „Śmieszne dowcipy o muchach”.
Siedzą dwie muchy na kupie i jedna mówi do drugiej:
- E! Mogę sobie pierdnąć?
- No coś ty! Nie przy jedzeniu! - odpowiada oburzona druga.
- E! Mogę sobie pierdnąć?
- No coś ty! Nie przy jedzeniu! - odpowiada oburzona druga.
423
Dowcip #7485. Siedzą dwie muchy na kupie i jedna mówi do drugiej w kategorii: „Kawały o muchach”.
Przychodzi mucha do baru i mówi:
- Poproszę kupę.
- Co?- pyta barman.
- Gówno.
- Poproszę kupę.
- Co?- pyta barman.
- Gówno.
832
Dowcip #1405. Przychodzi mucha do baru i mówi w kategorii: „Śmieszny humor o muchach”.
Jasio w szkole namalował muchę na ławce. Pani od biologi chcąc ją zabić złamała sobie rękę i wezwała ojca Jasia do szkoły. Następnego dnia przychodzi Jasia Tato i rozmawia z nauczycielką.
- Proszę pana. Jasiu namalował muchę na ławce i złamałam rękę bo chciałam ją zabić! - mówi pani.
- To jeszcze nic! Kiedyś jak wracałem z pracy to namalował na drzwiach moją żonę nago! Do dziś wyciągam drzazgi z penisa. - odpowiada ojciec.
- Proszę pana. Jasiu namalował muchę na ławce i złamałam rękę bo chciałam ją zabić! - mówi pani.
- To jeszcze nic! Kiedyś jak wracałem z pracy to namalował na drzwiach moją żonę nago! Do dziś wyciągam drzazgi z penisa. - odpowiada ojciec.
211
Dowcip #3258. Jasio w szkole namalował muchę na ławce. w kategorii: „Śmieszne żarty o muchach”.
W wytwornej restauracji, dostojnemu klientowi wpadła mucha do zupy. Przyszedł kelner i z butonierki wyciągnął łyżeczkę, po czym delikatnie ową muchę z zupy usunął. Gość zauważył, że kelnerowi z rozporka zwisa czerwona tasiemka. Pyta kelnera:
- Po co to?
Kelner mu odpowiada, że restauracja jest najwyższej kategorii i bardzo tu dba się o higienę. Jak trzeba się wysikać, to nie wolno wyciągać penisa ręka ale wyciąga się go tą tasiemką.
Na pytanie:
- No dobrze ale jak chowacie?
- Za pomocą łyżeczki.
- Po co to?
Kelner mu odpowiada, że restauracja jest najwyższej kategorii i bardzo tu dba się o higienę. Jak trzeba się wysikać, to nie wolno wyciągać penisa ręka ale wyciąga się go tą tasiemką.
Na pytanie:
- No dobrze ale jak chowacie?
- Za pomocą łyżeczki.
513
Dowcip #4852. W wytwornej restauracji, dostojnemu klientowi wpadła mucha do zupy. w kategorii: „Śmieszne żarty o muchach”.
Podczas lekcji Jasiu narysował na ławce muchę. Podeszła do niego nauczycielka i myśląc, że mucha jest prawdziwa chciała ją zabić. Uderzyła ręką w ławkę i ją sobie złamała.
Mówi do Jasia:
- Jutro przyjdziesz do szkoły z ojcem.
Następnego dnia zjawia się Jasiu z tatą w szkole i nauczycielka mówi do ojca:
- Pana syn namalował wczoraj na ławce muchę, myślałam, że jest ona prawdziwa, chciałam ją zabić i widzi Pan co sobie przez niego zrobiłam!
Na to ojciec:
- To jeszcze nic. Tydzień temu, jak Jasiu namalował na drzwiach gołą panienkę i mój brat się na nią napalił to trzy dni z małego drzazgi wyciągał.
Mówi do Jasia:
- Jutro przyjdziesz do szkoły z ojcem.
Następnego dnia zjawia się Jasiu z tatą w szkole i nauczycielka mówi do ojca:
- Pana syn namalował wczoraj na ławce muchę, myślałam, że jest ona prawdziwa, chciałam ją zabić i widzi Pan co sobie przez niego zrobiłam!
Na to ojciec:
- To jeszcze nic. Tydzień temu, jak Jasiu namalował na drzwiach gołą panienkę i mój brat się na nią napalił to trzy dni z małego drzazgi wyciągał.
214
Dowcip #1257. Podczas lekcji Jasiu narysował na ławce muchę. w kategorii: „Śmieszne żarty o muchach”.
Jest Francuz, Niemiec i Szkot, którzy siedzą w barze i piją wino. Nagle każdemu z nich wpadła do wina mucha. Francuz jak to Francuz powiedział, że nie pije dalej, Niemiec wyjął muchę i pije dalej, a Szkot wyjmuje muchę i mówi do niej:
- Oddaj to co wypiłaś.
- Oddaj to co wypiłaś.
620