Dowcipy o małżeństwie
Rozmawiają dwaj mężczyźni przy barze:
- Pan żonaty?
- Nie, kot mnie podrapał.
- Pan żonaty?
- Nie, kot mnie podrapał.
26
Dowcip #18170. Rozmawiają dwaj mężczyźni przy barze w kategorii: „Dowcipy o małżeństwie”.
Ksiądz podczas mszy zwraca się do wiernych:
- Małżeństwo to tak jakby dwa okręty spotkały się w porcie.
Jeden z mężczyzn odwraca się do kolegi i szepcze:
- To ja chyba trafiłem na okręt wojenny.
- Małżeństwo to tak jakby dwa okręty spotkały się w porcie.
Jeden z mężczyzn odwraca się do kolegi i szepcze:
- To ja chyba trafiłem na okręt wojenny.
36
Dowcip #12147. Ksiądz podczas mszy zwraca się do wiernych w kategorii: „Dowcipy o małżeństwie”.
Mąż mówi do żony:
- Kochanie, małżeństwo to nie taka prosta rzecz, będziesz musiała mi gotować obiady .
A żona:
- A Ty je będziesz musiał jeść.
- Kochanie, małżeństwo to nie taka prosta rzecz, będziesz musiała mi gotować obiady .
A żona:
- A Ty je będziesz musiał jeść.
25
Dowcip #12168. Mąż mówi do żony w kategorii: „Śmieszne dowcipy o małżeństwie”.
Starsze małżeństwo siedzi w parku na ławce. Żona mówi do męża:
- Posłuchaj kochanie jak ten skowronek przepięknie śpiewa!
- Tak! Przepięknie śpiewa! A dziwisz mu się? Nie bolą go zęby, jest kawalerem. - odpowiada mąż.
- Posłuchaj kochanie jak ten skowronek przepięknie śpiewa!
- Tak! Przepięknie śpiewa! A dziwisz mu się? Nie bolą go zęby, jest kawalerem. - odpowiada mąż.
24
Dowcip #12169. Starsze małżeństwo siedzi w parku na ławce. w kategorii: „Humor o małżeństwie”.
Małgosia przychodzi do mamy:
- Mamo, jak już będę duża i znajdę sobie mężczyznę, to jak wyjdę za mąż to będę taka jak Ty z Tatą?
- Tak, córeczko.
- A jak bym nie wyszła za mąż, to będę taką starą panną jak Ciocia Ola?
- Tak, córeczko.
- No to, fajne perspektywy do cholery.
- Mamo, jak już będę duża i znajdę sobie mężczyznę, to jak wyjdę za mąż to będę taka jak Ty z Tatą?
- Tak, córeczko.
- A jak bym nie wyszła za mąż, to będę taką starą panną jak Ciocia Ola?
- Tak, córeczko.
- No to, fajne perspektywy do cholery.
09
Dowcip #12683. Małgosia przychodzi do mamy w kategorii: „Dowcipy o małżeństwie”.
Chłopak pyta starszego kolegę:
- Czy głupota mężczyzny może być powodem rozwodu?
- Tego nie wiem, ale często jest przyczyną małżeństwa.
- Czy głupota mężczyzny może być powodem rozwodu?
- Tego nie wiem, ale często jest przyczyną małżeństwa.
310
Dowcip #14461. Chłopak pyta starszego kolegę w kategorii: „Śmieszny humor o małżeństwie”.
Kolega do kolegi:
- Wiesz, pomyślałem, żeby się ożenić.
- I co?
- Nic. Pomyślałem, pomyślałem i mi przeszło.
- Wiesz, pomyślałem, żeby się ożenić.
- I co?
- Nic. Pomyślałem, pomyślałem i mi przeszło.
25
Dowcip #14631. Kolega do kolegi w kategorii: „Śmieszne dowcipy o małżeństwie”.
Sędzia pyta świadka, który był obecny podczas małżeńskiej kłótni:
- No i kto według pana miał właściwie rację?
- Ja, Wysoki Sądzie, bo pozostałem kawalerem!
- No i kto według pana miał właściwie rację?
- Ja, Wysoki Sądzie, bo pozostałem kawalerem!
24
Dowcip #14912. Sędzia pyta świadka, który był obecny podczas małżeńskiej kłótni w kategorii: „Śmieszne żarty o małżeństwie”.
Małżeństwo ogląda dramat:
- Kochanie, czy oni się pobiorą?
- Oczywiście. Takie filmy zawsze kończą się dramatem.
- Kochanie, czy oni się pobiorą?
- Oczywiście. Takie filmy zawsze kończą się dramatem.
37
Dowcip #8332. Małżeństwo ogląda dramat w kategorii: „Dowcipy o małżeństwie”.
Rozmowa małżeństwa:
- Czy koty są naprawdę takie wredne i fałszywe?
- Tak kotku.
- Czy koty są naprawdę takie wredne i fałszywe?
- Tak kotku.
26