
Dowcipy o mężu
- Inni mężowie pomagają swym żonom w domu, a ty wciąż wysiadujesz przed telewizorem, lub wylegujesz się na tapczanie!
- I co z tego? Przecież zawsze chciałaś, żebym był inny niż wszyscy!
- I co z tego? Przecież zawsze chciałaś, żebym był inny niż wszyscy!
13
Dowcip #17873. - Inni mężowie pomagają swym żonom w domu w kategorii: „Śmieszny humor o mężu”.
Kiedy mąż po raz drugi z rzędu wraca do domu późną nocą, w stanie wskazującym na spożycie, żona robi mu awanturę:
- Usta, które żłopią alkohol, nie będą mnie całowały - krzyczy żona.
Mąż stoi na chwiejnych nogach i wpatruje się w jeden punkt.
- No i co tak stoisz? Masz coś do powiedzenia?
- Właśnie się zastanawiam co wybrać - bełkocze - dwunastoletnią Szkocką, czy pięćdziesięcioletnie usta.
- Usta, które żłopią alkohol, nie będą mnie całowały - krzyczy żona.
Mąż stoi na chwiejnych nogach i wpatruje się w jeden punkt.
- No i co tak stoisz? Masz coś do powiedzenia?
- Właśnie się zastanawiam co wybrać - bełkocze - dwunastoletnią Szkocką, czy pięćdziesięcioletnie usta.
03
Dowcip #17874. Kiedy mąż po raz drugi z rzędu wraca do domu późną nocą w kategorii: „Śmieszny humor o mężu”.

W niedzielne popołudnie przed telewizorem żona rozwiązuje krzyżówkę, natomiast mąż pogrążył się w lekturze swojej ulubionej ”Gazety Wyborczej”.
- Kochanie, co oznacza wyraz ’’konsternacja’’? - pyta żona.
- Wytłumaczę ci to kochanie na przykładzie. Wyobraź sobie, że powracasz niespodziewanie do domu i zastajesz mnie w łóżku z obcą kobietą. To byłaby właśnie ’’konsternacja’’.
- Zaczekaj... Chyba rozumiem, ale sprawdźmy to lepiej na moim przykładzie. Wyobraźmy sobie taką sytuacje, że to ty powracasz niespodziewanie z delegacji i zastajesz mnie w naszej sypialni z jakimś obcym mężczyzną. Czy właśnie wtedy następuje ’’konsternacja’’?
- Ależ kochanie! - oburza się małżonek i wali w podłogę gazetą - Ty zupełnie konsternacji od zwykłego kurestwa nie potrafisz odróżnić!
- Kochanie, co oznacza wyraz ’’konsternacja’’? - pyta żona.
- Wytłumaczę ci to kochanie na przykładzie. Wyobraź sobie, że powracasz niespodziewanie do domu i zastajesz mnie w łóżku z obcą kobietą. To byłaby właśnie ’’konsternacja’’.
- Zaczekaj... Chyba rozumiem, ale sprawdźmy to lepiej na moim przykładzie. Wyobraźmy sobie taką sytuacje, że to ty powracasz niespodziewanie z delegacji i zastajesz mnie w naszej sypialni z jakimś obcym mężczyzną. Czy właśnie wtedy następuje ’’konsternacja’’?
- Ależ kochanie! - oburza się małżonek i wali w podłogę gazetą - Ty zupełnie konsternacji od zwykłego kurestwa nie potrafisz odróżnić!
51
Dowcip #18787. W niedzielne popołudnie przed telewizorem żona rozwiązuje krzyżówkę w kategorii: „Śmieszne żarty o mężu”.
W pewnym małżeństwie, on zawsze błyszczał w towarzystwie, a ona paliła każdy dowcip. Pewnego razu żona prosi by podsunął jej jakąś anegdotę lub zagadkę, bo i ona chce być zauważona. Na to mąż mówi:
- Zadzwonisz w kieliszek wstaniesz i powiesz: ”Proszę Państwa co to jest długie czerwone i zatrzymuje się na T”, potem im powiesz o co chodziło.
Impreza... Ona wstaje, uderza w kieliszek i mówi:
- Proszę Państwa, co to jest długie czerwone i staje? - a mąż stuka ją łokciem i mówi ciekawe jak z tego teraz tramwaj zrobisz.
- Zadzwonisz w kieliszek wstaniesz i powiesz: ”Proszę Państwa co to jest długie czerwone i zatrzymuje się na T”, potem im powiesz o co chodziło.
Impreza... Ona wstaje, uderza w kieliszek i mówi:
- Proszę Państwa, co to jest długie czerwone i staje? - a mąż stuka ją łokciem i mówi ciekawe jak z tego teraz tramwaj zrobisz.
56
Dowcip #18801. W pewnym małżeństwie, on zawsze błyszczał w towarzystwie w kategorii: „Dowcipy o mężu”.

Pewna babka chciała się przypodobać mężowi, więc poszła do fryzjera i strzeliła sobie extra fryz. Przychodzi do domu, a mąż nic ... Czyta gazetę, nawet nie zauważył żadnej zmiany. Na następny dzień myśli: ”trzeba sobie zrobić porządny makijaż to na pewno zauważy”. Tak też zrobiła. Przychodzi do domu a mąż nic. Facetka na trzeci dzień poszła kupić jakieś wdzianko, ale mąż dalej nie zauważył. Więc sobie myśli: ”on mnie w ogóle nie zauważa. Jutro założę maskę przeciwgazową”.
Nazajutrz siedzą sobie przy obiadku. Mąż spogląda znad gazety, patrzy, patrzy i mówi:
- A co ty sobie,kochanie, brwi ogoliłaś?
Nazajutrz siedzą sobie przy obiadku. Mąż spogląda znad gazety, patrzy, patrzy i mówi:
- A co ty sobie,kochanie, brwi ogoliłaś?
27
Dowcip #11969. Pewna babka chciała się przypodobać mężowi w kategorii: „Dowcipy o mężu”.
Żona zarzuca mężowi, że zaniedbuje on obowiązki domowe, poświęcając większość czasu na oglądanie w telewizji transmisji piłkarskich. W końcu mówi:
- A teraz powiedz coś miłego.
- Dobrze. Wiesz, że Polska wczoraj wygrała 3:0?
- A teraz powiedz coś miłego.
- Dobrze. Wiesz, że Polska wczoraj wygrała 3:0?
26
Dowcip #12189. Żona zarzuca mężowi, że zaniedbuje on obowiązki domowe w kategorii: „Śmieszne dowcipy o mężu”.

Żona nie mogła zrozumieć, dlaczego jej mąż chce się kochać wyłącznie w totalnej ciemności. Sądząc, że to urozmaici ich pożycie, postanowiła pewnego wieczoru ukradkiem zapalić lampkę nocną i odkryła w jego dłoni ogórek.
- Ty łajdaku! Ty impotencie! W ten sposób oszukiwałeś mnie przez całe życie?! Ty zdradliwy, zakłamany...
- Zaraz, zaraz - wszedł jej w słowo mąż. - Skoro już mowa o zdradzie, to jak wytłumaczysz fakt, że mamy trójkę dzieci?
- Ty łajdaku! Ty impotencie! W ten sposób oszukiwałeś mnie przez całe życie?! Ty zdradliwy, zakłamany...
- Zaraz, zaraz - wszedł jej w słowo mąż. - Skoro już mowa o zdradzie, to jak wytłumaczysz fakt, że mamy trójkę dzieci?
311
Dowcip #12759. Żona nie mogła zrozumieć w kategorii: „Śmieszne kawały o mężu”.
Jedzie Arab na wielbłądzie przez pustynię, a obok, ledwie żywa, biegnie jego żona. Spotykają jadącą naprzeciwko karawanę.
- Dokąd się tak spieszysz? - pyta przewodnik karawany.
- Żona mi zachorowała, wiozę ją do szpitala.
- Dokąd się tak spieszysz? - pyta przewodnik karawany.
- Żona mi zachorowała, wiozę ją do szpitala.
24
Dowcip #12782. Jedzie Arab na wielbłądzie przez pustynię, a obok, ledwie żywa w kategorii: „Śmieszne dowcipy o mężu”.

Żona wchodzi do kuchni, patrzy, a tam mąż leży całkiem nagi na stole cały obsypany mąką i pyta:
- Co Ty wyprawiasz?
A na to mąż:
- Przecież kazałaś mi ukręcić ciasto na jajach!
- Co Ty wyprawiasz?
A na to mąż:
- Przecież kazałaś mi ukręcić ciasto na jajach!
511
Dowcip #5878. Żona wchodzi do kuchni, patrzy w kategorii: „Śmieszne żarty o mężu”.
- Wiesz stary, wracam wczoraj wcześniej z pracy, no i oczywiście od razu do szafy patrzę. Pewnie, że siedzi. W samych slipkach i się patrzy na mnie ten sam co zwykle, kochanek żony, psia jego mać.
- No i co mu powiedziałeś!?
- Powiedziałem mu: ”Idioto! Ile razy normalnemu człowiekowi można powtarzać? Rok temu się rozwiodłem i żona już tu nie mieszka!?”.
- No i co mu powiedziałeś!?
- Powiedziałem mu: ”Idioto! Ile razy normalnemu człowiekowi można powtarzać? Rok temu się rozwiodłem i żona już tu nie mieszka!?”.
317
Dowcip #5911. - Wiesz stary, wracam wczoraj wcześniej z pracy w kategorii: „Kawały o mężu”.
