Dowcipy o kretach
Idzie króliczek lasem i nagle spotyka ślepego kreta.
- Dokąd się tak spieszysz, króliczku?
- A idę na prostytutki ... - odpowiada z dumą króliczek.
- Mogę iść z tobą? - pyta błagalnie kret.
- No dobra, jak musisz to chodź.
Idą sobie dalej.
- O, patrz kret, już prawie widać burdel! - ucieszył się króliczek.
Nagle, gdy tak sobie szli, królik potknął się o korzeń wystający z ziemi i upadł na ryj.
- O ku*wa! - wkurzył się królik.
- Dzień dobry. - powiedział z uśmiechem kret.
- Dokąd się tak spieszysz, króliczku?
- A idę na prostytutki ... - odpowiada z dumą króliczek.
- Mogę iść z tobą? - pyta błagalnie kret.
- No dobra, jak musisz to chodź.
Idą sobie dalej.
- O, patrz kret, już prawie widać burdel! - ucieszył się króliczek.
Nagle, gdy tak sobie szli, królik potknął się o korzeń wystający z ziemi i upadł na ryj.
- O ku*wa! - wkurzył się królik.
- Dzień dobry. - powiedział z uśmiechem kret.
720
Dowcip #4794. Idzie króliczek lasem i nagle spotyka ślepego kreta. w kategorii: „Żarty o kretach”.
Idzie sobie zajączek przez las podskakuje, podśpiewuje... Usłyszał go krecik.
- Z czego tak się cieszysz, zajączku?
- Bo idę na dziewczynki.
- Weź mnie ze sobą, sam nie trafię, bo jak wiesz słabo widzę.
Idą dalej razem, nagle zajączek potknął się o korzeń.
- O ku.wa!
Na to krecik.
- Dzień dobry pani.
- Z czego tak się cieszysz, zajączku?
- Bo idę na dziewczynki.
- Weź mnie ze sobą, sam nie trafię, bo jak wiesz słabo widzę.
Idą dalej razem, nagle zajączek potknął się o korzeń.
- O ku.wa!
Na to krecik.
- Dzień dobry pani.
14
Dowcip #12879. Idzie sobie zajączek przez las podskakuje, podśpiewuje... w kategorii: „Humor o kretach”.
Idzie króliczek ze ślepym kretem na panienki. Nagle króliczek potyka się o wystający kamień i mówi:
- O ku.wa! Na to kret:
- Dzień dobry!
- O ku.wa! Na to kret:
- Dzień dobry!
011
Dowcip #12887. Idzie króliczek ze ślepym kretem na panienki. w kategorii: „Dowcipy o kretach”.
Naga dziewczyna opala się na trawce. Nagle między jej nogami wykopuje się krecik, rozgląda się, patrzy w wiadome miejsce i pyta:
- Jeżyk?
Cisza, więc podchodzi bliżej i powtarza:
- Jeżyk?!
Brak odpowiedzi. Podchodzi więc jeszcze bliżej, wącha i pyta:
- Jeżyk, żyjesz?
- Jeżyk?
Cisza, więc podchodzi bliżej i powtarza:
- Jeżyk?!
Brak odpowiedzi. Podchodzi więc jeszcze bliżej, wącha i pyta:
- Jeżyk, żyjesz?
012