Dowcipy o kotach
- Jak będziesz grzeczny to coś dostaniesz.
- Do kogo pan to mówi? - pyta pacjent lekarza tuż przed operacją.
- Do tego kota, który siedzi pod stołem.
- Do kogo pan to mówi? - pyta pacjent lekarza tuż przed operacją.
- Do tego kota, który siedzi pod stołem.
1128
Dowcip #22072. - Jak będziesz grzeczny to coś dostaniesz. w kategorii: „Dowcipy o kotach”.
Jasio siedzi z psem w poczekalni u weterynarza:
- Azor, nie szczekaj tak! Zobacz, tam siedzi kotek i nie szczeka!
- Azor, nie szczekaj tak! Zobacz, tam siedzi kotek i nie szczeka!
528
Dowcip #33910. Jasio siedzi z psem w poczekalni u weterynarza w kategorii: „Śmieszne dowcipy o kotach”.
Przychodzi facet z kotem do weterynarza i się żali:
- Panie doktorze. Mój kot jest chyba alkoholikiem.
- Dlaczego - pyta doktor.
- Wychodzi wieczorami, wraca rano, narzyga, opije się wody i idzie spać.
- Panie doktorze. Mój kot jest chyba alkoholikiem.
- Dlaczego - pyta doktor.
- Wychodzi wieczorami, wraca rano, narzyga, opije się wody i idzie spać.
317
Dowcip #33905. Przychodzi facet z kotem do weterynarza i się żali w kategorii: „Dowcipy o kotach”.
Pewien facet poszedł do psychiatry, ponieważ twierdził, że jest myszą.
Po kilku miesiącach, w ramach wdzięczności, przyszedł zadowolony do lekarza z butelką koniaku.
- Panie doktorze, jestem już w 100% zdrowy, dziękuję panu!
- Nie ma za co, przecież to moja praca - odparł lekarz.
Po jakimś czasie, ten sam facet przychodzi na wizytę kontrolną. Z przerażeniem w głosie mówi do lekarza:
- Panie doktorze, widziałem kota!
- No tak, ale to przecież nic takiego. W końcu wie pan już, że nie jest pan myszą.
- Dobrze, ale czy kot wie?
Po kilku miesiącach, w ramach wdzięczności, przyszedł zadowolony do lekarza z butelką koniaku.
- Panie doktorze, jestem już w 100% zdrowy, dziękuję panu!
- Nie ma za co, przecież to moja praca - odparł lekarz.
Po jakimś czasie, ten sam facet przychodzi na wizytę kontrolną. Z przerażeniem w głosie mówi do lekarza:
- Panie doktorze, widziałem kota!
- No tak, ale to przecież nic takiego. W końcu wie pan już, że nie jest pan myszą.
- Dobrze, ale czy kot wie?
720
Dowcip #33886. Pewien facet poszedł do psychiatry, ponieważ twierdził, że jest myszą. w kategorii: „Śmieszny humor o kotach”.
W pewnej uroczej górskiej miejscowości żyły razem kotek z pieskiem. Niczego im nie brakowało. Mieli malutki parterowy domek ze ślicznym ogródeczkiem, w którym rosły warzywa i owoce, niewielki trawnik, na którym pełno było różnych kwiatków i sadek z jabłoniami i gruszami, a nad tym wszystkim zawsze było niebieskie niebo. Tylko dzieci nie mieli. Piesek wybrał się więc do weterynarza, żeby dowiedzieć się dlaczego. Wszedł do doktora i mówi:
- Mamy z kotkiem malutki parterowy domek ze ślicznym ogródeczkiem, w którym rosną warzywa i owoce. Niewielki trawnik, na którym pełno jest różnych kwiatków i sadek z jabłoniami i gruszami, a nad tym wszystkim zawsze niebieskie niebo. Dlaczego panie doktorze los nas tak doświadcza, że nie mamy dzieci?
Weterynarz zamyślił się, przeanalizował wszystko co powiedział mu piesek i odparł:
- Według mnie, nie macie dzieci dlatego, że obydwaj jesteście samcami.
- Mamy z kotkiem malutki parterowy domek ze ślicznym ogródeczkiem, w którym rosną warzywa i owoce. Niewielki trawnik, na którym pełno jest różnych kwiatków i sadek z jabłoniami i gruszami, a nad tym wszystkim zawsze niebieskie niebo. Dlaczego panie doktorze los nas tak doświadcza, że nie mamy dzieci?
Weterynarz zamyślił się, przeanalizował wszystko co powiedział mu piesek i odparł:
- Według mnie, nie macie dzieci dlatego, że obydwaj jesteście samcami.
1222
Dowcip #33419. W pewnej uroczej górskiej miejscowości żyły razem kotek z pieskiem. w kategorii: „Żarty o kotach”.
Dlaczego niektóre artystki wolą koty od facetów?
- Bo żaden kot nie skrytykuje ich sztuki.
- Bo żaden kot nie skrytykuje ich sztuki.
1219
Dowcip #25389. Dlaczego niektóre artystki wolą koty od facetów? w kategorii: „Śmieszne dowcipy o kotach”.
Zaspany weterynarz odbiera w środku nocy telefon, z drugiej strony zdenerwowany kobiecy głos:
- Panie doktorze, nasz kociaczek źle się czuje, co robić?!
Nie do końca obudzony weterynarz zrozumiawszy ”cielaczek” zamiast ”kociaczek”, po wysłuchaniu opisu objawów mówi:
- Proszę mu dać szklankę oleju rycynowego, rano wpadnę i go zbadam.
Rankiem weterynarz udał się pod podany adres, powitała go sympatyczna gospodyni.
- Jak się czuje nasz cielaczek? - zapytał.
- Ależ panie doktorze, pan źle zrozumiał to kociaczek, nie cielaczek!
- Oj, to fatalnie! Co z nim?
- Wie pan, daliśmy kociaczkowi szklankę rycynusu, ale tylko mu się pogorszyło. Teraz to jasne, dlaczego.
- Strasznie przepraszam, a gdzie on teraz jest?
- W ogrodzie i pomagają mu trzy kotki. Jeden kopie dołki, drugi zasypuje, a trzeci przeciąga go od dołka do dołka.
- Panie doktorze, nasz kociaczek źle się czuje, co robić?!
Nie do końca obudzony weterynarz zrozumiawszy ”cielaczek” zamiast ”kociaczek”, po wysłuchaniu opisu objawów mówi:
- Proszę mu dać szklankę oleju rycynowego, rano wpadnę i go zbadam.
Rankiem weterynarz udał się pod podany adres, powitała go sympatyczna gospodyni.
- Jak się czuje nasz cielaczek? - zapytał.
- Ależ panie doktorze, pan źle zrozumiał to kociaczek, nie cielaczek!
- Oj, to fatalnie! Co z nim?
- Wie pan, daliśmy kociaczkowi szklankę rycynusu, ale tylko mu się pogorszyło. Teraz to jasne, dlaczego.
- Strasznie przepraszam, a gdzie on teraz jest?
- W ogrodzie i pomagają mu trzy kotki. Jeden kopie dołki, drugi zasypuje, a trzeci przeciąga go od dołka do dołka.
1918
Dowcip #8999. Zaspany weterynarz odbiera w środku nocy telefon w kategorii: „Śmieszny humor o kotach”.
Była rodzinna impreza, zaproszono: ciocię, wujka, babcie, dziadka. Mama wysłała Jasia do sklepu po drożdże. Wszyscy zjedli tort i poszli do domu. Jasiu przyznał się mamie, że zamiast drożdży kupił gwoździe. Mama kazała Jasiowi dzwonić do wszystkich czy im się nic nie stało. Dzwoni do cioci - nic się nie stało. Dzwoni do wujka - nic się nie stało. Dzwoni do babci - mi się nic nie stało ale jak dziadek pierdnął to kota zabiło.
1617
Dowcip #26047. Była rodzinna impreza, zaproszono: ciocię, wujka, babcie, dziadka. w kategorii: „Kawały o kotach”.
Dlaczego Kot jest lepszy od mężczyzny?
- Kot zawsze trafia do kuwety kiedy się załatwia. Jest większa szansa na nauczenie kota czegokolwiek. Nie musisz udawać, że podoba Ci się to, co Twój kot przywlecze do domu. Nigdy nie musisz spędzać czasu z matką Twojego kota. Kot mruczy kiedy podajesz mu obiad. Możesz obciąć pazury swojemu kotu... Spróbuj namówić faceta żeby obciął paznokcie u nóg. To nie ma znaczenia kiedy Twój kot łasi się do Twojej najlepszej przyjaciółki. Kot wie, że jesteś kluczem do jego szczęścia. Facet myśli, że on nim jest. Kiedy kot wskoczy Ci na kolana trochę pieszczot go zadowoli.
- Kot zawsze trafia do kuwety kiedy się załatwia. Jest większa szansa na nauczenie kota czegokolwiek. Nie musisz udawać, że podoba Ci się to, co Twój kot przywlecze do domu. Nigdy nie musisz spędzać czasu z matką Twojego kota. Kot mruczy kiedy podajesz mu obiad. Możesz obciąć pazury swojemu kotu... Spróbuj namówić faceta żeby obciął paznokcie u nóg. To nie ma znaczenia kiedy Twój kot łasi się do Twojej najlepszej przyjaciółki. Kot wie, że jesteś kluczem do jego szczęścia. Facet myśli, że on nim jest. Kiedy kot wskoczy Ci na kolana trochę pieszczot go zadowoli.
2011
Dowcip #32999. Dlaczego Kot jest lepszy od mężczyzny? w kategorii: „Humor o kotach”.
Dlaczego kot jest lepszy od faceta?
1. Kotek potrafi się odwdzięczyć za smakołyk.
2. Nie każe ci się rozbierać, kiedy z nim śpisz.
3. Nie ma kompleksów, kiedy mu ogon nie staje.
4. Kiedy ktoś go milej głaszcze niż ty, nie zmienia od razu właściciela.
5. To miłe, kiedy ociera się o twoją przyjaciółkę.
6. Pazurki zawsze można mu obciąć przy odrobinie wytrwałości.
7. Kota łatwo nauczyć prawidłowego korzystania z kuwety, a spróbuj nauczyć faceta opuszczania deski w sedesie ...
8. Zawsze jest szansa, że kotek w końcu zrozumie o co ci chodzi, a przynajmniej spokojnie wysłucha.
9. Kiedy go zdenerwujesz, nie wyjdzie z domu na piwo trzaskając drzwiami.
10. Kot potrafi sam znosić swoje zabawki w ulubiony kącik.
11. Można przed nim schować jedzenie.
12. Kiedy przychodzi do ciebie po długiej nieobecności, nie ma śladów szminki na futrze i nie śmierdzi alkoholem.
13. Nie powie ci nic przykrego kiedy go budzisz.
1. Kotek potrafi się odwdzięczyć za smakołyk.
2. Nie każe ci się rozbierać, kiedy z nim śpisz.
3. Nie ma kompleksów, kiedy mu ogon nie staje.
4. Kiedy ktoś go milej głaszcze niż ty, nie zmienia od razu właściciela.
5. To miłe, kiedy ociera się o twoją przyjaciółkę.
6. Pazurki zawsze można mu obciąć przy odrobinie wytrwałości.
7. Kota łatwo nauczyć prawidłowego korzystania z kuwety, a spróbuj nauczyć faceta opuszczania deski w sedesie ...
8. Zawsze jest szansa, że kotek w końcu zrozumie o co ci chodzi, a przynajmniej spokojnie wysłucha.
9. Kiedy go zdenerwujesz, nie wyjdzie z domu na piwo trzaskając drzwiami.
10. Kot potrafi sam znosić swoje zabawki w ulubiony kącik.
11. Można przed nim schować jedzenie.
12. Kiedy przychodzi do ciebie po długiej nieobecności, nie ma śladów szminki na futrze i nie śmierdzi alkoholem.
13. Nie powie ci nic przykrego kiedy go budzisz.
1516