
Dowcipy o kolegach
Konduktor wchodzi do przedziału, gdzie siedzi pijak:
- Bilety do kontroli.
- Nie mam biletu, bo nie mam pieniędzy.
- A na wódkę, to pan miał?
- Kolega mnie ugościł!
- A na drogę to już nie dał?!
Pijak wyciągając flaszkę za pazuchy:
- Jak to nie dał?!
- Bilety do kontroli.
- Nie mam biletu, bo nie mam pieniędzy.
- A na wódkę, to pan miał?
- Kolega mnie ugościł!
- A na drogę to już nie dał?!
Pijak wyciągając flaszkę za pazuchy:
- Jak to nie dał?!
618
Dowcip #1783. Konduktor wchodzi do przedziału, gdzie siedzi pijak w kategorii: „Śmieszne kawały o kolegach”.
Dobry kumpel mówi do kumpla:
- Roman, muszę ci coś ci wyznać.
- Tak?
- Przespałem się z twoją żoną.
- No i co z tego?
- Rozwiedź się z nią!
- Po co?
- Słuchaj, całe osiedle z nią śpi. Rozwiedź się!
- Po co?
- Chłopie, pół miasta ją rżnie! Rozwiedź się!
- Po co?
- W kolejce się ustawiają, żeby ją dymać! Roman, rozwiedź się!
- Po co? Żeby w kolejce stać?!
- Roman, muszę ci coś ci wyznać.
- Tak?
- Przespałem się z twoją żoną.
- No i co z tego?
- Rozwiedź się z nią!
- Po co?
- Słuchaj, całe osiedle z nią śpi. Rozwiedź się!
- Po co?
- Chłopie, pół miasta ją rżnie! Rozwiedź się!
- Po co?
- W kolejce się ustawiają, żeby ją dymać! Roman, rozwiedź się!
- Po co? Żeby w kolejce stać?!
215
Dowcip #2200. Dobry kumpel mówi do kumpla w kategorii: „Śmieszne żarty o kolegach”.

Facet przychodzi do kolegów i mówi:
- Wczoraj spadłem z czterdziestostopniowej drabiny.
- I wciąż żyjesz?- dziwią się koledzy.
- No tak. Stałem na pierwszym stopniu.
- Wczoraj spadłem z czterdziestostopniowej drabiny.
- I wciąż żyjesz?- dziwią się koledzy.
- No tak. Stałem na pierwszym stopniu.
213
Dowcip #2233. Facet przychodzi do kolegów i mówi w kategorii: „Kawały o kolegach”.
Jasiu pyta kolegę:
- Kto pierwszy spadnie z przepaść. Głupek czy pirat?
- Głupek.
Jasiu:
- Nie. Pirat bo głupek musi zapytać o drogę.
- Kto pierwszy spadnie z przepaść. Głupek czy pirat?
- Głupek.
Jasiu:
- Nie. Pirat bo głupek musi zapytać o drogę.
823
Dowcip #2579. Jasiu pyta kolegę w kategorii: „Śmieszne żarty o kolegach”.

Spotykają się dwaj kumple:
- Cześć, co słychać?
- A, no wiesz, różnie bywa.
- Słyszałem, że się ożeniłeś?
- Zgadza się.
- Ładna ta twoja żona?
- Wszyscy mówią, że jest podobna do Matki Boskiej.
- Pokaż zdjęcie ... O Matko Boska!
- Cześć, co słychać?
- A, no wiesz, różnie bywa.
- Słyszałem, że się ożeniłeś?
- Zgadza się.
- Ładna ta twoja żona?
- Wszyscy mówią, że jest podobna do Matki Boskiej.
- Pokaż zdjęcie ... O Matko Boska!
312
Dowcip #2653. Spotykają się dwaj kumple w kategorii: „Dowcipy o kolegach”.
Rozmawiają dwaj koledzy:
- Kupiłem córce skrzypce z nadzieją, że przekonam ją to do muzyki. Ale nic z tego nie wyszło.
- Tak samo było u mnie, kiedy kupiłem teściowej walizkę.
- Kupiłem córce skrzypce z nadzieją, że przekonam ją to do muzyki. Ale nic z tego nie wyszło.
- Tak samo było u mnie, kiedy kupiłem teściowej walizkę.
210
Dowcip #2813. Rozmawiają dwaj koledzy w kategorii: „Śmieszny humor o kolegach”.

Spotyka się dwóch kolegów. Jeden mówi do drugiego:
- Stary, mam do sprzedania czołg za niewielka cenę.
- Za ile?
- Za dziesięć złotych, ale ma dwie wady.
- Jakie?
- Strzela do środka i pali na pych.
- Stary, mam do sprzedania czołg za niewielka cenę.
- Za ile?
- Za dziesięć złotych, ale ma dwie wady.
- Jakie?
- Strzela do środka i pali na pych.
513
Dowcip #3045. Spotyka się dwóch kolegów. w kategorii: „Śmieszne dowcipy o kolegach”.
Spotyka się dwóch kolesi i jeden się pyta drugiego:
- Ty jak bym sie przespał z Twoją żoną to bylibyśmy rodziną.
A ten drugi:
- Nie to byśmy byli kwita.
- Ty jak bym sie przespał z Twoją żoną to bylibyśmy rodziną.
A ten drugi:
- Nie to byśmy byli kwita.
111
Dowcip #3177. Spotyka się dwóch kolesi i jeden się pyta drugiego w kategorii: „Żarty o kolegach”.

Koledzy pytają Jasia:
- Ile twój dziadek ma lat?
- Prawie osiemdziesiąt.
- I słucha muzyki techno? Przecież to dziwne.
- A co w tym dziwnego? Po prostu tylko taką słyszy.
- Ile twój dziadek ma lat?
- Prawie osiemdziesiąt.
- I słucha muzyki techno? Przecież to dziwne.
- A co w tym dziwnego? Po prostu tylko taką słyszy.
211
Dowcip #3670. Koledzy pytają Jasia w kategorii: „Śmieszne kawały o kolegach”.
Idzie Jasiu po szkole z kolegą do domu. Nudzi im się i kolega pyta:
- Może zagramy w szachy?
- Dobrze.
Mama wchodzi z nienacka do pokoju i pyta się:
- Co robicie chłopcy?
Jasiu odpowiada:
- On zwala mi konia.
- Może zagramy w szachy?
- Dobrze.
Mama wchodzi z nienacka do pokoju i pyta się:
- Co robicie chłopcy?
Jasiu odpowiada:
- On zwala mi konia.
712
Dowcip #3686. Idzie Jasiu po szkole z kolegą do domu. w kategorii: „Śmieszne żarty o kolegach”.
