
Dowcipy o kobietach
Pan po siedemdziesiątce bierze ślub z osiemnastoletnią dziewczyną. Budzi to zdziwienie i komentarze.
- Przecież za dziesięć lat ona będzie miała lat dwadzieścia osiem, a pan co? - pyta świadek.
- Wtedy się z nią rozwiodę i znów się ożenię z osiemnastolatką!
- Przecież za dziesięć lat ona będzie miała lat dwadzieścia osiem, a pan co? - pyta świadek.
- Wtedy się z nią rozwiodę i znów się ożenię z osiemnastolatką!
13
Dowcip #13086. Pan po siedemdziesiątce bierze ślub z osiemnastoletnią dziewczyną. w kategorii: „Śmieszne żarty o kobietach”.
Grupa mężczyzn i grupa kobiet jechała pociągiem na pewną konferencję. Każdy z mężczyzn kupił bilet. Grupa kobiet zrzuciła się tylko na jeden bilet. Mężczyźni, kiedy się o tym dowiedzieli, pukali się palcem w czoło i cieszyli, że te aroganckie baby nareszcie dostaną za swoje. Nagle jedna z kobiet zawołała:
- Kontroler idzie!
Na to wszystkie kobiety wybiegły na korytarz i ścisnęły się w jednej toalecie. Kontroler sprawdził mężczyzn. Kiedy zobaczył, że toaleta jest zamknięta, zapukał do drzwi, krzycząc:
- Proszę bilet do kontroli!
Jedna z kobiet przesunęła bilet pod drzwiami i kontroler odszedł. W drodze powrotnej mężczyźni zdecydowali, że wykorzystają sposób kobiet. Kupili na spółkę jeden bilet i bardzo się zdziwili widząc, że tym razem kobiety w ogóle nie mają biletu. Po jakimś czasie jedna z kobiet zawołała:
- Kontroler idzie!
Mężczyźni czym prędzej stłoczyli się w toalecie i zamknęli drzwi. Kobiety ociężale udały się w stronę drugiej toalety. Ostatnia z kobiet, zanim przekroczyła próg toalety, zapukała do drzwi toalety, w której tłoczyli się mężczyźni, krzycząc:
- Bilet do kontroli proszę!
Jaki z tego morał?
- Mężczyźni wprawdzie chętnie wykorzystują metody kobiet, ale do końca ich nie rozumieją.
- Kontroler idzie!
Na to wszystkie kobiety wybiegły na korytarz i ścisnęły się w jednej toalecie. Kontroler sprawdził mężczyzn. Kiedy zobaczył, że toaleta jest zamknięta, zapukał do drzwi, krzycząc:
- Proszę bilet do kontroli!
Jedna z kobiet przesunęła bilet pod drzwiami i kontroler odszedł. W drodze powrotnej mężczyźni zdecydowali, że wykorzystają sposób kobiet. Kupili na spółkę jeden bilet i bardzo się zdziwili widząc, że tym razem kobiety w ogóle nie mają biletu. Po jakimś czasie jedna z kobiet zawołała:
- Kontroler idzie!
Mężczyźni czym prędzej stłoczyli się w toalecie i zamknęli drzwi. Kobiety ociężale udały się w stronę drugiej toalety. Ostatnia z kobiet, zanim przekroczyła próg toalety, zapukała do drzwi toalety, w której tłoczyli się mężczyźni, krzycząc:
- Bilet do kontroli proszę!
Jaki z tego morał?
- Mężczyźni wprawdzie chętnie wykorzystują metody kobiet, ale do końca ich nie rozumieją.
38
Dowcip #13214. Grupa mężczyzn i grupa kobiet jechała pociągiem na pewną konferencję. w kategorii: „Żarty o kobietach”.

Na cyrkowej arenie odbywa się mrożący krew w żyłach numer. Artysta chwyta za grzywę największego lwa, po czym wkłada głowę do jego paszczy. Potem, jak gdyby nigdy nic wyciąga z kieszeni włóczkę i zaczyna robić na drutach. Po jakimś czasie wyjmuje głowę z pyska lwa i pokazuje widowni zrobiony na drutach szalik. Zachwycona publiczność bije brawo.
- Dziękuję. - mówi artysta. - A może ktoś z państwa potrafiłby to powtórzyć?
Z trzeciego rzędu wstaje jakaś kobiecina i woła:
- Ja! Z włóczki nie takie rzeczy już robiłam!
- Dziękuję. - mówi artysta. - A może ktoś z państwa potrafiłby to powtórzyć?
Z trzeciego rzędu wstaje jakaś kobiecina i woła:
- Ja! Z włóczki nie takie rzeczy już robiłam!
34
Dowcip #14260. Na cyrkowej arenie odbywa się mrożący krew w żyłach numer. w kategorii: „Żarty o kobietach”.
Poznali się w hotelu. Pierwszego dnia pogładził ją po dłoni. Drugiego dnia chwycił ją pod rękę. Trzeciego dnia kiedy objął ją w talii, rozdrażniona pyta:
- Myślisz, że ja tu na pół roku przyjechałam?!?
- Myślisz, że ja tu na pół roku przyjechałam?!?
26
Dowcip #14525. Poznali się w hotelu. Pierwszego dnia pogładził ją po dłoni. w kategorii: „Śmieszne dowcipy o kobietach”.

Było sobie trzech przyjaciół. Nie widzieli się przez lata, a kiedy wreszcie się spotkali zaczęli się przechwalać.
Pierwszy mówi:
- Jestem najbogatszym człowiekiem na świecie.
Drugi mówi:
- Jestem najprzystojniejszym facetem na świecie.
Trzeci mówi.
- Jestem największym podrywaczem na świecie.
Aby sprawdzić czy faktycznie mówią prawdę udali się do lustra.
Wychodzi pierwszy i woła:
- Miałem rację! Jestem najbogatszy!
Wychodzi drugi i woła:
- Miałem rację! Jestem najpiękniejszy!
Wychodzi trzeci i woła:
- Kto to u licha jest Iwiński!?
Pierwszy mówi:
- Jestem najbogatszym człowiekiem na świecie.
Drugi mówi:
- Jestem najprzystojniejszym facetem na świecie.
Trzeci mówi.
- Jestem największym podrywaczem na świecie.
Aby sprawdzić czy faktycznie mówią prawdę udali się do lustra.
Wychodzi pierwszy i woła:
- Miałem rację! Jestem najbogatszy!
Wychodzi drugi i woła:
- Miałem rację! Jestem najpiękniejszy!
Wychodzi trzeci i woła:
- Kto to u licha jest Iwiński!?
93
Dowcip #14544. Było sobie trzech przyjaciół. w kategorii: „Humor o kobietach”.
Eliminacje do finałów Miss Polonia. Prowadzący wskazuje na w tłumie startujących dziewczyn:
- Pani, pani... pani i pani.
- I jeszcze ja, i ja! - domaga się jedna.
- I pani też! Ubierać się i do domu!
- Pani, pani... pani i pani.
- I jeszcze ja, i ja! - domaga się jedna.
- I pani też! Ubierać się i do domu!
47
Dowcip #14888. Eliminacje do finałów Miss Polonia. w kategorii: „Dowcipy o kobietach”.

Dwie młode kobiety spacerują po parku. Ta, która pcha przed sobą wózek dziecięcy, szlocha:
- To jest właśnie ten kabriolet, który Józek obiecał mi przed ślubem.
- To jest właśnie ten kabriolet, który Józek obiecał mi przed ślubem.
37
Dowcip #15223. Dwie młode kobiety spacerują po parku. w kategorii: „Dowcipy o kobietach”.
Pewna kobieta kupiła sobie papugę w sklepie zoologicznym. Gdy przywiozła ją do domu, ta zaczęła się strasznie drzeć. Kobieta zadzwoniła do sklepu zoologicznego i poprosiła o radę. Dowiedziała się, że trzeba ją wsadzić na godzinę do lodówki. Po godzinie wyjmuje ją, a papuga mówi:
- Ej, a ten kurczak, co przeskrobał?
- Ej, a ten kurczak, co przeskrobał?
26
Dowcip #15879. Pewna kobieta kupiła sobie papugę w sklepie zoologicznym. w kategorii: „Humor o kobietach”.

Wiezie taksówkarz kobietę. Na zakończenie kursu okazuje się, że ta nie ma pieniędzy, więc kierowca zawraca jedzie za miasto na piękną zieloną łączkę. Zatrzymuje się, otwiera bagażnik, wyciąga koc i kładzie na trawie. Przestraszona kobieta mówi:
- Ale proszę pana, ja na pewno oddam panu te pieniądze, proszę mi nic nie robić, mam dzieci i kochającego męża ...
Kierowca na to:
- A ja czterdzieści królików, więc rwij trawę!
- Ale proszę pana, ja na pewno oddam panu te pieniądze, proszę mi nic nie robić, mam dzieci i kochającego męża ...
Kierowca na to:
- A ja czterdzieści królików, więc rwij trawę!
06
Dowcip #15912. Wiezie taksówkarz kobietę. w kategorii: „Humor o kobietach”.
Pewna kobieta hodowała pomidory. Niestety, choć były bardzo smaczne, nie mogły nabrać koloru. Zazdrościła sąsiadowi, którego pomidory kusiły zza płotu piękną czerwienią. Pewnego dnia poprosiła go o zdradzenie ogrodniczego sekretu.
- To proste. - tłumaczył sąsiad. - Dwa razy dziennie obnażam się w obecności moich pomidorów, a one czerwienią się ze wstydu.
Kobieta postanowiła wypróbować tego sposobu w swoim ogrodzie. Po tygodniu sąsiad zaczepia ją i pyta, czy pomidory nabrały koloru.
- Nie. - odpowiada ona. - Ale niech pan spojrzy, jakie mi w tym roku ogórki urosły.
- To proste. - tłumaczył sąsiad. - Dwa razy dziennie obnażam się w obecności moich pomidorów, a one czerwienią się ze wstydu.
Kobieta postanowiła wypróbować tego sposobu w swoim ogrodzie. Po tygodniu sąsiad zaczepia ją i pyta, czy pomidory nabrały koloru.
- Nie. - odpowiada ona. - Ale niech pan spojrzy, jakie mi w tym roku ogórki urosły.
730
Dowcip #7668. Pewna kobieta hodowała pomidory. w kategorii: „Kawały o kobietach”.
