
Dowcipy o kobietach
Rozmawia dwóch małżonków. Pierwszy mówi, wzdychając:
- Nie ma na świecie bardziej złośliwej i przewrotnej istoty niż kobieta.
Na to drugi:
- Jest! Jej matka!
- Nie ma na świecie bardziej złośliwej i przewrotnej istoty niż kobieta.
Na to drugi:
- Jest! Jej matka!
46
Dowcip #13299. Rozmawia dwóch małżonków. w kategorii: „Śmieszne kawały o kobietach”.
W parku na ławeczce rozmawia ze sobą dwóch starszych panów:
- Jakie hobby miał pan w młodości?
- Kobiety oraz polowanie.
- A na co pan polował?
- Na kobiety!
- Jakie hobby miał pan w młodości?
- Kobiety oraz polowanie.
- A na co pan polował?
- Na kobiety!
23
Dowcip #13688. W parku na ławeczce rozmawia ze sobą dwóch starszych panów w kategorii: „Dowcipy o kobietach”.

Rozmawiają trzy przyjaciółki:
- Mój mąż jest spod znaku Strzelca i pomyślałam, że w tym roku kupię mu na urodziny łuk.
- Niezły pomysł - mówi druga - mój to Ryby. Kupię mu akwarium.
Trzecia bez zastanowienia:
- A mój to Koziorożec ...
- Mój mąż jest spod znaku Strzelca i pomyślałam, że w tym roku kupię mu na urodziny łuk.
- Niezły pomysł - mówi druga - mój to Ryby. Kupię mu akwarium.
Trzecia bez zastanowienia:
- A mój to Koziorożec ...
36
Dowcip #13791. Rozmawiają trzy przyjaciółki w kategorii: „Śmieszne kawały o kobietach”.
Córka wraca do domu z zakupami z supermarketu i mówi do matki:
- Mamo, na warzywach widziałam dziś przepiękne ogórki! Miały chyba z osiem centymetrów grubości i co najmniej pół metra długości.
Na to jej stara, głucha babcia, która była przy rozmowie:
- Ooo to jakiś ładny kawaler! Żeby cię ino chciał.
- Mamo, na warzywach widziałam dziś przepiękne ogórki! Miały chyba z osiem centymetrów grubości i co najmniej pół metra długości.
Na to jej stara, głucha babcia, która była przy rozmowie:
- Ooo to jakiś ładny kawaler! Żeby cię ino chciał.
35
Dowcip #13792. Córka wraca do domu z zakupami z supermarketu i mówi do matki w kategorii: „Śmieszny humor o kobietach”.

Chłopak pyta swoją dziewczynę:
- Ilu miałaś chłopaków przede mną?
Ona się nie odzywa...
- Obraziłaś się na mnie czy co?
- Cicho, nie przeszkadzaj mi. Ja liczę ...
- Ilu miałaś chłopaków przede mną?
Ona się nie odzywa...
- Obraziłaś się na mnie czy co?
- Cicho, nie przeszkadzaj mi. Ja liczę ...
27
Dowcip #14237. Chłopak pyta swoją dziewczynę w kategorii: „Śmieszne żarty o kobietach”.
Chłopak mówi do dziewczyny:
- Chodzę z tobą nie na żarty.
- To idź się nażryj.
- Chodzę z tobą nie na żarty.
- To idź się nażryj.
25
Dowcip #14247. Chłopak mówi do dziewczyny w kategorii: „Śmieszne dowcipy o kobietach”.

Dwie starsze panie rywalizowały na balu. Pierwsza z nich pyta drugiej:
- Moja droga, czy te perły są prawdziwe?
- Oczywiście, że tak.
- Gdybyś pozwoliła mi ugryźć jedną, wiedziałabym na pewno.
- Pozwoliłabym, czemu nie, ale do tego trzeba mieć prawdziwe zęby.
- Moja droga, czy te perły są prawdziwe?
- Oczywiście, że tak.
- Gdybyś pozwoliła mi ugryźć jedną, wiedziałabym na pewno.
- Pozwoliłabym, czemu nie, ale do tego trzeba mieć prawdziwe zęby.
25
Dowcip #14288. Dwie starsze panie rywalizowały na balu. w kategorii: „Żarty o kobietach”.
Rozmawiają dwie plotkary i jedna mówi:
- O Małgosi nie można powiedzieć złego słowa ...
- To pogadajmy o czymś innym.
- O Małgosi nie można powiedzieć złego słowa ...
- To pogadajmy o czymś innym.
36
Dowcip #14330. Rozmawiają dwie plotkary i jedna mówi w kategorii: „Dowcipy o kobietach”.

Rozmowa między przyjaciółkami:
- W tym roku wyprawię urodziny po angielsku. Zapalę tyle świec, ile mam lat.
- Ale kto wytrzyma taki blask?
- W tym roku wyprawię urodziny po angielsku. Zapalę tyle świec, ile mam lat.
- Ale kto wytrzyma taki blask?
38
Dowcip #14382. Rozmowa między przyjaciółkami w kategorii: „Śmieszne dowcipy o kobietach”.
Marynę dopadli rozbójnicy i zgwałcili. Po wszystkim pytają jej:
- Maryna, co powiesz w wiosce jak wrócisz?
Maryna na to:
- Że mnie dorwali zbóje i zgwałcili czternaście razy.
Zbójcy odpowiadają:
- Ale Maryna, przecież nas jest siedmiu.
Maryna:
- A to panowie już ku domowi?
- Maryna, co powiesz w wiosce jak wrócisz?
Maryna na to:
- Że mnie dorwali zbóje i zgwałcili czternaście razy.
Zbójcy odpowiadają:
- Ale Maryna, przecież nas jest siedmiu.
Maryna:
- A to panowie już ku domowi?
29