
Dowcipy o kobietach
Do sklepu z bronią w Nowym Jorku wbiega bardzo zdenerwowana kobieta:
- Chciałabym kupić rewolwer, najlepiej duży i nabity.
- Czy ma służyć do obrony? - pyta uprzejmie sprzedawca.
- Nie, do obrony to ja wezmę sobie dobrego adwokata.
- Chciałabym kupić rewolwer, najlepiej duży i nabity.
- Czy ma służyć do obrony? - pyta uprzejmie sprzedawca.
- Nie, do obrony to ja wezmę sobie dobrego adwokata.
26
Dowcip #15893. Do sklepu z bronią w Nowym Jorku wbiega bardzo zdenerwowana kobieta w kategorii: „Humor o kobietach”.
Do bram nieba puka nowa duszyczka. Święty Piotr pyta:
- Co dobrego uczyniłaś na ziemi?
- Raz dałam dziesięć złotych nieszczęśliwej kobiecie, a kiedy indziej pięć złotych głodnemu dziecku.
- I cóż my z nią zrobimy? - mówi święty Piotr do Archanioła.
- Oddajmy jej te piętnaście zł i niech idzie do diabła!
- Co dobrego uczyniłaś na ziemi?
- Raz dałam dziesięć złotych nieszczęśliwej kobiecie, a kiedy indziej pięć złotych głodnemu dziecku.
- I cóż my z nią zrobimy? - mówi święty Piotr do Archanioła.
- Oddajmy jej te piętnaście zł i niech idzie do diabła!
24
Dowcip #15894. Do bram nieba puka nowa duszyczka. w kategorii: „Śmieszny humor o kobietach”.

Wchodzi kobieta do księgarni i pyta sprzedawczyni:
- Czy dostanę książkę ”Mężczyzna idealny”?
- Nie, proszę pani, działu science - fiction nie prowadzimy.
- Czy dostanę książkę ”Mężczyzna idealny”?
- Nie, proszę pani, działu science - fiction nie prowadzimy.
25
Dowcip #15896. Wchodzi kobieta do księgarni i pyta sprzedawczyni w kategorii: „Humor o kobietach”.
Do księgarni wchodzi kobieta i mówi:
- Poproszę jakąś książkę dla chorego.
- Czy to mam być coś o treści religijnej?
- Niekoniecznie, on już teraz znacznie lepiej się czuje.
- Poproszę jakąś książkę dla chorego.
- Czy to mam być coś o treści religijnej?
- Niekoniecznie, on już teraz znacznie lepiej się czuje.
23
Dowcip #15898. Do księgarni wchodzi kobieta i mówi w kategorii: „Śmieszne kawały o kobietach”.

Biegnie kobieta na pociąg i widzi, że pociąg odjeżdża. Spogląda w górę i mówi:
- Spraw Panie Boże, żebym zdążyła na ten pociąg.
Kobieta biegnie i się przewróciła, spogląda w górę i mówi:
- Ale pchać mnie nie musiałeś.
- Spraw Panie Boże, żebym zdążyła na ten pociąg.
Kobieta biegnie i się przewróciła, spogląda w górę i mówi:
- Ale pchać mnie nie musiałeś.
23
Dowcip #15899. Biegnie kobieta na pociąg i widzi, że pociąg odjeżdża. w kategorii: „Śmieszne dowcipy o kobietach”.
Jadąc samochodem kierowca widzi kobietę leżącą w rowie. Zatrzymuje auto i pyta:
- Jest pani ranna?!
Na to kobieta odpowiada:
- Nie, całodobowa ...
- Jest pani ranna?!
Na to kobieta odpowiada:
- Nie, całodobowa ...
24
Dowcip #15900. Jadąc samochodem kierowca widzi kobietę leżącą w rowie. w kategorii: „Śmieszny humor o kobietach”.

Ecik pyta Masztalskiego:
- Wiesz, jaka jest różnica między kaczką, a kobietą?
- No jaka?
- Kaczka może ci zafajdać całe podwórko, a kobieta całe życie.
- Wiesz, jaka jest różnica między kaczką, a kobietą?
- No jaka?
- Kaczka może ci zafajdać całe podwórko, a kobieta całe życie.
113
Dowcip #15904. Ecik pyta Masztalskiego w kategorii: „Żarty o kobietach”.
Do psychologa przychodzi kobieta:
- Niech pan mi pomoże ... Mam straszne problemy z ułożeniem sobie poprawnych stosunków z otoczeniem i nawiązywaniu kontaktów z innymi ludźmi .. Nie wiem dlaczego ... Pomożesz mi ty stara, łysa pierdoło?
- Niech pan mi pomoże ... Mam straszne problemy z ułożeniem sobie poprawnych stosunków z otoczeniem i nawiązywaniu kontaktów z innymi ludźmi .. Nie wiem dlaczego ... Pomożesz mi ty stara, łysa pierdoło?
14
Dowcip #15906. Do psychologa przychodzi kobieta w kategorii: „Śmieszne dowcipy o kobietach”.

Dwóch dresów rozmawia w siłowni:
- Słuchaj stary, byłem wczoraj na imprezie.
- No i co? No i co?
- No i wyrwałem super laskę.
- No i co? No i co?
- No i poszliśmy do niej.
- No i co? No i co?
- No i rozebraliśmy się.
- No i co? No i co?
- No i kazała mi zrobić to, co najlepiej potrafię.
- No i co? No i co?
- No i walnąłem jej z bani.
- Słuchaj stary, byłem wczoraj na imprezie.
- No i co? No i co?
- No i wyrwałem super laskę.
- No i co? No i co?
- No i poszliśmy do niej.
- No i co? No i co?
- No i rozebraliśmy się.
- No i co? No i co?
- No i kazała mi zrobić to, co najlepiej potrafię.
- No i co? No i co?
- No i walnąłem jej z bani.
27
Dowcip #15983. Dwóch dresów rozmawia w siłowni w kategorii: „Żarty o kobietach”.
Spotyka się dwóch dresiarzy i jeden mówi:
- Wiesz stary, wczoraj byłem na imprezie i poznałem fajną dziewczynę ...
- No i co? - pyta drugi.
- No i zaprosiłem ją do mnie ...
- I co?
- I poprosiła mnie, żebym zrobił to co potrafię najlepiej ...
- No i co?
- No to przywaliłem jej z misia.
- Wiesz stary, wczoraj byłem na imprezie i poznałem fajną dziewczynę ...
- No i co? - pyta drugi.
- No i zaprosiłem ją do mnie ...
- I co?
- I poprosiła mnie, żebym zrobił to co potrafię najlepiej ...
- No i co?
- No to przywaliłem jej z misia.
24
Dowcip #15985. Spotyka się dwóch dresiarzy i jeden mówi w kategorii: „Żarty o kobietach”.
