
Dowcipy o kłótniach
W szpitalu rozmawia dwóch pacjentów:
- Dlaczego do tej pory nie odwiedziła pana żona?
- Bo ona też leży w szpitalu.
- Tragedia rodzinna?
- Tak, ale to ona pierwsza zaczęła!
- Dlaczego do tej pory nie odwiedziła pana żona?
- Bo ona też leży w szpitalu.
- Tragedia rodzinna?
- Tak, ale to ona pierwsza zaczęła!
719
Dowcip #11671. W szpitalu rozmawia dwóch pacjentów w kategorii: „Humor o kłótniach”.
Polak, Rusek i Amerykanin spierają się który z ich krajów ma większego goryla King-Konga. Amerykanin mówi:
- My w Ameryce mamy takiego goryla King Konga, że jeden jego palec ledwo mieści się w Wielkim Kanionie...
Na to Rusek:
- Nasz goryl King Kong jest tak potężny, że jedną nogą stoi w Moskwie, a drugą za Uralem, a na dwóch wyciągniętych łapach trzyma dwie wielkie, olbrzymie planety!
- Widzisz, - mówi Polak - bo to są jaja polskiego goryla King-Konga.
- My w Ameryce mamy takiego goryla King Konga, że jeden jego palec ledwo mieści się w Wielkim Kanionie...
Na to Rusek:
- Nasz goryl King Kong jest tak potężny, że jedną nogą stoi w Moskwie, a drugą za Uralem, a na dwóch wyciągniętych łapach trzyma dwie wielkie, olbrzymie planety!
- Widzisz, - mówi Polak - bo to są jaja polskiego goryla King-Konga.
2743
Dowcip #31999. Polak w kategorii: „Humor o kłótniach”.

Jasiu podsłuchiwał kłótnie rodziców. Po chwili padło słowo ku*wa. Jasiu zaciekawiony pyta się taty:
- Tato co to znaczy ku*wa?
- Kluski Jasiu.
Na drugi dzień rodzice Jasia znowu się kłócili i padło słowo spier*alaj. Jasiu pyta się taty:
- Co to znaczy spier*alaj?
- Przepraszam Jasiu.
Następnego dnia Jasio miał na obiad kluski.
- Tato podaj mi te ku*wy.
- Jasiu natychmiast przeproś.
- Spiep*alaj.
- Tato co to znaczy ku*wa?
- Kluski Jasiu.
Na drugi dzień rodzice Jasia znowu się kłócili i padło słowo spier*alaj. Jasiu pyta się taty:
- Co to znaczy spier*alaj?
- Przepraszam Jasiu.
Następnego dnia Jasio miał na obiad kluski.
- Tato podaj mi te ku*wy.
- Jasiu natychmiast przeproś.
- Spiep*alaj.
1333
Dowcip #16596. Jasiu podsłuchiwał kłótnie rodziców. Po chwili padło słowo ku*wa. w kategorii: „Śmieszne żarty o kłótniach”.
Jasiu z tatą oglądają ”świat według kiepskich”. W szkole największy i najsilniejszy postrach kopnął Jasia. Jasiu na to”
- Spadaj panie Paździoch.
A on:
-Sam spadaj Tinki- łinki.
- Spadaj panie Paździoch.
A on:
-Sam spadaj Tinki- łinki.
2810
Dowcip #17194. Jasiu z tatą oglądają ”świat według kiepskich”. w kategorii: „Śmieszne żarty o kłótniach”.

Kłóci się mąż z żoną:
- Ty to jesteś taka głupia, że jak puknę w stół to Ty polecisz drzwi otwierać.
Mąż puknął w stół.
Żona:
- Idę otworzyć drzwi.
Mąż:
- Nie, ja pójdę.
- Ty to jesteś taka głupia, że jak puknę w stół to Ty polecisz drzwi otwierać.
Mąż puknął w stół.
Żona:
- Idę otworzyć drzwi.
Mąż:
- Nie, ja pójdę.
718
Dowcip #26242. Kłóci się mąż z żoną w kategorii: „Dowcipy o kłótniach”.
Kowalski zwierza się koledze:
- Wczoraj ostro pokłóciłem się z żoną.
- I do kogo należało ostatnie słowo?
- Jak zwykle do mnie.
- Co jej powiedziałeś?
- Powiedziałem stanowczo: ”No dobrze, kup sobie tę kieckę”.
- Wczoraj ostro pokłóciłem się z żoną.
- I do kogo należało ostatnie słowo?
- Jak zwykle do mnie.
- Co jej powiedziałeś?
- Powiedziałem stanowczo: ”No dobrze, kup sobie tę kieckę”.
519
Dowcip #8400. Kowalski zwierza się koledze w kategorii: „Śmieszne kawały o kłótniach”.

Sprzeczka małżeńska. Żona do męża rozkazującym tonem:
- Natychmiast wychodź spod tego stołu!
- Nie wyjdę!
- Mówię ci wyłaź!
- Nie wyjdę!
- Wyłaź, ty tchórzu!
- Nie wyjdę! Chłop musi mieć swoje zdanie!
- Natychmiast wychodź spod tego stołu!
- Nie wyjdę!
- Mówię ci wyłaź!
- Nie wyjdę!
- Wyłaź, ty tchórzu!
- Nie wyjdę! Chłop musi mieć swoje zdanie!
823
Dowcip #11990. Sprzeczka małżeńska. w kategorii: „Śmieszny humor o kłótniach”.
Rozmawiają dwie sąsiadki:
- Dlaczego twój mąż tak glośno wczoraj na Ciebie krzyczał?
- Bo nie chciałam mu powiedziec, na co wydałam wszystkie pieniądze.
- A dziś rano?
- Bo mu wreszcie powiedziałam.
- Dlaczego twój mąż tak glośno wczoraj na Ciebie krzyczał?
- Bo nie chciałam mu powiedziec, na co wydałam wszystkie pieniądze.
- A dziś rano?
- Bo mu wreszcie powiedziałam.
721
Dowcip #11904. Rozmawiają dwie sąsiadki w kategorii: „Śmieszne kawały o kłótniach”.

Małżeństwo jedzie samochodem już przez dłuższą chwilę nie odzywając się do siebie po wcześniejszej sprzeczce. Nagle żona zauważa stodołę z różnego rodzaju bydłem: krowy, byki, świnie, owce.
- Twoja rodzina? - pyta sarkastycznie żona.
- Tak, teściowie - odpowiada mąż.
- Twoja rodzina? - pyta sarkastycznie żona.
- Tak, teściowie - odpowiada mąż.
821
Dowcip #11899. Małżeństwo jedzie samochodem już przez dłuższą chwilę nie odzywając w kategorii: „Humor o kłótniach”.
Spotyka się dwóch kumpli. Jeden mówi:
- Co ty taki markotny, stało się coś?
- Eee, wiesz, z żoną się pokłóciłem. chciałem jej powiedzieć ”ale masz ładną torbę”, ale się przejęzyczyłem i powiedziałem ”ale masz ładną mordę”!”.
- To jeszcze nic. Ja siedzę ze swoją starą przy kolacji, chciałem ją poprosić o sól, a powiedziałem: ”Ty stara szmato! Przez ciebie zmarnowałem 20 lat mojego życia!”
- Co ty taki markotny, stało się coś?
- Eee, wiesz, z żoną się pokłóciłem. chciałem jej powiedzieć ”ale masz ładną torbę”, ale się przejęzyczyłem i powiedziałem ”ale masz ładną mordę”!”.
- To jeszcze nic. Ja siedzę ze swoją starą przy kolacji, chciałem ją poprosić o sól, a powiedziałem: ”Ty stara szmato! Przez ciebie zmarnowałem 20 lat mojego życia!”
1014
Dowcip #8405. Spotyka się dwóch kumpli. w kategorii: „Kawały o kłótniach”.
