Dowcipy o instrumentach
Harfa jest podobna do łabędzia, tylko gorzej pływa.
314
Dowcip #1058. Harfa jest podobna do łabędzia, tylko gorzej pływa. w kategorii: „Humor o instrumentach”.
Czym się różni żyd od gitary elektrycznej?
- Piecem.
- Piecem.
2681
Dowcip #28498. Czym się różni żyd od gitary elektrycznej? w kategorii: „Śmieszne żarty o instrumentach”.
Na chodniku leżało gówno. Przejechał po nim walec. Słychać było plask i chrup. Co chrupnęło?
- Akordeon.
- Akordeon.
2616
Dowcip #28743. Na chodniku leżało gówno. Przejechał po nim walec. w kategorii: „Humor o instrumentach”.
Przyszedł pijak do domu o trzeciej w nocy. Żona do niego podchodzi i krzyczy:
- Czego Kuba znowu się upiłeś?
- Czekaj. - mówi Kuba - Zanim mnie zlejesz to Ci powiem, że Kowalscy, u których się upiłem, mają złoty kibel.
Na następny dzień Kuba z żoną ubierają się elegancko obejrzeć złoty kibel. Kuba podchodzi do drzwi i puka. Otwierają się drzwi i wychyla się pani Kowalska. Po czym Pani Kowalska krzyczy do swojego męża:
- Przyszedł ten co Ci wczoraj do puzonu nasrał.
- Czego Kuba znowu się upiłeś?
- Czekaj. - mówi Kuba - Zanim mnie zlejesz to Ci powiem, że Kowalscy, u których się upiłem, mają złoty kibel.
Na następny dzień Kuba z żoną ubierają się elegancko obejrzeć złoty kibel. Kuba podchodzi do drzwi i puka. Otwierają się drzwi i wychyla się pani Kowalska. Po czym Pani Kowalska krzyczy do swojego męża:
- Przyszedł ten co Ci wczoraj do puzonu nasrał.
18
Dowcip #27927. Przyszedł pijak do domu o trzeciej w nocy. w kategorii: „Żarty o instrumentach”.
Rozmawia dwóch facetów:
- Ty słuchaj, byłem wczoraj na ekstra imprezie, właściciele mają super chatę, mają nawet złoty sedes. - chwali się jeden.
- Nie wierzę ci. - odpowiada drugi.
- Chodź to zobaczysz.
Idą na miejsce imprezy. Pukają do drzwi. Otwiera właścicielka domu trochę zdziwiona:
- W czym mogę panom pomóc?
- Przepraszam, byłem tutaj wczoraj na imprezie i chciałem koledze pokazać państwa złoty sedes.
Właścicielka domu odwraca się i woła do męża:
- Janie, przyszedł ten kretyn co nam w puzon narobił.
- Ty słuchaj, byłem wczoraj na ekstra imprezie, właściciele mają super chatę, mają nawet złoty sedes. - chwali się jeden.
- Nie wierzę ci. - odpowiada drugi.
- Chodź to zobaczysz.
Idą na miejsce imprezy. Pukają do drzwi. Otwiera właścicielka domu trochę zdziwiona:
- W czym mogę panom pomóc?
- Przepraszam, byłem tutaj wczoraj na imprezie i chciałem koledze pokazać państwa złoty sedes.
Właścicielka domu odwraca się i woła do męża:
- Janie, przyszedł ten kretyn co nam w puzon narobił.
416
Dowcip #9433. Rozmawia dwóch facetów w kategorii: „Żarty o instrumentach”.
Jasio pyta się dziadka:
- Dziadku, a fujarka to jest instrument dęty czy szarpany?
- Ten instrument na pewno jest popluty.
- Dziadku, a fujarka to jest instrument dęty czy szarpany?
- Ten instrument na pewno jest popluty.
45
Dowcip #5555. Jasio pyta się dziadka w kategorii: „Śmieszny humor o instrumentach”.
Mosze otworzył sklep na Nalewkach - Trąbki, saksofony, bębny, trumny, noże i pistolety.
- Jak idzie geszeft, Mosze? - pyta Srul.- Taki nietypowy towar ...
- Bardzo idzie! Bardzo! Przedwczoraj sprzedałem trąbę, wczoraj pistolet, dzisiaj trumnę.
- Jak idzie geszeft, Mosze? - pyta Srul.- Taki nietypowy towar ...
- Bardzo idzie! Bardzo! Przedwczoraj sprzedałem trąbę, wczoraj pistolet, dzisiaj trumnę.
216