
Dowcipy o grach i zabawach
Jasiu jest na dworze i gra w piłkę. Po chwili przychodzi do mamy i mówi:
- Mamo wybiłem okno sąsiadowi.
A mama na to:
- Co powiedział?
Jasiu się pyta:
- A mam ominąć wszystkie przekleństwa?
Mama na to:
- Tak.
Jasiu mówi:
- To nic nie powiedział.
- Mamo wybiłem okno sąsiadowi.
A mama na to:
- Co powiedział?
Jasiu się pyta:
- A mam ominąć wszystkie przekleństwa?
Mama na to:
- Tak.
Jasiu mówi:
- To nic nie powiedział.
113
Dowcip #32001. Jasiu jest na dworze i gra w piłkę. w kategorii: „Śmieszny humor o grach i zabawach”.
Człowiek w stanie nadmiernego upojenia alkoholowego na jarmarku Bożonarodzeniowym podchodzi do budki ze strzelaniem do celu. Właściciel początkowo nie chce dać broni pijanemu, z obawy, że zrobi komuś krzywdę. Jednak pijak nie daje za wygraną, chce strzelać więc właściciel w końcu się zgadza. Pijak wymierza do celu i oddaje trzy strzały. Właściciel z dumą stwierdza, że trafił 3 razy w dziesiątkę. Nagrodą główną jest zestaw szkieł, ale właściciel postanawia dać mu małego, żywego żółwia. Pijak odchodzi, jednak po kilku minutach wraca. Sytuacja powtarza się. Mężczyzna 3 razy trafia w dziesiątkę i wygrywa małego żółwia. Kiedy trzeci raz przychodzi i trafia dziesiątkę właściciel pełen podziwu wręcza mu główną nagrodę:
- Zasługujesz na główną nagrodę. Oto dla Ciebie zestaw szkieł.
- Nie chcę żadnych szkieł. - bełkocze facet - Daj mi lepiej te małe, chrupiące, mięsne placuszki.
- Zasługujesz na główną nagrodę. Oto dla Ciebie zestaw szkieł.
- Nie chcę żadnych szkieł. - bełkocze facet - Daj mi lepiej te małe, chrupiące, mięsne placuszki.
76
Dowcip #31353. Człowiek w stanie nadmiernego upojenia alkoholowego na jarmarku w kategorii: „Dowcipy o grach i zabawach”.

Dwóch kumpli wybrało się na skoki na bungee. Nagle jeden wpada na pomysł:
- Co ty na to żebyśmy założyli własny biznes i zorganizowali skoki na bungee w Meksyku?
- To świetny pomysł.
Przyjaciele połączyli środki pieniężne, zakupili potrzebny sprzęt i wyruszyli w drogę. Na miejscu rozpoczęli rozstawianie wszystkiego. Wokół nich zebrał się spory tłum. Po ukończonej pracy postanowili wykonać skok pokazowy. Jeden z mężczyzn podjął wyzwanie. Zapiął się w linę i wyskoczył. Leci w dół, odbija się do góry.
Gdy przyjaciel go spostrzega w górze widzi, że ma kilka zadrapań. Nie zdążył go jednak przechwycić więc znowu spadł znów. Po powrocie na górę przyjaciel widzi krwawe ślady i siniaki. Niestety znowu nie udało mu się go złapać. Za trzecim razem po powrocie w górę mężczyzna ma już widoczne złamania i twarz zalaną krwią. Tym razem przyjaciel łapie go, żeby już nie leciał w dół.
- Co się stało? Lina była za długa?
- Nie. Lina jest w porządku. Tylko co to, do cholery, jest pinata?
- Co ty na to żebyśmy założyli własny biznes i zorganizowali skoki na bungee w Meksyku?
- To świetny pomysł.
Przyjaciele połączyli środki pieniężne, zakupili potrzebny sprzęt i wyruszyli w drogę. Na miejscu rozpoczęli rozstawianie wszystkiego. Wokół nich zebrał się spory tłum. Po ukończonej pracy postanowili wykonać skok pokazowy. Jeden z mężczyzn podjął wyzwanie. Zapiął się w linę i wyskoczył. Leci w dół, odbija się do góry.
Gdy przyjaciel go spostrzega w górze widzi, że ma kilka zadrapań. Nie zdążył go jednak przechwycić więc znowu spadł znów. Po powrocie na górę przyjaciel widzi krwawe ślady i siniaki. Niestety znowu nie udało mu się go złapać. Za trzecim razem po powrocie w górę mężczyzna ma już widoczne złamania i twarz zalaną krwią. Tym razem przyjaciel łapie go, żeby już nie leciał w dół.
- Co się stało? Lina była za długa?
- Nie. Lina jest w porządku. Tylko co to, do cholery, jest pinata?
1225
Dowcip #31324. Dwóch kumpli wybrało się na skoki na bungee. w kategorii: „Śmieszne kawały o grach i zabawach”.
Jasiu wygrywał z dziadkiem dziesięć do zera w papier- kamień- nożyce pokazując ciągle nożyce. Niestety nagle zrobiło się dziesięć do jednego, bo dziadkowi w pośmiertnym skurczu zacisnęła się pięść.
65
Dowcip #28648. Jasiu wygrywał z dziadkiem dziesięć do zera w papier- kamień- nożyce w kategorii: „Śmieszne żarty o grach i zabawach”.

Ulubioną zagrywką Stalina było przechadzanie się po korytarzu i zadawanie pytania:
”Towarzyszu! To wy jeszcze żyjecie?!”
”Towarzyszu! To wy jeszcze żyjecie?!”
26
Dowcip #13776. Ulubioną zagrywką Stalina było przechadzanie się po korytarzu i w kategorii: „Kawały o grach i zabawach”.
Pani na lekcji próbuje wyjaśnić pierwszoklasistom zasady gry w piłkę nożną, po czym prosi Jasia do tablicy mówiąc:
- Jasiu, narysuj na tablicy piłkę.
Jasiu swoją niesforną rączką narysował coś podobnego do piłki do rugby. Pani mówi:
- Jasiu, wyszło ci jajko!
Jasiu spojrzał na rozporek:
- Gdzie?
- Jasiu, narysuj na tablicy piłkę.
Jasiu swoją niesforną rączką narysował coś podobnego do piłki do rugby. Pani mówi:
- Jasiu, wyszło ci jajko!
Jasiu spojrzał na rozporek:
- Gdzie?
46
Dowcip #11486. Pani na lekcji próbuje wyjaśnić pierwszoklasistom zasady gry w piłkę w kategorii: „Śmieszne dowcipy o grach i zabawach”.

- Jasiu, dlaczego tak późno wracasz do domu - pyta mama syna wracającego o 22.
- Z Kaziem bawiliśmy się w pociąg, który miał dwie godziny opóźnienia.
- Z Kaziem bawiliśmy się w pociąg, który miał dwie godziny opóźnienia.
27
Dowcip #11526. - Jasiu w kategorii: „Śmieszny humor o grach i zabawach”.
Jasiu, który uwielbia grać w gry komputerowe, stoi z mamą w kościele i słucha, jak ksiądz modli się mówiąc:
- Zdrowaś Mario ...
- O, mamo, ksiądz też lubi grać w Mario.
- Zdrowaś Mario ...
- O, mamo, ksiądz też lubi grać w Mario.
513
Dowcip #5721. Jasiu, który uwielbia grać w gry komputerowe w kategorii: „Śmieszne żarty o grach i zabawach”.

Słoń i mrówka chowają się w sadzie no i przyszła kolej na słonia wiec liczy do dwudziestu no i szuka. Mrówki szuka i szuka, i szuka, i nie może znaleźć, no i się wkurzył, i mówi:
- Mam cię w dupie!
A mrówka:
- Skąd wiedziałeś?
- Mam cię w dupie!
A mrówka:
- Skąd wiedziałeś?
518
Dowcip #7302. Słoń i mrówka chowają się w sadzie no i przyszła kolej na słonia wiec w kategorii: „Śmieszne dowcipy o grach i zabawach”.
Jasiu został sam w domu i koledzy przyszli po niego, aby wyszedł na piłkę.
Jasiu nie chcąc, aby mama, jak wróci, stała pod drzwiami, napisał na kartce i wywiesił na drzwiach napis:
- Wyszedłem pograć w piłkę, klucz jest pod wycieraczką.
Jasiu nie chcąc, aby mama, jak wróci, stała pod drzwiami, napisał na kartce i wywiesił na drzwiach napis:
- Wyszedłem pograć w piłkę, klucz jest pod wycieraczką.
511
Dowcip #8179. Jasiu został sam w domu i koledzy przyszli po niego w kategorii: „Dowcipy o grach i zabawach”.
