
Dowcipy o facetach
Rozmawia dwóch kumpli:
- Wiesz, miałem ostatnio freudowskie przejęzyczenie.
- Jak to?
- No, przyjechali teściowie do żony i jedliśmy wspólny obiad. No i jak chciałem powiedzieć ”kochanie daj mi zupy”, to jakoś tak mi się pomyliło i powiedziałem ”Kochanie, daj mi dupy”. I to przy teściach, głupio tak nie?
- Eee tam, nie przejmuj się, w końcu to żona, ja to dopiero miałem freudowskie przejęzyczenie.
- Jakie?
- Sytuacja jak u Ciebie, teściowie, obiadek itd. No i chciałem powiedzieć ”kochanie, podaj mi sól”, a powiedziałem ”zmarnowałaś mi całe życie”.
- Wiesz, miałem ostatnio freudowskie przejęzyczenie.
- Jak to?
- No, przyjechali teściowie do żony i jedliśmy wspólny obiad. No i jak chciałem powiedzieć ”kochanie daj mi zupy”, to jakoś tak mi się pomyliło i powiedziałem ”Kochanie, daj mi dupy”. I to przy teściach, głupio tak nie?
- Eee tam, nie przejmuj się, w końcu to żona, ja to dopiero miałem freudowskie przejęzyczenie.
- Jakie?
- Sytuacja jak u Ciebie, teściowie, obiadek itd. No i chciałem powiedzieć ”kochanie, podaj mi sól”, a powiedziałem ”zmarnowałaś mi całe życie”.
84
Dowcip #24190. Rozmawia dwóch kumpli w kategorii: „Śmieszny humor o facetach”.
Siedzi sobie dwóch kolegów i oglądają mecz. Nagle jeden pyta:
- A czemu ty do swojej żony ciągle wołasz flanelciu podaj to, flanelciu tamto?
- No co? Chyba lepiej niż szmato!
- A czemu ty do swojej żony ciągle wołasz flanelciu podaj to, flanelciu tamto?
- No co? Chyba lepiej niż szmato!
612
Dowcip #24218. Siedzi sobie dwóch kolegów i oglądają mecz. w kategorii: „Śmieszne dowcipy o facetach”.

Przychodzi chłopak do sklepu i pyta się sprzedawcy:
- Są kosmiczne gacie?
- Nie ma, a po co Ci?
- Bo moja siostra ma dupę nie z tej ziemi.
- Są kosmiczne gacie?
- Nie ma, a po co Ci?
- Bo moja siostra ma dupę nie z tej ziemi.
1115
Dowcip #26355. Przychodzi chłopak do sklepu i pyta się sprzedawcy w kategorii: „Humor o facetach”.
W szpitalu na porodówce gadają dwaj faceci;
- Hej Franek miałeś już dziecko? - pyta Jasiek.
- Jasne! - mówi Franek.
- Opowiedz!
- To było rok temu. Lekarze mnie zawołali,
- Dalej, dalej,
- Patrzyłem na nie było takie małe.
- Już miałem iść kupować kołyskę ale ...
- No co, co? - z zniecierpliwieniem pyta Jasiek.
- Pan doktor mi potem powiedziała, że to tylko pępowina!
- Hej Franek miałeś już dziecko? - pyta Jasiek.
- Jasne! - mówi Franek.
- Opowiedz!
- To było rok temu. Lekarze mnie zawołali,
- Dalej, dalej,
- Patrzyłem na nie było takie małe.
- Już miałem iść kupować kołyskę ale ...
- No co, co? - z zniecierpliwieniem pyta Jasiek.
- Pan doktor mi potem powiedziała, że to tylko pępowina!
173
Dowcip #22837. W szpitalu na porodówce gadają dwaj faceci w kategorii: „Śmieszny humor o facetach”.

Kolega do kolegi:
- Wiesz czuję się strasznie. Normalnie mam kaca moralniaka ...
- Co się stało?
- Byłem wczoraj na imprezce. Były trzy panienki, a ja dwie z nich puknąłem.
- Boisz się co powiesz żonie?
- Nieee ... Nie to. Ta trzecia patrzyła na mnie z takim żalem w oczach ...
- Wiesz czuję się strasznie. Normalnie mam kaca moralniaka ...
- Co się stało?
- Byłem wczoraj na imprezce. Były trzy panienki, a ja dwie z nich puknąłem.
- Boisz się co powiesz żonie?
- Nieee ... Nie to. Ta trzecia patrzyła na mnie z takim żalem w oczach ...
624
Dowcip #23978. Kolega do kolegi w kategorii: „Śmieszny humor o facetach”.
Jak wyglądałby świat bez mężczyzn?
- Byłby pełen szczęśliwych, grubych kobiet.
- Byłby pełen szczęśliwych, grubych kobiet.
513
Dowcip #33659. Jak wyglądałby świat bez mężczyzn? w kategorii: „Humor o mężczyznach”.

Po czym poznać, ze mężczyzna jest dobrze wychowany?
- Wychodzi z basenu gdy musi się załatwić...
- Wychodzi z basenu gdy musi się załatwić...
47
Dowcip #33667. Po czym poznać, ze mężczyzna jest dobrze wychowany? w kategorii: „Humor o facetach”.
Facet się wprowadził do domu. I łóżko nazwał Kasia, telewizor cycuszki, firankę majteczki, a samochód cipeczka. Dzwoni na policję i mówi:
- Leżałem na Kasi, oglądałem cycuszki patrze przez majteczki, a tam nie ma cipeczki.
- Leżałem na Kasi, oglądałem cycuszki patrze przez majteczki, a tam nie ma cipeczki.
124
Dowcip #22708. Facet się wprowadził do domu. w kategorii: „Humor o mężczyznach”.

Imprezka towarzyska, na niej ”dusza towarzystwa” jego mać: wszędzie był, wszystko widział, na jaki temat znudzeni słuchacze by nie próbowali rozmowy zmienić, w tym temacie okazywał się ekspertem i dalej brylował. I był też kolega: nic się nie odzywający, tylko sączący spokojnie piwko. Przy którymś kolejnym piwie rozmowa zeszła na sztuki walki. Dusza oczywiście natychmiast okazał się posiadaczem czarnego pasa i korespondencyjnym słuchaczem Shaolinu. Wtedy kolega nie wytrzymał i włączył się do rozmowy mówiąc, że on też trenuje. Tamten cały zainteresowany pyta o szczegóły. Kolega na to, że od piętnastu lat trenuje.
- Ale co?
Dusza pyta ucieszony, że bratnią duszę znalazł.
- Na razie sam okrzyk.
- Jaki okrzyk?
- Spaadaaaj!
- Ale co?
Dusza pyta ucieszony, że bratnią duszę znalazł.
- Na razie sam okrzyk.
- Jaki okrzyk?
- Spaadaaaj!
97
Dowcip #24554. Imprezka towarzyska, na niej ”dusza towarzystwa” jego mać w kategorii: „Humor o mężczyznach”.
Przychodzi facet do lekarza i mówi, że ogólnie źle się czuje. Doktor poddał go całej serii badań, po czym oświadcza:
- Wie pan co? W tej chwili nie mogę dokładnie stwierdzić, co panu dolega, ale myślę, że to przez alkohol.
- Ojej, to ja może przyjdę, jak pan wytrzeźwieje?!
- Wie pan co? W tej chwili nie mogę dokładnie stwierdzić, co panu dolega, ale myślę, że to przez alkohol.
- Ojej, to ja może przyjdę, jak pan wytrzeźwieje?!
717
Dowcip #27869. Przychodzi facet do lekarza i mówi, że ogólnie źle się czuje. w kategorii: „Dowcipy o facetach”.
