Dowcipy o duchach
W nocy dwa duchy latały po cmentarzu i nagle zobaczyły samochód.
- No to co, jedziemy?! - pyta pierwszy.
- No tak! Wsiadamy!
No to pierwszy odpala samochód.
- Poczekaj chwilę! - prosi drugi.
Po chwili przychodzi z dwoma nagrobkami.
- Po co Ci to?! - pyta zdziwiony duch.
- No bo jak tak, bez dokumentów na miasto?!
- No to co, jedziemy?! - pyta pierwszy.
- No tak! Wsiadamy!
No to pierwszy odpala samochód.
- Poczekaj chwilę! - prosi drugi.
Po chwili przychodzi z dwoma nagrobkami.
- Po co Ci to?! - pyta zdziwiony duch.
- No bo jak tak, bez dokumentów na miasto?!
37
Dowcip #14251. W nocy dwa duchy latały po cmentarzu i nagle zobaczyły samochód. w kategorii: „Śmieszne kawały o duchach”.
Co to jest gołąbek pokoju?
- Duch święty po ideologicznym przeszkoleniu.
- Duch święty po ideologicznym przeszkoleniu.
57
Dowcip #9230. Co to jest gołąbek pokoju? w kategorii: „Śmieszny humor o duchach”.
O północy na cmentarzu spotykają się dwa duchy.
- Chodź! Weźmiemy ten motor.
- Dobra.
Usiedli na nim, ale jeden z nich nagle mówi:
- Poczekaj tutaj. Ja zaraz przyjdę.
Po paru minutach przychodzi z kamiennymi tabliczkami, na których były wykute ich imiona i nazwiska oraz daty śmierci i urodzenia.
- Po co ci te tabliczki?
- A co! Bez dokumentów chciało się jechać?
- Chodź! Weźmiemy ten motor.
- Dobra.
Usiedli na nim, ale jeden z nich nagle mówi:
- Poczekaj tutaj. Ja zaraz przyjdę.
Po paru minutach przychodzi z kamiennymi tabliczkami, na których były wykute ich imiona i nazwiska oraz daty śmierci i urodzenia.
- Po co ci te tabliczki?
- A co! Bez dokumentów chciało się jechać?
59
Dowcip #9589. O północy na cmentarzu spotykają się dwa duchy. w kategorii: „Dowcipy o duchach”.
Baba zamawia taksówkę.
- Proszę zawieść mnie na najbliższy cmentarz!
Wraca, ma prawą rękę we krwi.
- Proszę na drugi cmentarz!
Wraca ma lewą rękę we krwi.
- Proszę na trzeci cmentarz!
Wraca ma prawą nogę we krwi.
- Proszę na czwarty cmentarz!
Wraca ma lewą nogę we krwi.
- Proszę na piąty cmentarz!
Wraca jest cała we krwi.
Taksówkarz się pyta.
- Kto ty jesteś?
- Czarna Dama.
- Proszę zawieść mnie na najbliższy cmentarz!
Wraca, ma prawą rękę we krwi.
- Proszę na drugi cmentarz!
Wraca ma lewą rękę we krwi.
- Proszę na trzeci cmentarz!
Wraca ma prawą nogę we krwi.
- Proszę na czwarty cmentarz!
Wraca ma lewą nogę we krwi.
- Proszę na piąty cmentarz!
Wraca jest cała we krwi.
Taksówkarz się pyta.
- Kto ty jesteś?
- Czarna Dama.
107
Dowcip #7284. Baba zamawia taksówkę. w kategorii: „Humor o duchach”.
Pijany Jasiu krąży po placu kościelnym i spotyka księdza.
Ksiądz mówi:
- Jasiu kiedy ty się ożenisz.
A Jasio:
- A zaraz po tobie.
Ksiądz mówi:
- Jasiu kiedy ty się ożenisz.
A Jasio:
- A zaraz po tobie.
113
Dowcip #1890. Pijany Jasiu krąży po placu kościelnym i spotyka księdza. w kategorii: „Śmieszny humor o duchach”.
Było trzech duchów. Przyszedł pierwszy cały zakrwawiony i mówi:
- Wyrznąłem całe Niemcy.
Przychodzi drugi i mówi:
- Wyrznąłem całą Polskę.
Przychodzi ostatni najmłodszy i mówi:
- Wyrznąłem się na schodach.
- Wyrznąłem całe Niemcy.
Przychodzi drugi i mówi:
- Wyrznąłem całą Polskę.
Przychodzi ostatni najmłodszy i mówi:
- Wyrznąłem się na schodach.
3236
Dowcip #7269. Było trzech duchów. w kategorii: „Kawały o duchach”.
Spotykają się na cmentarzu dwa duchy. Duch kobiety i duch mężczyzny. Duch kobiety pyta:
- Na co pan umarł?
- Na cukrzycę, - odpowiada duch mężczyzny - a pani?
- Na jajniki.
- Świetnie. To może zróbmy kogel mogel.
- Na co pan umarł?
- Na cukrzycę, - odpowiada duch mężczyzny - a pani?
- Na jajniki.
- Świetnie. To może zróbmy kogel mogel.
96
Dowcip #21975. Spotykają się na cmentarzu dwa duchy. Duch kobiety i duch mężczyzny. w kategorii: „Żarty o duchach”.
Jeden z żydów twierdził, że jego zmarły ojciec powraca z zaświatów i bierze udział w ceremoniach w Synagodze. Sprawa szybko rozeszła się wśród społeczności żydowskiej. Aż trafiła do Rabbiego. Ten ubrał się i idzie do Żyda, i pyta:
- Mojsze czy to prawda, że Twój ojciec wraca na ceremonie do Synagogi?
- Tak Rabbi. To prawda. - opowiada pokornie Żyd.
- To ja się Ciebie pytam: Czemu on nic nie daje na taca?
- Mojsze czy to prawda, że Twój ojciec wraca na ceremonie do Synagogi?
- Tak Rabbi. To prawda. - opowiada pokornie Żyd.
- To ja się Ciebie pytam: Czemu on nic nie daje na taca?
418
Dowcip #33463. Jeden z żydów twierdził w kategorii: „Humor o duchach”.
Pewnego radzieckiego polityka straszyły zwłoki Stalina. Doszedł do wniosku, że najlepszym rozwiązaniem będzie się ich pozbyć... Zadzwoniło do prezydenta Kennedy’ego i spytał czy gotów byłby przyjąć ciało. Kennedy jednak odparł, że nie chce w Stanach żadnego komunisty, czy to żywego czy martwego. Zasugerował jednak aby skontaktował się z premierem angielskim. Jednak ten odpowiedział podobnie. Chętnie by pomógł, ale miałby przez to wiele kłopotów, opozycja by go zjadła i wskazał na Francuzów:
- Tamtejszy premier od czasu do czasu Ci pomaga, a poza tym lubi drażnić się z Amerykanami...
Niestety Francuz tłumaczył się problemami wewnętrznymi i zewnętrznymi i odesłał go do żydowskiego polityka:
- To przyzwoity facet, a poza tym u niego w kraju obowiązują najliberalniejsze przepisy imigracyjne, na pewno Ci pomoże...
Dzwoni więc do Żydów, przedstawia swój problem i proponuje:
- Przywieziemy ciało w nocy, w całkowitej tajemnicy. Nie będzie z nim żadnych kłopotów.
Polityk żydowski odpowiada:
- Och drobiazg, tak się cieszę, że możemy Wam pomóc. Przywieźcie go nawet w dzień, zajmiemy się nim jak należy. Przypominam tylko, że mój kraj ma największy na świecie odsetek zmartwychwstań...
- Tamtejszy premier od czasu do czasu Ci pomaga, a poza tym lubi drażnić się z Amerykanami...
Niestety Francuz tłumaczył się problemami wewnętrznymi i zewnętrznymi i odesłał go do żydowskiego polityka:
- To przyzwoity facet, a poza tym u niego w kraju obowiązują najliberalniejsze przepisy imigracyjne, na pewno Ci pomoże...
Dzwoni więc do Żydów, przedstawia swój problem i proponuje:
- Przywieziemy ciało w nocy, w całkowitej tajemnicy. Nie będzie z nim żadnych kłopotów.
Polityk żydowski odpowiada:
- Och drobiazg, tak się cieszę, że możemy Wam pomóc. Przywieźcie go nawet w dzień, zajmiemy się nim jak należy. Przypominam tylko, że mój kraj ma największy na świecie odsetek zmartwychwstań...
324