LogowanieRejestracja
Dowcip.NET
KategorieLosujDodaj

Dowcipy o córce


Dwaj studenci mieli poprawkowy egzamin z kombinatoryki. Ponieważ profesor był akurat na urlopie, chłopaki uprosili panienkę z dziekanatu aby zdradziła im miejsce pobytu naukowca i pojechali na Mazury do jego daczy. Profesor trochę się zdenerwował, ale mając dobre serce zgodził się ich przeegzaminować. Egzamin trwał i trwał aż zrobiła się noc i profesor postanowił ”dokończyć ich” na drugi dzień. W daczy były trzy pokoje. W jednym położył się profesor z żoną, w drugim ich córka, a w trzecim obaj studenci. Po godzinie drugiej jeden ze studentów obudził się i pomyślał ”i tak nas pewnie uwali to przelecę mu za to córkę”. Wstał, zagląda do jednego pokoju, spod kołdry wystają dwie pary nóg. ”Aha to profesor z żoną” - myśli student. Idzie więc do drugiego i kładzie się tam gdzie jest tylko jedna para nóg. Po godzinie budzi się profesor i myśli ”pójdę położę się obok córki bo te studenciki gotowi mi ją jeszcze przelecieć” . Zagląda do jednego pokoju - dwie pary nóg. ”Aha to studenci”. Idzie do drugiego pokoju i kładzie się do łóżka. Po następnej godzinie wstaje drugi student z zamiarem przelecenia córki profesora i oczywiście trafia do żony profesora.
Rano naukowiec budzi się pierwszy, patrzy śpi sam, idzie do drugiego pokoju patrzy - tu student z jego córką, zagląda do trzeciego pokoju - drugi student z jego żoną. Profesor drapie się po głowie i mruczy:
- Tyle lat wykładam kombinatorykę, ale takiej przekładanki to jeszcze nie widziałem!
25

Dowcip #16301. Dwaj studenci mieli poprawkowy egzamin z kombinatoryki. w kategorii: „Śmieszne żarty o córce”.

Mama miała problem ze swoją małą córką Mary, która zawsze ssała kciuk. Zmartwiona tym faktem mama powiedziała jej, że jeśli będzie nadal ssać kciuk, to będzie miała napuchnięte ciało. Przerażona Mary przestała ssać kciuk. Pewnego dnia mama szła razem z Mary ulicą, nagle Mary zauważyła prostytutkę z dużym biustem podeszła do nie mówiąc:
- Proszę Pani, ja wiem, co Pani ssała.
315

Dowcip #14135. Mama miała problem ze swoją małą córką Mary, która zawsze ssała kciuk. w kategorii: „Dowcipy o córkach”.

- Twój narzeczony to utracjusz! Nie ma jeszcze połowy miesiąca, a jemu już brak pieniędzy!
- Co ty mówisz, tato! Chciał od ciebie pożyczyć?
- Nie, ale ja od niego.
26

Dowcip #14344. - Twój narzeczony to utracjusz! w kategorii: „Śmieszne kawały o córkach”.

- Czy pamiętasz, że dzisiaj w nocy uciekamy przed twoimi rodzicami? - pyta chłopak dziewczyny.
- Tak, mama nawet pomogła mi się spakować! - brzmi odpowiedź dziewczyny.
24

Dowcip #14502. - Czy pamiętasz, że dzisiaj w nocy uciekamy przed twoimi rodzicami? w kategorii: „Kawały o córkach”.

- Tylko wróć o dwudziestej drugiej.- krzyczy mama do swojej szesnastoletniej córki. - Jak ja byłam w twoim wieku ...
- Wiem, wiem, nie mogłaś nigdzie wychodzić, bo zmieniałaś mi pieluchy!
36

Dowcip #14681. - Tylko wróć o dwudziestej drugiej. w kategorii: „Śmieszne kawały o córkach”.

W przedziale pociągu siedzą Polak, Rusek, Niemiec i matka z córką. W pewnym momencie pociąg wjeżdża do tunelu i w ciemności słychać ”cmok” i ”trzask” oto co sobie myślą siedzący:
Matka: ”ale mam mądrą córkę, ktoś ją pocałował, a ona go w pysk”.
Córka: ”ale mam głupią matkę, frajer ja pocałował, a ona go w pysk”.
Niemiec: ”ale mi się udało pocałowałem ją, a w pysk dostał kto inny.
Rusek: Ej?! Co jest? Najpierw mnie całujecie, a potem bijecie?”
Polak: wy się tam całujecie, a ja i tak Ruskiemu przyłożyłem.
210

Dowcip #14960. W przedziale pociągu siedzą Polak, Rusek, Niemiec i matka z córką. w kategorii: „Śmieszny humor o córce”.

Był sobie facet, co miał córkę i bardzo ją chciał wydać za mąż. Aż w końcu napatoczył się taki jeden delikwent i ów ojciec powiada:
- Ożeń się z moją córką! To dobra dziewczyna, miła, szczera, dowcipna, wyrozumiała ... I jaka piękna! A szparkę to ma jak pięćdziesiąt groszy ... W zamian kupię ci wille i najnowszej klasy mercedesa ... Facet zachęcony i urzeczony jej atutami poprosił o rękę ową kobietę, ojciec kupił mu wille i mercedesa i wkrótce odbył się wystawny ślub. Po nocy poślubnej przybiega zięć do teścia i mówi:
- Tato! Mówiłeś, że twoja córka ma pochwę jak pięćdziesiąt groszy! A ona ma dziurę jak pięć złotych!
- Synu! Kupiłem Ci wille?
- Kupiłeś tato ...
- A kupiłem Ci mercedesa?
- Kupiłeś tato ...
- No to co ty? Teraz się ze mną o cztery pięćdziesiąt będziesz kłócił?
26

Dowcip #7610. Był sobie facet, co miał córkę i bardzo ją chciał wydać za mąż. w kategorii: „Żarty o córkach”.

Mama śpiewa córeczce piosenkę na dobranoc. Śpiewa po raz drugi, piąty, dziesiąty. Nagle córeczka pyta:
- Mamo, kiedy przestaniesz śpiewać bo chcę już iść spać!
211

Dowcip #9798. Mama śpiewa córeczce piosenkę na dobranoc. w kategorii: „Dowcipy o córkach”.

Rodzinny wypad w góry, mila atmosfera. Nagle mała dziewczynka nachyla się nad krzakiem i krzyczy:
- Patrzcie! Pająk je biedronkę!
Na to zdziwiony ojciec.
- Córeczko, a co to jest ”Dronka”?
413

Dowcip #10161. Rodzinny wypad w góry, mila atmosfera. w kategorii: „Humor o córkach”.

Normalna katolicka rodzina. Pewnego dnia ciszę przy obiedzie przerywa dziesięcioletnia córka oświadczając poważnie:
- Nie jestem już dziewicą.
Po tych słowach zapada całkowita cisza. Pozbierawszy się ojciec mówi do matki:
- Marta, ty tu jesteś winna! Jesteś dziwka! Ubierasz się tak frywolnie, że faceci oglądają się za tobą i gwiżdżą. Mało tego, zachowujesz się obscenicznie przy naszej córce!
Do starszej dwudziestoletniej córki krzyczy:
- I ty, ty też tu jesteś winna! Tak samo jesteś dziwka! Pieprzysz się z pierwszym lepszym kolesiem na naszej sofie kiedy tylko wyjdziemy z domu! I to na oczach naszej córki! Kilka dni temu znalazłem na poduszce ślady spermy! I nie myśl sobie, że nie wiem o tym, że masz w szafce nocnej wibrator! Brudna szmato!
Na to wściekła matka wrzeszczy na ojca:
- Zamknij się, do licha! To właśnie ty powinieneś uważać na to co mówisz. To właśnie ty wydajesz pół wypłaty na prostytutki! To ty spacerujesz po dzielnicy czerwonych latarni z naszą małą córeczką! A odkąd mamy telewizje kablową cały czas oglądasz pornole, nawet przy małej! Żeby już nie wspominać o twojej szmatławej sekretarce, która systematycznie robi ci loda i której nie wystarcza nawet to, że ją normalnie stukniesz, a ty dzwonisz potem do domu i tym swoim anielskim głosikiem rozmawiasz nawet z naszą córka!
Zaszokowana i pełna zwątpienia matka zwraca się do córeczki:
- Ale jak to się stało, skarbie? Zostałaś zgwałcona czy dziabnął cię kolega z klasy?
Mała patrzy dużymi oczyma na matkę i mówi:
- Ależ nie mamo, pani zmieniła mi rolę w jasełkach, nie jestem już dziewicą tylko pastereczką.
115

Dowcip #4483. Normalna katolicka rodzina. w kategorii: „Śmieszne żarty o córce”.

Śmieszne kawały o córceŚmieszne żarty o córceHumor o córceŻarty o córkachŚmieszne dowcipy o córceŚmieszny humor o córceŚmieszne kawały o córkachŚmieszny humor o córkachKawały o córkachŚmieszne żarty o córkachDowcipy o córkachŚmieszne dowcipy o córkachDowcipy o córceKawały o córceHumor o córkachŻarty o córce

Pomoc

» Regulamin

» Kontakt

Przydatne zasoby

» Tłumacz alfabetu Morse'a

» Nowe auta osobowe ogłoszenia

» Internetowy słownik antonimów języka polskiego

» Słownik definicji

» Definicje do krzyżówek

» Odmiana przez przypadki imion

» Praca dla opiekunki

» Internetowy słownik rymów do rzeczowników

» Stopniowanie przysłówków i przymiotników online

» Internetowy słownik synonimów języka polskiego

» Wyliczanki odliczanki

» Zagadki z odpowiedziami do druku dla dzieci

» Następna zmiana czasu

 

najlepsze dowcipynajlepsze kawałynajlepsze żartynajlepszy humor Dowcip.NET © LocaHost