
Dowcipy o blondynkach
Przychodzi blondynka do sklepu i pyta:
- Jest farba blond?
- Jest farba blond?
25
Dowcip #5108. Przychodzi blondynka do sklepu i pyta w kategorii: „Żarty o blondynkach”.
Policjant macha lizakiem, aby wlepić mandat blondynce. Ta zatrzymała się i zapytała
- Gdzie pana podwieźć?
- Gdzie pana podwieźć?
17
Dowcip #5130. Policjant macha lizakiem, aby wlepić mandat blondynce. w kategorii: „Śmieszne żarty o blondynkach”.

Jedna brunetka pyta drugiej:
- Jak zająć Blondynkę na dwie godziny?
Brunetka po dłuższym namyśle odpowiada:
- Postawić ją przy okrągłym stole i niech szuka rogu.
- Brawo zgadłaś.
- Jak zająć Blondynkę na dwie godziny?
Brunetka po dłuższym namyśle odpowiada:
- Postawić ją przy okrągłym stole i niech szuka rogu.
- Brawo zgadłaś.
26
Dowcip #5132. Jedna brunetka pyta drugiej w kategorii: „Humor o blondynkach”.
Blondynka na spowiedzi:
- Proszę księdza ja kochałam się z Jasiem za kierownicą w samochodzie.
- Ty nie myślisz, że ty coś źle zrobiłaś? - pyta ksiądz.
- Ma ksiądz rację, na tylnym siedzeniu byłoby wygodniej.
- Proszę księdza ja kochałam się z Jasiem za kierownicą w samochodzie.
- Ty nie myślisz, że ty coś źle zrobiłaś? - pyta ksiądz.
- Ma ksiądz rację, na tylnym siedzeniu byłoby wygodniej.
24
Dowcip #5138. Blondynka na spowiedzi w kategorii: „Dowcipy o blondynkach”.

Idzie blondynka na przystanek autobusowy. Podchodzi facet i mówi do niej:
- Co pani tu robi, przecież autobusy jeżdżą tylko w święta.
- A to dobrze się składa bo mam dzisiaj urodziny.
- Co pani tu robi, przecież autobusy jeżdżą tylko w święta.
- A to dobrze się składa bo mam dzisiaj urodziny.
25
Dowcip #5140. Idzie blondynka na przystanek autobusowy. w kategorii: „Kawały o blondynkach”.
Blondynka zdaje egzamin na prawo jazdy. Komisja zadaje pytanie:
- Proszę nam opisać pracę silnika.
- Brrrruuum, bruuum, wrrrryyy.
- Proszę nam opisać pracę silnika.
- Brrrruuum, bruuum, wrrrryyy.
25
Dowcip #5155. Blondynka zdaje egzamin na prawo jazdy. w kategorii: „Śmieszny humor o blondynkach”.

Brunetka mówi do blondynki:
- Idę się załatwić
Na to blondynka:
- Nie,nie umieraj.
- Idę się załatwić
Na to blondynka:
- Nie,nie umieraj.
45
Dowcip #5162. Brunetka mówi do blondynki w kategorii: „Dowcipy o blondynkach”.
Młoda blondynka modli się wieczorem:
- Panie Boże spraw aby Wiedeń był stolicą Francji.
- Co ty wygadujesz córeczko? Czemu Wiedeń miałby być stolicą Francji - Pyta mama.
- Bo tak napisałam na klasówce z Geografii - odpowiada blondynka.
- Panie Boże spraw aby Wiedeń był stolicą Francji.
- Co ty wygadujesz córeczko? Czemu Wiedeń miałby być stolicą Francji - Pyta mama.
- Bo tak napisałam na klasówce z Geografii - odpowiada blondynka.
19
Dowcip #5168. Młoda blondynka modli się wieczorem w kategorii: „Kawały o blondynkach”.

Przychodzi blondynka do swojej matki i mówi z płaczem:
- Mam dwie wiadomości dobrą i złą.
- To zacznij od dobrej.
- Jestem w ciąży.
- A ta zła?
- Z twoim mężem.
- Mam dwie wiadomości dobrą i złą.
- To zacznij od dobrej.
- Jestem w ciąży.
- A ta zła?
- Z twoim mężem.
25
Dowcip #5169. Przychodzi blondynka do swojej matki i mówi z płaczem w kategorii: „Śmieszne żarty o blondynkach”.
Blondynka chce usiąść na ławce, a przeszkadza jej jakiś facet i mówi:
- Proszę nie siadać, nie widzi pani napisu ”świeżo malowane”?
- A tam proszę pana, ja w to nie wierze, wczoraj był napis ”ch.. ci w dupę”. Siedziałam 4 godziny i nic.
- Proszę nie siadać, nie widzi pani napisu ”świeżo malowane”?
- A tam proszę pana, ja w to nie wierze, wczoraj był napis ”ch.. ci w dupę”. Siedziałam 4 godziny i nic.
27
Dowcip #5170. Blondynka chce usiąść na ławce, a przeszkadza jej jakiś facet i mówi w kategorii: „Śmieszne kawały o blondynkach”.
