Dowcipy o alkoholu
Rozmowa w restauracji:
- A co dla szanownego pana?
- Coś na rozgrzewkę, tylko proszę dobrze zmrozić.
- A co dla szanownego pana?
- Coś na rozgrzewkę, tylko proszę dobrze zmrozić.
214
Dowcip #15972. Rozmowa w restauracji w kategorii: „Żarty o alkoholu”.
Wchodzi Eskimos do baru i mówi:
- Poproszę Whisky!
- Z lodem?
- Nawet mnie nie denerwuj.
- Poproszę Whisky!
- Z lodem?
- Nawet mnie nie denerwuj.
521
Dowcip #30479. Wchodzi Eskimos do baru i mówi w kategorii: „Śmieszne dowcipy o alkoholu”.
Facet mówi do żony:
- Kochanie, przynieś mi piwo.
Na to żona:
- Może jakieś magiczne słowo?
Facet:
- Hokus pokus czary mary, zapierdzielaj po browary!
A na to żona:
- Hokus pokus, ence pence, zamiast cipki masz dziś ręce!
Na to Facet:
- Skoro jesteś tak pyskata, dziś ominie Cię wypłata!
Żona:
- Bardzo mocne masz dziś czary, zaraz biegnę po browary!
- Kochanie, przynieś mi piwo.
Na to żona:
- Może jakieś magiczne słowo?
Facet:
- Hokus pokus czary mary, zapierdzielaj po browary!
A na to żona:
- Hokus pokus, ence pence, zamiast cipki masz dziś ręce!
Na to Facet:
- Skoro jesteś tak pyskata, dziś ominie Cię wypłata!
Żona:
- Bardzo mocne masz dziś czary, zaraz biegnę po browary!
1628
Dowcip #24525. Facet mówi do żony w kategorii: „Śmieszne dowcipy o alkoholu”.
Jeden pijak mówi do drugiego:
- Pożyczysz kasę?
- A na co?
- Na piwo.
- Ja na piwo nie wydaję.
Kilka minut później ... Idą do sklepu ...
- Poproszę dwa Tyskie.
- Podobno na piwo nie wydajesz?
- Przypadki chodzą po ludziach.
- Pożyczysz kasę?
- A na co?
- Na piwo.
- Ja na piwo nie wydaję.
Kilka minut później ... Idą do sklepu ...
- Poproszę dwa Tyskie.
- Podobno na piwo nie wydajesz?
- Przypadki chodzą po ludziach.
126
Dowcip #25234. Jeden pijak mówi do drugiego w kategorii: „Humor o alkoholu”.
Masztalski przychodzi do dentysty. Chce wyrwać bolący ząb, ale trzęsie się ze strachu.
- Niech pan idzie golnąć sobie jednego. - mówi dentysta. - Tak na odwagę.
Za godzinę Masztalski znowu staje przed dentystą.
- Prawda, że pomogło?
- Prawda! - odpowiada Masztalski. - Terozki spróbuj mnie ruszyć, ty pieronie!
- Niech pan idzie golnąć sobie jednego. - mówi dentysta. - Tak na odwagę.
Za godzinę Masztalski znowu staje przed dentystą.
- Prawda, że pomogło?
- Prawda! - odpowiada Masztalski. - Terozki spróbuj mnie ruszyć, ty pieronie!
719
Dowcip #21515. Masztalski przychodzi do dentysty. w kategorii: „Śmieszny humor o alkoholu”.
Wchodzi koń do pubu i wszyscy się na niego patrzą. Podchodzi do lady i mówi:
- Poproszę piwo.
Barman nalewa piwo, koń wypija piwo i się pyta:
- Ile płacę.
- Dwanaście złotych.
Koń wyjmuje pieniądze i podąża do wyjścia, a barman mówi:
- Proszę zaczekać to niecodzienna sprawa, że koń przychodzi do baru.
- Pan się dziwi? Dwanaście złotych za piwo!
- Poproszę piwo.
Barman nalewa piwo, koń wypija piwo i się pyta:
- Ile płacę.
- Dwanaście złotych.
Koń wyjmuje pieniądze i podąża do wyjścia, a barman mówi:
- Proszę zaczekać to niecodzienna sprawa, że koń przychodzi do baru.
- Pan się dziwi? Dwanaście złotych za piwo!
527
Dowcip #16421. Wchodzi koń do pubu i wszyscy się na niego patrzą. w kategorii: „Śmieszne dowcipy o alkoholu”.
W gabinecie lekarza zjawia się Masztalski:
- Jo już, panie dochtór, nie piję, nie palę, z kobietami się nie zadaję. Strasznie żech ciekawy, czego wy mi, panie dochtór, terozki zabronicie.
- Jo już, panie dochtór, nie piję, nie palę, z kobietami się nie zadaję. Strasznie żech ciekawy, czego wy mi, panie dochtór, terozki zabronicie.
822
Dowcip #18618. W gabinecie lekarza zjawia się Masztalski w kategorii: „Żarty o alkoholu”.
Słowa, które są trudne do wypowiedzenia, gdy jesteś pijany/a:
- Bezsprzecznie.
- Innowacyjny.
- Przygotowawczy.
- Proletariacki.
Słowa, które są bardzo trudne do wypowiedzenia, gdy jesteś pijany/a:
- Konstytucjonalizm.
- Wszystkowiedzący.
- Rozszczepienie jaźni.
- Szczęśliwe zrządzenie losu.
Zdania, które są absolutnie niemożliwe do wypowiedzenia, gdy jesteś pijany/a:
- Dziękuję, nie mam ochoty na seks.
- Nie, dla mnie już piwa nie zamawiajcie.
- Przykro mi, ale nie jesteś w moim typie.
- Dobry wieczór, panie władzo. Śliczne dziś niebo, prawda?
- No nie, dajcie spokój! Przecież na pewno nikt nie chce, żebym śpiewał!
- Bezsprzecznie.
- Innowacyjny.
- Przygotowawczy.
- Proletariacki.
Słowa, które są bardzo trudne do wypowiedzenia, gdy jesteś pijany/a:
- Konstytucjonalizm.
- Wszystkowiedzący.
- Rozszczepienie jaźni.
- Szczęśliwe zrządzenie losu.
Zdania, które są absolutnie niemożliwe do wypowiedzenia, gdy jesteś pijany/a:
- Dziękuję, nie mam ochoty na seks.
- Nie, dla mnie już piwa nie zamawiajcie.
- Przykro mi, ale nie jesteś w moim typie.
- Dobry wieczór, panie władzo. Śliczne dziś niebo, prawda?
- No nie, dajcie spokój! Przecież na pewno nikt nie chce, żebym śpiewał!
310
Dowcip #18524. Słowa, które są trudne do wypowiedzenia, gdy jesteś pijany/a w kategorii: „Humor o alkoholu”.
Przychodzi facet do baru i mówi do barmana:
- Poproszę piwo bez soku.
- Bez jakiego soku?
- Może być malinowego.
- Poproszę piwo bez soku.
- Bez jakiego soku?
- Może być malinowego.
315
Dowcip #16234. Przychodzi facet do baru i mówi do barmana w kategorii: „Kawały o alkoholu”.
Młoda para przychodzi do urzędu stanu cywilnego. Urzędniczka pyta:
- Czy jesteście należycie przygotowani do tak ważnego kroku w waszym życiu?
- Oczywiście - odpowiada przyszły pan młody. - Zakupiliśmy już dwadzieścia litrów wódki, trzydzieści butelek wina i pięć litrów spirytusu.
- Czy jesteście należycie przygotowani do tak ważnego kroku w waszym życiu?
- Oczywiście - odpowiada przyszły pan młody. - Zakupiliśmy już dwadzieścia litrów wódki, trzydzieści butelek wina i pięć litrów spirytusu.
37