
Dowcipy o Jasiu
Nauczycielka pyta się Jasia:
- Jasiu, jak się robi dzieci?
- Nie wiem.
- To spytaj się taty i jutro nam powiedz.
Jaś wrócił do domu i pyta się taty:
- Tato, jak robi się dzieci?
- Tata wsadza najdłuższą część swojego ciała tam gdzie mamusia robi siusiu.
Następnego dnia nauczycielka pyta się Jasia:
- Jasiu no i wiesz już jak się robi dzieci?
- Tak, tata wsadza nogę do kibla.
- Jasiu, jak się robi dzieci?
- Nie wiem.
- To spytaj się taty i jutro nam powiedz.
Jaś wrócił do domu i pyta się taty:
- Tato, jak robi się dzieci?
- Tata wsadza najdłuższą część swojego ciała tam gdzie mamusia robi siusiu.
Następnego dnia nauczycielka pyta się Jasia:
- Jasiu no i wiesz już jak się robi dzieci?
- Tak, tata wsadza nogę do kibla.
211
Dowcip #25025. Nauczycielka pyta się Jasia w kategorii: „Śmieszne dowcipy o Jasiu”.
Jasio idzie ulicą z pingwinem. Spotyka kolegę, a kolega do niego:
- Gdzie idziesz z tym pingwinem?
- Nie wiem, przybłąkał się.
- To idź z nim do zoo.
Jasio wraca z pingwinem i znowu spotyka tego samego kolegę:
- Znowu z pingwinem?
- Byliśmy w zoo, a teraz idziemy do kina.
- Gdzie idziesz z tym pingwinem?
- Nie wiem, przybłąkał się.
- To idź z nim do zoo.
Jasio wraca z pingwinem i znowu spotyka tego samego kolegę:
- Znowu z pingwinem?
- Byliśmy w zoo, a teraz idziemy do kina.
433
Dowcip #24989. Jasio idzie ulicą z pingwinem. w kategorii: „Śmieszne dowcipy o Jasiu”.
Jasiu przychodzi do domu, a mama na to:
- Skąd masz te jabłka?
- Od sąsiada.
- A sąsiad wie o tym?
- Tak bo przecież mnie gonił.
- Skąd masz te jabłka?
- Od sąsiada.
- A sąsiad wie o tym?
- Tak bo przecież mnie gonił.
618
Dowcip #24991. Jasiu przychodzi do domu, a mama na to w kategorii: „Śmieszny humor o Jasiu”.
Mama pyta swojego syna:
- Jasiu, napisałeś już list do Świętego Mikołaja?
Na to Jasiu odpowiada:
- Tak mamusiu napisałem: ”Kochany Święty Mikołaju! Proszę o narty, kask oraz grypę na zakończenie przerwy świątecznej”.
- Jasiu, napisałeś już list do Świętego Mikołaja?
Na to Jasiu odpowiada:
- Tak mamusiu napisałem: ”Kochany Święty Mikołaju! Proszę o narty, kask oraz grypę na zakończenie przerwy świątecznej”.
314
Dowcip #33700. Mama pyta swojego syna w kategorii: „Żarty o Jasiu”.

Są dziewięćdziesiąte urodziny dziadka. Jasiu przychodzi do niego i mówi:
- Dziadziuś, mam dwie wiadomości, dobrą i złą, którą wolisz najpierw?
- Dobrą.
- Na twoich urodzinach będą striptizerki!
- Ooo, bardzo fajnie. A ta zła?
- Będą w twoim wieku!
- Dziadziuś, mam dwie wiadomości, dobrą i złą, którą wolisz najpierw?
- Dobrą.
- Na twoich urodzinach będą striptizerki!
- Ooo, bardzo fajnie. A ta zła?
- Będą w twoim wieku!
417
Dowcip #24769. Są dziewięćdziesiąte urodziny dziadka. w kategorii: „Śmieszne dowcipy o Jasiu”.
Pani w szkole pyta Jasia kim chce zostać w przyszłości. Jasiu mówi:
- Proszę pani ja chce zostać menelem. Niech pani, pomyśli zero ZUSu, podatków, NFZ się tobą nie interesuje.
Dwadzieścia lat później Jasiu spogląda z ósmego piętra swojego hotelu w Dubaju na szereg nieruchomości i mówi.
- Cholera! Gdzie popełniłem błąd!?
- Proszę pani ja chce zostać menelem. Niech pani, pomyśli zero ZUSu, podatków, NFZ się tobą nie interesuje.
Dwadzieścia lat później Jasiu spogląda z ósmego piętra swojego hotelu w Dubaju na szereg nieruchomości i mówi.
- Cholera! Gdzie popełniłem błąd!?
38
Dowcip #24686. Pani w szkole pyta Jasia kim chce zostać w przyszłości. w kategorii: „Żarty o Jasiu”.

Pani w szkole zarządziła zabawę w zagadki. Pierwsza zgłasza się Małgosia:
- Co to jest: je trawę, daje mleko, a w środku ma literkę ”r”?
- To krowa Małgosiu, ale podoba mi się tok Twojego rozumowania.
Następny jest Jaś:
- Co to jest: długie, często się napręża, a w środku ma literkę ”u”?
Pani się zarumieniła:
- Jasiu! Natychmiast wyjdź z klasy!
Jaś posłusznie wstaje, wychodzi. W drzwiach zatrzymuje się i rzuca:
- To jest łuk, proszę Pani, ale podoba mi się tok Pani rozumowania.
- Co to jest: je trawę, daje mleko, a w środku ma literkę ”r”?
- To krowa Małgosiu, ale podoba mi się tok Twojego rozumowania.
Następny jest Jaś:
- Co to jest: długie, często się napręża, a w środku ma literkę ”u”?
Pani się zarumieniła:
- Jasiu! Natychmiast wyjdź z klasy!
Jaś posłusznie wstaje, wychodzi. W drzwiach zatrzymuje się i rzuca:
- To jest łuk, proszę Pani, ale podoba mi się tok Pani rozumowania.
411
Dowcip #24687. Pani w szkole zarządziła zabawę w zagadki. w kategorii: „Dowcipy o Jasiu”.
Pani wychodząc ze sklepu widzi płaczącego Jasia:
- Jasiu, dlaczego płaczesz?
- Bo miałem dwa złote, ale zgubiłem!
Pani bez słowa wyciąga dwa złote i daje Jasiowi. Jasiu przestaje płakać, pani odchodzi. Po chwili jednak znów słyszy donośny płacz Jasia.
- Jasiu, a czemu teraz płaczesz?
- Właśnie sobie pomyślałem, że gdybym nie zgubił tamtych dwóch złotych, miałbym teraz cztery!
- Jasiu, dlaczego płaczesz?
- Bo miałem dwa złote, ale zgubiłem!
Pani bez słowa wyciąga dwa złote i daje Jasiowi. Jasiu przestaje płakać, pani odchodzi. Po chwili jednak znów słyszy donośny płacz Jasia.
- Jasiu, a czemu teraz płaczesz?
- Właśnie sobie pomyślałem, że gdybym nie zgubił tamtych dwóch złotych, miałbym teraz cztery!
19
Dowcip #24688. Pani wychodząc ze sklepu widzi płaczącego Jasia w kategorii: „Dowcipy o Jasiu”.

Jaś pyta dziadka:
- Dziadku, czy leciałeś już samolotem?
- Tak.
- A bałeś się?
- Tylko za pierwszym razem.
- A później?
- Później już nie latałem.
- Dziadku, czy leciałeś już samolotem?
- Tak.
- A bałeś się?
- Tylko za pierwszym razem.
- A później?
- Później już nie latałem.
212
Dowcip #24591. Jaś pyta dziadka w kategorii: „Humor o Jasiu”.
Lekcja na temat własnej przyszłości. Nauczycielka pyta Jasia:
- Jasiu, a ty kim byś chciał zostać jak dorośniesz?
- Chcę zostać księdzem jak mój dziatek i tata.
- Jasiu, a ty kim byś chciał zostać jak dorośniesz?
- Chcę zostać księdzem jak mój dziatek i tata.
211
Dowcip #24617. Lekcja na temat własnej przyszłości. w kategorii: „Kawały o Jasiu”.
