Dowcipy o Fąfarze
Fąfara chwali się sąsiadce:
- Mój syn otrzymał główną rolę w filmie!
- Niemożliwe, przecież on jest taki brzydki.
- Możliwe! Będzie grał tytułową postać w filmie o Frankensteinie!
- Mój syn otrzymał główną rolę w filmie!
- Niemożliwe, przecież on jest taki brzydki.
- Możliwe! Będzie grał tytułową postać w filmie o Frankensteinie!
03
Dowcip #27334. Fąfara chwali się sąsiadce w kategorii: „Kawały o Fąfarze”.
Fąfara do kolegi:
- Moja rodzina przeżyła ostatnio katastrofę kolejową.
- Co się stało?
- Teściowa przyjechała do nas pociągiem.
- Moja rodzina przeżyła ostatnio katastrofę kolejową.
- Co się stało?
- Teściowa przyjechała do nas pociągiem.
02
Dowcip #27335. Fąfara do kolegi w kategorii: „Żarty o Fąfarze”.
Fąfara do kolegi:
- Moja rodzina przeżyła ostatnio katastrofę kolejową.
- Co się stało?
- Teściowa przyjechała do nas pociągiem.
- Moja rodzina przeżyła ostatnio katastrofę kolejową.
- Co się stało?
- Teściowa przyjechała do nas pociągiem.
03
Dowcip #27336. Fąfara do kolegi w kategorii: „Kawały o Fąfarze”.
Fąfara mówi do znajomego:
- Po operacji lekarz powiedział, że żona powinna mieć wycięte migdałki gdy była dzieckiem. Wobec tego rachunek za operację przesyłam teściowej.
- Po operacji lekarz powiedział, że żona powinna mieć wycięte migdałki gdy była dzieckiem. Wobec tego rachunek za operację przesyłam teściowej.
36
Dowcip #29536. Fąfara mówi do znajomego w kategorii: „Dowcipy o Fąfarze”.
Żona Fąfary wbiega do szpitala i pyta:
- Mojego męża przejechał walec, w którym on leży pokoju?!
A lekarz odpowiada:
- Pięć, sześć i siedem.
- Mojego męża przejechał walec, w którym on leży pokoju?!
A lekarz odpowiada:
- Pięć, sześć i siedem.
36
Dowcip #19357. Żona Fąfary wbiega do szpitala i pyta w kategorii: „Kawały o Fąfarze”.
Kowalski wraca z polowania i mówi do żony:
- Nie wierzę w astrologię! Urodziłem się w znaku Strzelca, a jeszcze nigdy nic nie upolowałem.
- Nie wierzę w astrologię! Urodziłem się w znaku Strzelca, a jeszcze nigdy nic nie upolowałem.
35
Dowcip #20841. Kowalski wraca z polowania i mówi do żony w kategorii: „Dowcipy o Fąfarze”.
Fąfara skarży się sąsiadowi:
- Pies, którego pan mi sprzedał to nie pies, tylko suka.
- To już taka rasa. Jego matka też była suką.
- Pies, którego pan mi sprzedał to nie pies, tylko suka.
- To już taka rasa. Jego matka też była suką.
64
Dowcip #22500. Fąfara skarży się sąsiadowi w kategorii: „Kawały o Fąfarze”.
W sklepie myśliwskim sprzedawca pyta Fąfarową:
- Po co pani śrut? Przecież pani nie poluje.
- Wepchnę go do cielęciny, a jak jeszcze posypię ją przyprawą do dziczyzny, to goście uwierzą, że mój mąż w końcu coś upolował!
- Po co pani śrut? Przecież pani nie poluje.
- Wepchnę go do cielęciny, a jak jeszcze posypię ją przyprawą do dziczyzny, to goście uwierzą, że mój mąż w końcu coś upolował!
65
Dowcip #22867. W sklepie myśliwskim sprzedawca pyta Fąfarową w kategorii: „Śmieszny humor o Fąfarze”.
Fąfara mówi do sąsiada:
- Kiedyś uczyłem swego Azora, aby zaszczekał gdy chce mu się jeść. Tysiąc razy pokazywałem mu, jak to należy zrobić.
- I co, nauczyłeś go wreszcie?
- Niezupełnie, Azor teraz nie dotyka jedzenia, dopóki nie zaszczekam!
- Kiedyś uczyłem swego Azora, aby zaszczekał gdy chce mu się jeść. Tysiąc razy pokazywałem mu, jak to należy zrobić.
- I co, nauczyłeś go wreszcie?
- Niezupełnie, Azor teraz nie dotyka jedzenia, dopóki nie zaszczekam!
06
Dowcip #15573. Fąfara mówi do sąsiada w kategorii: „Śmieszne dowcipy o Fąfarze”.
Zdenerwowany Fąfara mówi do sąsiada:
- Pański jamnik ugryzł mnie przed chwilą w łydkę!
- A co? Spodziewał się pan, że takie małe zwierzątko ugryzie pana w szyję?!
- Pański jamnik ugryzł mnie przed chwilą w łydkę!
- A co? Spodziewał się pan, że takie małe zwierzątko ugryzie pana w szyję?!
15