
Dowcipy o żonie
- Pańska połowica jest co dzień piękniejsza!
- Tylko że, niestety, to co dzień drożej kosztuje!
- Tylko że, niestety, to co dzień drożej kosztuje!
511
Dowcip #12155. - Pańska połowica jest co dzień piękniejsza! w kategorii: „Śmieszne żarty o żonie”.
Żona pyta męża.
- Do kogo piszesz ten list?
- Czemu pytasz?
- Oj, ty zawsze musisz wszystko wiedzieć!
- Do kogo piszesz ten list?
- Czemu pytasz?
- Oj, ty zawsze musisz wszystko wiedzieć!
1419
Dowcip #17243. Żona pyta męża. w kategorii: „Kawały o żonie”.

Przychodzi policjant do domu, żona otwiera mu drzwi, a on od razu wymierza jej prawego sierpowego na twarz, potem poprawia lewym prostym, żona
pobita pyta:
- Co wyście tam dzisiaj robili?
- Uczyliśmy się boksu.
Na drugi dzień policjant wraca do domu, żona mu otwiera, a on znowu od razu kopie ją w twarz, potem seria ciosów prostych w przeponę,
żona zmaltretowana pyta:
- Stary, a coście dzisiaj robili?
- Uczyliśmy się karate.
Trzeciego dnia policjant wraca do domu, zona ostrożnie otwiera mu drzwi, patrzy, a policjant ma rękę na temblaku, twarz pokiereszowana, nogą powłóczy, żona przerażona pyta:
- O Boże, a coście dzisiaj robili?
- Uczyliśmy się jeść nożem i widelcem - odpowiada policjant.
pobita pyta:
- Co wyście tam dzisiaj robili?
- Uczyliśmy się boksu.
Na drugi dzień policjant wraca do domu, żona mu otwiera, a on znowu od razu kopie ją w twarz, potem seria ciosów prostych w przeponę,
żona zmaltretowana pyta:
- Stary, a coście dzisiaj robili?
- Uczyliśmy się karate.
Trzeciego dnia policjant wraca do domu, zona ostrożnie otwiera mu drzwi, patrzy, a policjant ma rękę na temblaku, twarz pokiereszowana, nogą powłóczy, żona przerażona pyta:
- O Boże, a coście dzisiaj robili?
- Uczyliśmy się jeść nożem i widelcem - odpowiada policjant.
2026
Dowcip #3870. Przychodzi policjant do domu, żona otwiera mu drzwi w kategorii: „Śmieszne kawały o żonie”.
Mąż odwozi do szpitala rodzącą żonę - nauczycielkę polskiego. Ta nazajutrz dzwoni do męża:
- Kochany, jestem taka szczęśliwa! Wyobraź sobie: rodzaj męski, liczba mnoga!
- Kochany, jestem taka szczęśliwa! Wyobraź sobie: rodzaj męski, liczba mnoga!
1427
Dowcip #31046. Mąż odwozi do szpitala rodzącą żonę - nauczycielkę polskiego. w kategorii: „Śmieszny humor o żonie”.

Co się stanie z żoną po upadku ze schodów?
- Jeśli ocalały butelki z piwem to nic.
- Jeśli ocalały butelki z piwem to nic.
1320
Dowcip #24338. Co się stanie z żoną po upadku ze schodów? w kategorii: „Śmieszne dowcipy o żonie”.
Młoda mężatka tuli się do męża i pyta:
- Czy Ty naprawdę ożeniłeś się ze mną z miłości?
- No przecież! Jesteś brzydka, głupia, biedna, więc to z pewnością miłość.
- Czy Ty naprawdę ożeniłeś się ze mną z miłości?
- No przecież! Jesteś brzydka, głupia, biedna, więc to z pewnością miłość.
1524
Dowcip #32085. Młoda mężatka tuli się do męża i pyta w kategorii: „Humor o żonie”.

Żony dygnitarzy chwalą się mężami.
- Mój jest zastępcą naczelnika wydziału od deputowanych.
- A mój co roku jeździ za granice. W Kominternie pracuje jako Chińczyk.
- Mój jest zastępcą naczelnika wydziału od deputowanych.
- A mój co roku jeździ za granice. W Kominternie pracuje jako Chińczyk.
98
Dowcip #29691. Żony dygnitarzy chwalą się mężami. w kategorii: „Dowcipy o żonie”.
Biznesmen zaprosił jednego z klientów do domu. Do salonu weszła jakaś cicha, nierzucająca się w oczy kobieta i postawiła bez słowa na stole butelkę
koniaku i dwa kieliszki. Klient przyglądał się kobiecie spod oka, a gdy wyszła stwierdził:
- Za ładna to ta pokojówka nie jest, ale mam nadzieję, że jest pracowita i niezawodna?
Biznesmen, ciężko obrażony:
- Co pan sobie wyobraża? Że ja taką szkaradę zatrudnił bym jako pokojówkę? To przecież oczywiste, że to żona!
koniaku i dwa kieliszki. Klient przyglądał się kobiecie spod oka, a gdy wyszła stwierdził:
- Za ładna to ta pokojówka nie jest, ale mam nadzieję, że jest pracowita i niezawodna?
Biznesmen, ciężko obrażony:
- Co pan sobie wyobraża? Że ja taką szkaradę zatrudnił bym jako pokojówkę? To przecież oczywiste, że to żona!
128
Dowcip #32616. Biznesmen zaprosił jednego z klientów do domu. w kategorii: „Żarty o żonie”.

- Ty wiesz, moja droga - oznajmia bakteriolog żonie - że jestem na tropie bardzo niebezpiecznego wirusa! Kiedy go odkryję i opiszę, możesz być pewna, że nazwę go twoim imieniem.
412
Dowcip #17267. - Ty wiesz w kategorii: „Żarty o żonie”.
Byłem u dentysty. Opowiadał o tym, że moja żona ma uroczy odruch wykrztuśny. Śmialiśmy się i śmialiśmy. Potem uświadomiłem sobie, że ona chodzi do innego dentysty.
210
Dowcip #28400. Byłem u dentysty. w kategorii: „Żarty o żonie”.
