
Dowcipy o żonie
Poranek po nocy poślubnej:
- Wiesz? Zawiodłem się na Tobie. Myślałem, że będę Twoim pierwszym.
- A wiesz, co ja Ci powiem? Po takiej nocy na pewno nie będziesz moim ostatnim!
- Wiesz? Zawiodłem się na Tobie. Myślałem, że będę Twoim pierwszym.
- A wiesz, co ja Ci powiem? Po takiej nocy na pewno nie będziesz moim ostatnim!
228
Dowcip #33094. Poranek po nocy poślubnej w kategorii: „Śmieszne kawały o żonie”.
Żona do męża piłkarza:
- Kochanie, zgadnij kto to jest: Dwa mecze w miesiącu, dziesięć minut na boisku, średnio, trzy strzały na mecz, z czego tylko jeden w światło bramki.
Mąż śmiejąc się:
- Nie wiem kto to jest, ale to musi być największy patałach w czwartej okręgówce!
- Nie kochanie, to tylko Twoje statystyki z nocy...
- Kochanie, zgadnij kto to jest: Dwa mecze w miesiącu, dziesięć minut na boisku, średnio, trzy strzały na mecz, z czego tylko jeden w światło bramki.
Mąż śmiejąc się:
- Nie wiem kto to jest, ale to musi być największy patałach w czwartej okręgówce!
- Nie kochanie, to tylko Twoje statystyki z nocy...
421
Dowcip #32472. Żona do męża piłkarza w kategorii: „Humor o żonie”.

Mąż i żona oglądają zagraniczny program psychologiczny o skrajnych emocjach. W pewnym momencie odzywa się mąż:
- Kochanie, to wszystko stek bzdur. Założę się, że nie jesteś w stanie powiedzieć mi czegoś, co uczyni mnie szczęśliwym i smutnym w tym samym czasie.
- Masz największego penisa wśród własnych kumpli.
- Kochanie, to wszystko stek bzdur. Założę się, że nie jesteś w stanie powiedzieć mi czegoś, co uczyni mnie szczęśliwym i smutnym w tym samym czasie.
- Masz największego penisa wśród własnych kumpli.
416
Dowcip #24635. Mąż i żona oglądają zagraniczny program psychologiczny o skrajnych w kategorii: „Śmieszne kawały o żonie”.
Dlaczego Małysz zaraz po ślubie zabrał swoją żonę na skocznię i ustawił ją za punktem konstrukcyjnym?
- Bo chciał ją przelecieć.
- Bo chciał ją przelecieć.
114
Dowcip #23477. Dlaczego Małysz zaraz po ślubie zabrał swoją żonę na skocznię i w kategorii: „Kawały o żonie”.

Przychodzi Facet po pracy do domu zagląda do lodówki, patrzy flacha stoi. Woła do swojej starej:
- Stara tu jeszcze flacha stoi.
- Niech stoi. - przyjdzie sąsiad to się przyda.
Wieczorem leżą oboje w łóżku, żona chwyta faceta za małego i mówi:
- Te Józef on stoi.
A Józef na to:
- Eee niech stoi, przyjdzie sąsiadka to się przyda.
- Stara tu jeszcze flacha stoi.
- Niech stoi. - przyjdzie sąsiad to się przyda.
Wieczorem leżą oboje w łóżku, żona chwyta faceta za małego i mówi:
- Te Józef on stoi.
A Józef na to:
- Eee niech stoi, przyjdzie sąsiadka to się przyda.
513
Dowcip #26205. Przychodzi Facet po pracy do domu zagląda do lodówki w kategorii: „Żarty o żonie”.
Góral pyta żonę:
- Maryśka, cemu ty nie ksycys ”Lo Jezu”?
- A cemu mam ksycec?
- Bo jak się dziolchom wklada, to tak ksyca.
- A wlozyles juz?
- Dawno!
- Lo Jezu!
- Maryśka, cemu ty nie ksycys ”Lo Jezu”?
- A cemu mam ksycec?
- Bo jak się dziolchom wklada, to tak ksyca.
- A wlozyles juz?
- Dawno!
- Lo Jezu!
817
Dowcip #21091. Góral pyta żonę w kategorii: „Kawały o żonie”.

Monolog małżonka w łóżku: - Stara! Ciąg! Stara! Ciąg! A teraz dmuchnij, bo mi prześcieradło w dupę wlazło.
618
Dowcip #30390. Monolog małżonka w łóżku: - Stara! Ciąg! Stara! Ciąg! w kategorii: „Śmieszne kawały o żonie”.
Przychodzi facet do lekarza i pokazuje mu swój interes, który został czymś podziurawiony.
- Kto pana tak urządził?
- Żona - widelcem.
- A jak pan oddaje mocz?
- Znam kilka chwytów na flet.
- Kto pana tak urządził?
- Żona - widelcem.
- A jak pan oddaje mocz?
- Znam kilka chwytów na flet.
513
Dowcip #17789. Przychodzi facet do lekarza i pokazuje mu swój interes w kategorii: „Śmieszne kawały o żonie”.

Facet podchodzi do kolegi pyta:
- Zgadzasz się na udział w seksie zbiorowym?
- A kto w nim bierze udział?
- Ja, ty i twoja żona.
- Nie, nie zgadzam się.
- No to cię skreślam z listy.
- Zgadzasz się na udział w seksie zbiorowym?
- A kto w nim bierze udział?
- Ja, ty i twoja żona.
- Nie, nie zgadzam się.
- No to cię skreślam z listy.
724
Dowcip #12470. Facet podchodzi do kolegi pyta w kategorii: „Kawały o żonie”.
Kobieta bierze lekcję golfa, ale nie może trafić w piłeczkę, gdyż ciągle źle chwyta kij. W końcu zniecierpliwiony instruktor mówi:
- Niech pani weźmie kij tak, jakby pani dotykała członka swojego męża!
Kobieta bierze zamach i piłeczka toczy się na jakieś 10 metrów.
- Dobrze... - cedzi instruktor. - A teraz proszę wyjąć kij z ust i uderzyć porządnie.
- Niech pani weźmie kij tak, jakby pani dotykała członka swojego męża!
Kobieta bierze zamach i piłeczka toczy się na jakieś 10 metrów.
- Dobrze... - cedzi instruktor. - A teraz proszę wyjąć kij z ust i uderzyć porządnie.
49
Dowcip #17454. Kobieta bierze lekcję golfa, ale nie może trafić w piłeczkę w kategorii: „Śmieszne kawały o żonie”.
